Miałam pewne watpliwości, czy tak można o wlasnym przykrym doswiadczeniu napisać. Bo co do samej pralni Jerzego O. - wątpliwości w osądzie nie mam. Mechanizm choćby dzisiaj przez Pana wskazany, jest wyjątkowo niecny i skuteczny zarazem.
Coś mi się jeszcze przypomniało: W Szadowym Młynie szkolą podobno wszystkich w pierwszej pomocy medycznej. Ta młodzieżowa trójka była widocznie jeszcze nieprzeszkolona ;-)))!
Nie widziała zdjęć z imprezy Owsiakowej,przystanek W, rupta co chcecie,nawalonych naćpanych,bez żadnej moralności,tak oto guru Owsiak uczy ich moralności,i patryiotyzmu.
Nie wsPOmagam POtomków ubeckich,daje na Caritas.
Ja, niestety, miałam zaszczyt być nauczycielem (autentyczny zaszczyt, bo kochałam pracę z dziećmi, tylko zarobki nie starczały na "waciki") i jednocześnie przykrość walcząc przeciw siłowemu oddelegowywaniu dzieci "na miasto" ze skarbonkami Owsiaka.
Dzieciom, którzy odmawiali lub/i rodzice się nie zgadzali - groziło obniżenie oceny ze sprawowania!
coraz głośniej się mówi, że chodzi o swego rodzaju rywalizację szkół w kuratoriach i wydziałach oświaty. No, i żeby lokalne gazety pisały.
Nie ma to nic wspólnego z prawdziwą ideą dobroczynności (mówię o postawach dzieci i młodzieży, nie o interesach Owsiaka, bo tu wątpliwości nie ma).
Grupy młodzieży z puszkami terroryzują.
Powiedz prawdę a Cię zakrzyczą. Tworzą wirtualną rzeczywistość. Spróbuj mieć inne zdanie a zrobią z ciebie nieczułą istotę sami kreując się na aniołów. W gimnazjum , gdzie uczęszcza córka mojej przyjaciółki warunkiem otrzymania zachowania wzorowego jest bycie wolontaruszem WOŚP To jest komunizm w czystej postaci. Ja miałam inną sytuację , gdy po porodzie leżałam w szpitalu. Stan mojej córci był ciężki i leżała na intensywnej terapii. Wszystkie sprzęty oplakatowane czerwonymi serduszkami. Pompy, inkubatory, respiratory. Wszystko. Pytam neonatologa jak sobie by poradzili bez Owsiaka. Przecież cały sprzęt pochodził od niego. A pani doktor się zdenerwowała i mówi aby jej o WOŚP nic nie mówić. Podarowali szpitalowi cztery pompy do podawania leków na porodówce. Lekarze chcieli przenieść te pompy na OIOM noworodków ( bo tam brakowało), ale organizatorzy nie zgodzili sie. Mało tego . Warunkiem otrzymania tych pomp było to,że organizatorzy ponaklejają serduszka wszedzie. Człowiek myśli,że wszystkie sprzęty są od Owsiaka a to nieprawda. Zwykłe, podłe oszustwo. Dyrektor szpitala sie zgodził bo zależało mu na tych pompach.
sam Owsiak i sporo hałasu.No i ten hałas najbardziej widać.
Amelio, piszesz: W gimnazjum , gdzie uczęszcza córka mojej przyjaciółki warunkiem otrzymania zachowania wzorowego jest bycie wolontaruszem WOŚP
To jest teraz norma w szkołach. Wychowawczo chyba lepsza i skuteczniejsza była popularna za komuny telewizyjna akcja Niewidzialnej ręki.
... tylko przez kogo?
Ano jak zwykle przez szarego obywatela. Niewnikając już w rozliczenia fundacji WOŚP, gdzie mamona wędruje, jak jest wydawana, przez kogo, gdzie i na jakich warunkach trafia zakupiony sprzęt chciałbym na chwile skupić sie na temacie dlaczego tak sie dzieje, że za cały ten sprzęt podatnicy i tak płacą dwa razy ?
Przecież płacicie szanowni Państwo podatki i składki na ubezpieczenie zdrowotne, które procentowo są jednymi z najwyższych w Europie! przecież część z tych pieniędzy powinna być przeznaczona na wyposażenie szpitali również tych dziecięcych. Ale wiemy że to jak powinno być a jak jest to są dwie różne sprawy. Na ratunek nie tyle dzieciom co politykom zjawiła sie fundacja p. Owsiaka. Przecież za ten sprzęt już raz zapłaciliście ! I to słono. Teraz przy pomocy mediów i całej armi nieświadomych i mających pewność dobrego uczynku wolontariuszy wyciąga sie z Waszych kieszeni kolejny datek a może raczej podatek, choć tym razem jakby dobrowolny.
