
Stała się rzecz karygodna: dziennikarz Wiadomości TVP zamieścił na prywatnym koncie na Twitterze zdjęcie sugerujące że cieszy się ze zwycięstwa kandydata opozycji. I to w wyborach na Prezydenta RP! Czyli tego człowieka który w imię zgody narodowej nie tylko powinien przecież reprezentować Platformę Obywatelską ale przede wszystkim mieć lewicowy światopogląd.
Na szczęście dobrzy ludzie – wzorem kolektywu wycieczkowego z filmu „Rejs” – uratowali niesłusznego redaktora wyjaśnieniami że zdjęcie miało charakter „Ż!-artobliwy i H!-umorystyczny” i w żadnym razie nie było wyrazem zadowolenia z tego że prezydentem państwa będzie facet któremu większość wyborców powierzyła ten mandat.
Problem ma jednak znacznie głębsze znaczenie. „Nieprzemyślane” i „niefrasobliwe” zachowanie Ziemca na swoim prywatnym profilu, mogło podważyć zasadę bezstronności, nie tylko dziennikarzy Wiadomości TVP ale wręcz całej stacji! Czy ktoś jest sobie w stanie wyobrazić ile szkody dla wizerunku bezstronnego dziennikarza TVP mógł spowodować Ziemiec swoim wybrykiem?!
Prezes TVP Janusz Daszczyński nie szczędził słów: „Taka niefrasobliwość nie mieści się w moim systemie wartości”. Dodajmy wartości tak drogich ekipie Wiadomości. Piotrowi Kraśce, tak bezlitośnie dręczącemu w kampanii wyborczej byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego ciągłymi „eksluzywnymi wywiadami” w jego kancelarii , Beacie Tadli tak słusznie prowadzącej wywiad z Andrzejem Dudą podczas kampanii wyborczej w maju czy Justynie Dobrosz Oracz zatroskanej od lat jakością i uczciwością opozycji parlamentarnej. Ciężko nawet myśleć jak trudnym i bolesnym ciosem był wybryk Ziemca dla Hanny Lis od wielu lat walczącej o obiektywizm i bezstronność w mediach publicznych czy dla jej męża Tomasza, będącego przecież wręcz ikoną bezstronnej publicystyki w telewizji publicznej.
To ile wysiłku włożyli dziennikarze TVP w zbudowanie obiektywnych i bezstronnych mediów publicznych najlepiej świadczy raport opublikowany 14 maja 2015 przez TVP Info – obrazujący ile czasu poświęcono na antenie poszczególnym kandydatom na Prezydenta RP. [1] Andrzej Duda który przez 22 minuty niepokoił Polaków swoją obecnością w informacyjnym kanale TVP na cale szczęście nie zdołał zaburzyć łagodnego i przyjaznego obrazu Bronisława Komorowskiego który jako kandydat prezentowany przez swój komitet wyborczy koił swoim widokiem telewidzów przez 3 godziny 15 minut a dodatkowo jako urzędujący prezydent pozdrawiał obywateli przez kolejne 3 godziny i 13 minut.
W nieprzemyślanym zachowaniu Krzysztofa Ziemca przede wszystkim oburza jednak to, że publikując to skandaliczne zdjęcie chciał się wkupić w łaski ekipy politycznej która ma spore szanse na zwycięstwo w jesiennych wyborach. To istotnie kładzie się cieniem na obrazie bezstronnego dziennikarza TVP, szczególnie w oczach jego koleżanek i kolegów którzy z taką pieczołowitością dbali o to aby nie zostać posądzeni o stronniczość wobec ekipy rozdającej posady dziennikarskie przez ostatnie osiem lat. Szczególnie po „ reformie” mediów publicznych – zwanej też czasem żartobliwie i humorystycznie „dożynaniem watah”
Wracając jednak do wątku samego prezydenta Dudy, którego osoba tak podważyła wiarygodność Krzysztofa Ziemca jako dziennikarza TVP, nie sposób pominąć komentarza jednego z publicystów TVP – budujących obraz bezstronności mediów publicznych Tomasza Lisa:
"Dziennikarze niepokorni nie chcą zmiany, lecz zemsty. Jeśli Duda stanie się narzędziem ich pragnień - w kraju rozpęta się piekło"
Zemsty? Jakiej zemsty? Panie Tomku. A przede wszystkim za co?
[1] http://s.tvp.pl/repository/attachment/c/0/f/c0fc3f2a793848056a05961cb5123f0d1429089016527.pdf
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Zamieszanie-wokol-zdjecia-Krzysztofa-Ziemca-z-Andrzejem-Duda-w-tle,wid,17769147,wiadomosc.html?ticaid=115621
Na szczęście dobrzy ludzie – wzorem kolektywu wycieczkowego z filmu „Rejs” – uratowali niesłusznego redaktora wyjaśnieniami że zdjęcie miało charakter „Ż!-artobliwy i H!-umorystyczny” i w żadnym razie nie było wyrazem zadowolenia z tego że prezydentem państwa będzie facet któremu większość wyborców powierzyła ten mandat.
