Szczęka opada

I niejako kontynuując, można i należy pytać: Jak to jest możliwe że właśnie tacy ludzie reprezentują Polskę, takim a nie innym repertuarem?
Spójżmy zatem na nazwiska ludzi, którzy zarządzają mediami, związkami artystów, gremiami specjalistów, wydawców, wreszcie krytyków sztuki, dziennikarzy w to zaangażowanych i tak dalej. Zaobserwujemy wówczas że sporo tam nazwisk niezbyt polsko brzmiących, lub mających tak zwaną historię niewiele z polskością w jej prawdziwym nurcie mającą. To jest ta poszukiwana "piąta" kolumna. To oni, podejżewam że od samego zarania zmagań o umacnianie władzy ludowej, zajmują miejsca kluczowe dla kreowania tych gremiów, narzucajac swój pogląd, swoją opinię, wreszcie desygnujac odpowiednich dla nich ludzi z poruczenia. Uzależnionych a to strachem a to przybywaniem z niebytu, bojących się by tej "życiowej" szansy nie utracić. A to wręcz swoich po imieniu i nazwosku gdy "pożytecznych idiotów" już nie stało. Przy okazji jakichś głosów protestu używa się pały antysemityzmu i po problemie. W lżejszych przypadkach eliminacja poprzez nieformalny "zapis".
Nie dokonało się głębokie przeoranie postkomunistycznego ugoru i mamy w rezultacie chwasty pleniące ponad miarę, wpływające na nasze życie w sposób destrukcyjny dla nas.
Dlatego reprezentują nas obywatele polscy, a nie Polacy. Nominalnie tylko zwani Polakami, faktycznie jednak są zdrajcami , w najlepszym razie szkodnikami. Krótko mówiąc, dlatego że Polska nie należy do Polaków, Polacy nie wyznaczają w swoim kraju standardów opartych na przwdziwym nurcie polskości, będących środkiem do realizacji polskiej racji stanu, polskiej myśli, polskiej kultury. Dlatego. Polska nie jest normalnym krajem, rządzownym przez Polaków.

Coś z tym należy zrobić. I o tym powinniśmy tu dyskutować. Istotne są bowiem jedynie przyczyny tego stanu i metody ich usunięcia.