Ps. Nie jestem zazdrosny o to co p. Owsiak dla dzieci robi, to że osiągnął sukces. uważam całą idee za szczytny cel i godny naśladowania. Tylko boli mnie w tym wszystkim mała przejrzystość w rozliczaniu działalności dobroczynnej. Pieniądze oddawane często z dobrego serca przez ludz będących w trudnych sytuacjach na szczytny cel ratowania życia najmłodszych powinny być transparentnie wydawane na określony i zadeklarowany cel minus koszty, obsługa całej imprezy etc.
A giną miliony bo tak wynika z informacji jakie fundacja na swojej stronie przedstawia, więc pytam gdzie są organy kontrolne, które powinny kontrolować i nadzorować działalność takowych instytucji ?
Pewnie działają w imie sloganu "róbta co chceta" :-)
Pozdrawiam !
14 Comments
@Signa
13 January, 2014 - 15:06
A anegdota świetnie ilustruje naskórkowość "dobra" szerzonego przez (często) Bogu ducha wninnych nieletnich wolontariuszy i tani dydaktyzm samej WOŚP.
Pozdrawiam
@tł, dziękuję.
13 January, 2014 - 15:14
@Signa
13 January, 2014 - 15:33
Z życia to już była szkolona.
13 January, 2014 - 15:39
@Signa
13 January, 2014 - 15:41
Team spirit mają zbudowany.
13 January, 2014 - 18:16
Skojarzenia...
13 January, 2014 - 15:53
2. System Mariotta - kto we wczesnych latach 90 naiwnie działał w sferze publicznej wie o co chodzi...
"Rewolucje przerażają, ale kampanie wyborcze wzbudzają obrzydzenie."
Zapewno ta nauczycielka
13 January, 2014 - 16:42
Nie wsPOmagam POtomków ubeckich,daje na Caritas.
pozdrawiam
Caritas tak!
13 January, 2014 - 18:18
Signa, miałaś wiele szczęścia...
13 January, 2014 - 17:26
Dzieciom, którzy odmawiali lub/i rodzice się nie zgadzali - groziło obniżenie oceny ze sprawowania!
Ossala
Wiesz, Ossalo,
13 January, 2014 - 18:28
Nie ma to nic wspólnego z prawdziwą ideą dobroczynności (mówię o postawach dzieci i młodzieży, nie o interesach Owsiaka, bo tu wątpliwości nie ma).
Grupy młodzieży z puszkami terroryzują.
Prawda jest niewygodna
15 January, 2014 - 08:55
Amelia
Od Owsiaka jest, niestety, głównie
14 January, 2014 - 22:08
Amelio, piszesz: W gimnazjum , gdzie uczęszcza córka mojej przyjaciółki warunkiem otrzymania zachowania wzorowego jest bycie wolontaruszem WOŚP
To jest teraz norma w szkołach. Wychowawczo chyba lepsza i skuteczniejsza była popularna za komuny telewizyjna akcja Niewidzialnej ręki.
A cały ten sprzęt jest i tak dwa razy przepłacony ...
15 January, 2014 - 20:48
... tylko przez kogo?
Ano jak zwykle przez szarego obywatela. Niewnikając już w rozliczenia fundacji WOŚP, gdzie mamona wędruje, jak jest wydawana, przez kogo, gdzie i na jakich warunkach trafia zakupiony sprzęt chciałbym na chwile skupić sie na temacie dlaczego tak sie dzieje, że za cały ten sprzęt podatnicy i tak płacą dwa razy ?
Przecież płacicie szanowni Państwo podatki i składki na ubezpieczenie zdrowotne, które procentowo są jednymi z najwyższych w Europie! przecież część z tych pieniędzy powinna być przeznaczona na wyposażenie szpitali również tych dziecięcych. Ale wiemy że to jak powinno być a jak jest to są dwie różne sprawy. Na ratunek nie tyle dzieciom co politykom zjawiła sie fundacja p. Owsiaka. Przecież za ten sprzęt już raz zapłaciliście ! I to słono. Teraz przy pomocy mediów i całej armi nieświadomych i mających pewność dobrego uczynku wolontariuszy wyciąga sie z Waszych kieszeni kolejny datek a może raczej podatek, choć tym razem jakby dobrowolny.
Ps. Nie jestem zazdrosny o to co p. Owsiak dla dzieci robi, to że osiągnął sukces. uważam całą idee za szczytny cel i godny naśladowania. Tylko boli mnie w tym wszystkim mała przejrzystość w rozliczaniu działalności dobroczynnej. Pieniądze oddawane często z dobrego serca przez ludz będących w trudnych sytuacjach na szczytny cel ratowania życia najmłodszych powinny być transparentnie wydawane na określony i zadeklarowany cel minus koszty, obsługa całej imprezy etc.
A giną miliony bo tak wynika z informacji jakie fundacja na swojej stronie przedstawia, więc pytam gdzie są organy kontrolne, które powinny kontrolować i nadzorować działalność takowych instytucji ?
Pewnie działają w imie sloganu "róbta co chceta" :-)
Pozdrawiam !