Tusk nie Midas, Kamiński nie złoto

 |  Written by Seaman  |  7
To było niespełna pięć lat temu w maju 2009 roku. Trwała właśnie konwencja Prawa i Sprawiedliwości w Chorzowie. Wybory europejskie były tuż tuż, emocje sięgały zenitu, jak mówią renomowani dziennikarze głównego nurtu. Najwięcej charyzmy wezbrało w mężnej piesi Michała Kamińskiego, spin doktora, prominenta i jednego z liderów ówczesnego PiS. Popularny „Misiu” przechodził samego siebie, a to niełatwa rzecz nawet dla niego.

Niestety, jak państwo doskonale wiedzą, Donald Tusk jest dokładnym przeciwieństwem króla Midasa. On czego się dotknął, zamieniał w złoto. Ja nie powiem, w co zamienia się to, czego dotyka Donald Tusk, bo na sali są kobiety i dzieci” - przyszły europoseł strzelał racami wyszukanego dowcipu, co i raz wzbudzając aplauz zebranych.

Następnie, ani na chwilę nie schodząc z wyżyn finezji i wyrafinowania, przedstawił uczestnikom konwencji aktorkę Annę Cugier-Kotka, której wyjątkowość polegała na tym, że wystąpiła najpierw w spocie Platformy Obywatelskiej, a potem zagrała w wyborczej reklamówce Prawa i Sprawiedliwości. „Oto osoba, która jest symbolem niespełnionych obietnic Platformy Obywatelskiej” - entuzjastycznie zapowiadał aktorkę, co nie chciała Tuska.

To było pięć lat temu. Dzisiaj popularny „Misiu”zaprzągł się do rydwanu Platformy Obywatelskiej. Został mianowany jedynką na lubelskiej liście tej partii. Jak wiadomo, wszystkie jedynki muszą mieć poparcie i zatwierdzenie przywódców partyjnych, ergo – popularny „Misiu” musiał być mianowany jedynką przez samego Donalda Tuska.

Korzystając z nieśmiertelnej frazy klasyka należy powiedzieć szczerze – Kamiński został dotknięty geniuszem Tuska. Osobiście dotknięty przez niego, inaczej być nie mogło. Dzięki temu został przyjęty na łono partii i dzięki temu dotykowi został liderem na jednej z list do Parlamentu Europejskiego.

A teraz zagadka, niezbyt trudna, nawet jak ktoś nie studiował logiki, to może dojść samodzielnie do rozwiązania. Wystarczy przeczytać uważnie zacytowany powyżej wywód popularnego „Misia”. W co zamienił się europoseł Michał Kamiński pod wpływem dotyku premiera Donalda Tuska? 

Ed. img SK  źródło:http://www.bajkowyzakatek.eu

5
5 (4)

7 Comments

Obrazek użytkownika Seaman

Seaman
"Jestem ciekaw kiedy owoż dotknięcie nastąpiło."

Nieważne, kiedy było dotknięcie, ważne w co się zamienił:)
Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
ale Misiek ma też kilka wcześniejszych zasług. Był rzecznikiem prasowym komitrtu wyborczego HGW w wyborach prezydenkich, z Niesiołowskim i Marcinkiewiczem tworzył jakąś frakcję kanapową....
Widocznie zasługi nie zostały zapomniane ;)
 
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika Ellenai

Ellenai
Dotknięty niewątpliwie być musiał osobiście, ponieważ w lubelskim PO jest duża konsternacja. Spodziewali się, że jedynkę dostanie ktoś od nich - Monika Lipińska, zastępca prezydenta Lublina
lub  Mariusz Grad, poseł i wiceprzewodniczący PO w województwie. A tu tymczasem taki zaskakujący desant.

Więcej notek tego samego Autora:

=>>