Problem ma jednak znacznie głębsze znaczenie. „Nieprzemyślane” i „niefrasobliwe” zachowanie Ziemca na swoim prywatnym profilu, mogło podważyć zasadę bezstronności, nie tylko dziennikarzy Wiadomości TVP ale wręcz całej stacji! Czy ktoś jest sobie w stanie wyobrazić ile szkody dla wizerunku bezstronnego dziennikarza TVP mógł spowodować Ziemiec swoim wybrykiem?!
Prezes TVP Janusz Daszczyński nie szczędził słów: „Taka niefrasobliwość nie mieści się w moim systemie wartości”. Dodajmy wartości tak drogich ekipie Wiadomości. Piotrowi Kraśce, tak bezlitośnie dręczącemu w kampanii wyborczej byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego ciągłymi „eksluzywnymi wywiadami” w jego kancelarii , Beacie Tadli tak słusznie prowadzącej wywiad z Andrzejem Dudą podczas kampanii wyborczej w maju czy Justynie Dobrosz Oracz zatroskanej od lat jakością i uczciwością opozycji parlamentarnej. Ciężko nawet myśleć jak trudnym i bolesnym ciosem był wybryk Ziemca dla Hanny Lis od wielu lat walczącej o obiektywizm i bezstronność w mediach publicznych czy dla jej męża Tomasza, będącego przecież wręcz ikoną bezstronnej publicystyki w telewizji publicznej.
To ile wysiłku włożyli dziennikarze TVP w zbudowanie obiektywnych i bezstronnych mediów publicznych najlepiej świadczy raport opublikowany 14 maja 2015 przez TVP Info – obrazujący ile czasu poświęcono na antenie poszczególnym kandydatom na Prezydenta RP. [1] Andrzej Duda który przez 22 minuty niepokoił Polaków swoją obecnością w informacyjnym kanale TVP na cale szczęście nie zdołał zaburzyć łagodnego i przyjaznego obrazu Bronisława Komorowskiego który jako kandydat prezentowany przez swój komitet wyborczy koił swoim widokiem telewidzów przez 3 godziny 15 minut a dodatkowo jako urzędujący prezydent pozdrawiał obywateli przez kolejne 3 godziny i 13 minut.
W nieprzemyślanym zachowaniu Krzysztofa Ziemca przede wszystkim oburza jednak to, że publikując to skandaliczne zdjęcie chciał się wkupić w łaski ekipy politycznej która ma spore szanse na zwycięstwo w jesiennych wyborach. To istotnie kładzie się cieniem na obrazie bezstronnego dziennikarza TVP, szczególnie w oczach jego koleżanek i kolegów którzy z taką pieczołowitością dbali o to aby nie zostać posądzeni o stronniczość wobec ekipy rozdającej posady dziennikarskie przez ostatnie osiem lat. Szczególnie po „ reformie” mediów publicznych – zwanej też czasem żartobliwie i humorystycznie „dożynaniem watah”
Wracając jednak do wątku samego prezydenta Dudy, którego osoba tak podważyła wiarygodność Krzysztofa Ziemca jako dziennikarza TVP, nie sposób pominąć komentarza jednego z publicystów TVP – budujących obraz bezstronności mediów publicznych Tomasza Lisa:
"Dziennikarze niepokorni nie chcą zmiany, lecz zemsty. Jeśli Duda stanie się narzędziem ich pragnień - w kraju rozpęta się piekło"
Zemsty? Jakiej zemsty? Panie Tomku. A przede wszystkim za co?
[1] http://s.tvp.pl/repository/attachment/c/0/f/c0fc3f2a793848056a05961cb5123f0d1429089016527.pdf
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Zamieszanie-wokol-zdjecia-Krzysztofa-Ziemca-z-Andrzejem-Duda-w-tle,wid,17769147,wiadomosc.html?ticaid=115621
(3)
7 Comments
@autor
11 August, 2015 - 15:48
Polfic
12 August, 2015 - 18:17
@waw
12 August, 2015 - 18:21
Polficu
11 August, 2015 - 16:19
Natomiast trudno sobie wyobrazić katusze, jakie w "okresie przejściowym" (między Dudą a ?) muszą przechodzić niektórzy "publiczni". To musi być dla nich koszmar:
-Gdzie świeczkę, a gdzie ogarek?...
-A może ogarka nie?...
-I czemu ta cholerna świeczka tak jasno świeci?!
I wiesz? Wcale mi ich nie żal.
@ro
12 August, 2015 - 09:01
Polficu
12 August, 2015 - 17:17
Przecież oni nieustannie hamletyzują:
-Wleźć, albo nie wleźć?
@ro
12 August, 2015 - 17:28