Tusk: mysz, która ryknęła i nagle ucichła!

 |  Written by Jan Bogatko  |  8
PDT oświadczył na konferencji prasowej z Angelą Merkel, że Warszawy i Berlina nic nie dzieli w kwestii ukraińskiej.

A jeszcze wczoraj dzieliło: FAZ zarzucał PDT, że „przeholował”, chcąc zmusić AM do usztywnienia stanowiska w kwestii importu gazu z Rosji.  FAZ dano już straciła orientację: Tusk chce tylko poprawić notowania w Polsce jako „niezależny” od Berlina polityk. To wszystko. Donald (polskość to nienormalność)

Tusk dostaje baty

na własnym podwórku. Wbija sobie samobójcze bramki, uważa GW, pisząc o „niepokojących sondażach” dla PO. To pewne, że PO gra ostatni sezon. Michnik o tym przecież wie, nie czyta sondaży na zamówienie. Na bonzów PO w wyborach do PE nikt nie chce głosować. To bolesna prawda. Jak wynika z

tajnych badań PO

trzymanych w tajemnicy układ i salon mają szansę może jedynie na połowę mandatów, jakimi dysponuje dziś w PE. Połowę! To daje także pojęcie o poparciu dla PO w Polsce w wyborach do Sejmu. Jest na poziomie SLD. Dlatego lewy napastnik, beniaminek Berlina i Brukseli, stara się udawać

krnąbrne dziecko

by zyskać kilka punktów procentowych! Nie wiem, czy opowiedział dziś o swych zmartwieniach Angeli Merkel. Raczej tak. Co to mu da? Niewiele. AM nie zależy na słabym PDT. Czy Tuskowi pomoże wołanie w Sygnałach Dnia: „Dzisiaj liczy się to, aby zatrzymać Rosję”? Wątpię. To nieszczere wołanie.

NATO

nie będzie umierać za Krym. Blednący urok PDT nie wystarczy, by udobruchać Putina. Ten zresztą uznał „niepodległość” Krymu* (jak innych „niepodległych” państw na terytoriach rumuńskich czy gruzińskich). To stara tradycja Leninowskiej Republiki Tuwa i Republiki Dalekiego Wschodu. „Proukraińska”

wolta Tuska

jest nic nie warta. Pisałem o tym.  Polityki nie zmienia się z dnia na dzień. Stara polityka wschodnia Tuska rozsypała się, jak domek z kart. Nowa, nieudolna kopia polityki Piłsudskiego i Kaczyńskiego, jest tak niewiarygodna i sztuczna, że budzi politowanie. GW wie, dlaczego Tuskowi pali się grunt pod nogami.

*podobnie było z „niepodległą” Zachodnią Ukrainą i Zachodnią Białorusią w 1939 roku.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/wyborcza-niepokojace-sondaze-dla-po/b8tqs

Post scriptum: za kilka dni AM przywoła PBT do porządku. Już dziś na wspólnej konferencji prasowej PDT wypowiadał się inaczej, niż krótko przedtem w Sygnałach Dnia.  Powiedział wówczas z nieukrywaną megalomanią: „Berlin nie będzie się zachowywał tak, jak ja tego chcę. Ale Polska też nie będzie wykonywała sugestii innego państwa”. Wolne żarty – Maciedonia przecież z tego słynie, że wykonuje to, co się od niej wymaga. Na konferencji prasowej z AM PDT już mówił innym językiem.

Czy wiedzą Państwo,  kto to zacz „Zbigniew Marcin Kowalewski”? To wice naczelny polskiego wydania miesięcznika „Le Monde diplomatiqe”.Otóż ten lewicowy publicysta uważa, że wejście Polski do NATO było błędem. Jego zdaniem członkostwo w NATO naraża Polskę na atak w razie konfliktu.
Ma rację – Ukraina na to dowodem. Nie jest w NATO, a więc śpi spokojnie.

