Wrocławskiej policji przeszkadza świętowanie Dnia Żołnierzy Wyklętych

 |  Written by Szary Kot  |  6
Wczoraj we Wrocławiu, w czasie obchodów Dnia Żołnierzy Wyklętych miały miejsce dwa znamienne wydarzenia. Przed południem, na Cmentarzu Osobowickim, w czasie uroczystości przy kwaterach więźniów okresu stalinowskiego wygwizdano prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza. Rozległy sie wołania: "Gdzie jest Bauman? Hańba, idź do Baumana". 
Było to nawiązanie do zaproszenia Baumana na Uniwersytet Wrocławski w czerwcu ubiegłego roku, a później jego obrony przez Rafała Dutkiewicza.
Po południu odbył się marsz poświęcony pamięci Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy uzyskali zgodę, aby w czasie jego trwania kibice zpalili race przy pomniku rotmistrza Pileckiego. Mimo wcześniejszej zgody na użycie rac, kibice ci, najczęściej nastoletni chłopcy, zostali aresztowani.
Zastanawia, czy te dwa zdarzenia mają jakiś związek? Przecież środowiska kibiców są dla obecnej władzy "solą w oku".



Wygląda na to, że to kibice potrafią najlepiej, bo całym sercem, czcić pamięć bohaterów narodowych. Właśnie Klub Przyjaciół Śląska Wrocław, w porozumieniu ze wspólnotą mieszkaniową jednego z wrocławskich budynków wykonał mural poświęcony Żołnierzom Wyklętym. W ubiegłym tygodniu kilka razy przechodziłam obok, mogłam obserwować postęp prac.
Najpierw wykonali szkic, póżniej wymalowali symbole, następnie postacie, a na końcu twarze - zdjęcia wybranych postaci mieli przyklejone obok miejsca, w którym miała być namalowana twarz.
Te trzy postacie to "Lalek", "Ogień" i "Inka".



A tak wyglada cały mural:




Zdjęcie tytułowe to pomnik rotmistrza Pileckiego we Wrocławiu źródło: dolny-slask.org.p
 
5
5 (5)

6 Comments

Obrazek użytkownika Recenzent JM

Recenzent JM
Witaj Szara kotko.
Ciekawa relacja. Piszesz:
"...wygwizdano prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza".
Tych, którzy tam gwizdali od razu polubiłem.
Serdecznie pozdrawiam.
Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
Też polubiłam. A dawno, dawno temu Dutkiewicz wydawał się całkiem niezły....
To takie moje kolejne rozczarowanie, ale czy to pierwszy raz...?
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika ro

ro
Tym bardziej cenne te dowody działań kibiców, że parę ziarenek goryczy w ostatnich dniach mi się wkradło. Kilka osób, spośród których chciałem się wymienić opiniami, a które wręcz mają rodzinny obowiązek, nagle nabrało wody w... klawiatury.
Smutne!
Ale powiewa też czasem optymizmem. 
Przyzwyczaiłem się już, że ludzi o poglądach politycznych podobnych do moich spotykam niemal wyłącznie w "wirtualu". W "realu" rzadko kiedy zabieram głos w politycznych dyskusjach, bo poziom agresji, jaką na ogół wyzwalają słowa: Kaczyński, Żołnierze Wyklęci, Kukliński, Macierewicz, Smoleńsk, patriotyzm, zniechęca do jakiejkolwiek rozmowy o polityce, czy historii. 
We czwartek  przyjechałem trochę za wcześnie na spotkanie służbowe u jednego z klientów. Był już jeden gość - inżynier mniej więcej w moim wieku oraz gospodarz - prezes spółki, trzydziestopięciolatek. Czekając na pozostałych uczestników spotkania rozmawialiśmy o tym i o owym. W pewnej chwili rozmowa zeszła na Majdan, a z Majdanu okazało się blisko do Magdalenki, a potem już tylko rzut beretem na Krakowskie Przedmieście, na Czerską  i Wiertniczą, a nawet  pojechaliśmy sobie do Torunia.
I wyobraź, że wszyscy trzej - komplet osób zgromadzonych w gabinecie prezesa, sto procent, mówiliśmy o polskich sprawach publicznych i politycznych jednym głosem...
W zasadzie nie było dyskusji.
I to mi się na prawdę nie przyśniło!
Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
myślę, że coraz więcej ludzi będzie mówić podobnie. A raczej mam taką nadzieję.
A jeśli chodzi o kibiców, cóż, ich działania są może nieco naiwne, a mural nie jest może wybitnym dziełem sztuki, ale liczy się serce i zaangażowanie, a to było ogromne.  Ileż czasu poświęcili, aby to namalować! Przez chwilę z nimi rozmawiałam. Jacy byli dumni! I co najważniejsze, doskonale wiedzieli, kogo maluja, dobrze znali losy tych postaci.
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika ro

ro
Nawet przez chwilę nie miałem wątpliwości: oni już od dawna wiedzą, co robią. 
A mural - piękny jest! 
Obrazek użytkownika ciociababcia

ciociababcia
ale może jeszcze niżej ocenisz Dutkiewicza?
Prowokacja policji we Wrocławiu. Zakłóciła uczczenie pamięci Żołnierzy Wyklętych
23 osoby zostały bezprawnie zatrzymanych podczas obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych we Wrocławiu. Powodem było odpalenie rac pod pomnikiem rotmistrza Witolda Pileckiego. Było ono… zgłoszone w programie uroczystości i uzgodnione z władzami miasta.

Jak zapewniali organizatorów przedstawiciele władz miasta, policja miała być poinformowana o tym, że odpalenie rac jest częścią programu zgromadzenia i ma na celu uczczenie tych, którzy ginęli w walce o wolną Polskę...
http://niezalezna.pl/52412-prowokacja-policji-we-wroclawiu-zaklocila-uczczenie-pamieci-zolnierzy-wykletych  ... a to za Baumana.

_________________
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków

Więcej notek tego samego Autora:

=>>