Boże, coś Polskę…
 

 
5
5 (8)

8 Comments

Obrazek użytkownika JaN

JaN
Jest szansa że Partia Obłudników przerżnie wybory do PE a wtedy ludzie strachliwi nabiorą przekonania że opłaci się poprzeć PiS i pozostałe wybory mogą być ostatnim gwoździem do trumny Tuska i jego kamaryli. 
Obrazek użytkownika fritz

fritz

 w 2008 roku.

herr Tusk z Sikorskim blokowali umowe calkowicie nonsownymi zadaniami, np. zadali za zgode na tarcze inwestycji USA w wojsko polskie wysokosci 20 mld US$.

Sytuacja zmienila sie diametralnie po wybuchu wojny gruzinskiej.

herr Tusk tak jak dzisiaj wykazal sie olbrzymim akcjonizmem.
Poniewaz presja spoleczna byla, nikt nie mial wtedy rowniez watpliwosci jak dziala Rosja, umowa zostala zawarta.

Sytuacja uspokoila sie (tak jak sie na Ukrainie uspokoi i zaczala sie gra na zwloke. Chodzilo o doczekenia sie konca kadencji prez. Busha. Dlatego do ratyfikacji jakos nie moglo dojsc. Polska, znaczy herr Tuska stawial ciagle nowe warunki, takie, ze Amerykanie maja placic w Polsce... podatki.

Tarcza zostala zlikwidowana. Jak wygladala strategia przeczekiwanai i odwlekania tarczy przez herr Tuska, a wlasciwie jak miala wygladac (to bylo przed jej uzyciem) swietnie przedstawil Egon Bahr w wywiadzie dla szwajcarskiego radia. Egon Bahr jest socjalista, doradca kanclerza Brandta i w 2008 roku jeszcze funkcjonowal majac 86 lata jako nestor polityki wschodniej.

Bahr jest russofilem i bardzo nie lubil blizniakow w Warszawie.
I tak w 10.14 odpowiadajac na pytanie min stwierdza, ze absurdem jest przypuszczenie, ze Rusja po Gruzji gdziekolwie indziej maszerowac bedzie,

http://www.srf.ch/sendungen/tagesgespraech/egon-bahr-ueber-kaukasus-kris...

15 min. 4 sec o nadziejach z herr Tuskiem. Linia herr Tuska: zadne nowe decyzje jak dlugo nie ma nowego prezydenta. I wtedy przyszla Gruzja co wlasnie doprowadzilo do podpiasanie umowy (o tarczy). I dalej stwierdza, ze nie jest za pozno (w sensie, tarcza nie musi przyjsc) poniewaz pojedyncze punkty musza byc negocjowne co z cala bedzie dluzej trwac niz kadencja Busha. I jak niezwykle solidnym partnerem Rosja jest dotrzymujaco podpisanych umow.
 

Obrazek użytkownika Danz

Danz
W temacie Ukrainy pojawiają coraz to bardziej niepokojące wiadomości.  Już wiemy, że celem Putina nie jest wyłącznie Krym, ale cała Ukraina.
Jak podaje niezależna:


Rosyjski sprzęt wojskowy i transportery opancerzone są już otwarcie transportowane i rozmieszczane wzdłuż północnej granicy z Ukrainą.
Ukraińskie media publikują nagrania i zdjęcia pociągów towarowych transportujących sprzęt wojskowy oraz opancerzone pojazdy. Dziś nie starano się już nawet ukrywać, że pociągi zmierzają w kierunku granicy z Ukrainą.
 

Czyli mamy tu do czynienia z agresją militarną o skale porównywalnej z działaniami w czasie II wojny światowej. Co to na to "żachót", nic.
Pozdrawiam.


http://niezalezna.pl/52773-ukrainska-armia-nie-bedzie-interweniowala-na-...

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

Obrazek użytkownika Jan Bogatko

Jan Bogatko
...stanowisko MacCainea jest dość mocne, ale decyduje Obama, wściekły na Putina za Syrię. Bardziej to jemu, niż Tuskowi(?) ulega Angela.
Obrazek użytkownika Danz

Danz
Obawiam się, że wszystko może się zdarzyć, a co naprawdę dzieje się za "zamkniętymi drzwiami" (Rosja-Niemcy negocjacje), tego nie dowiemy się przez następne 50 lat. Wydaje się, że Niemcom zależy na dogadaniu się z Putinem, kosztem wschodnich sąsiadów zjednoczonych Niemiec.
Pozdrawiam.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

Więcej notek tego samego Autora:

=>>