Witold Gadowski właśnie podał na fejsbuku, iż pierwsza „pielgrzymka” islamistów pojawiła się w Bieszczadach. Ciekawe czy służby zdążą zareagować. I w jaki sposób. Bo może reakcją będzie to już kompletna inercja. To, że „pielgrzymka” ta jest już w granicach – świadczy o tym, iż już służby zawiodły.
Nie mam jakoś weny do długiego stukania w klawiaturę. Dlatego tylko przypomnę tezę z ostatnich moich wpisów. Mimo wszystko Platforma jeszcze nie umarła. Żebyśmy mogli się obronić, żebyśmy w ogóle mogli zareagować, żeby miał kto wydać rozkaz tym leniom – musimy odzyskać państwo. Szybko. Żadnego hurraoptymizmu. Praca, praca, praca.
(7)
7 Comments
Na razie nikt inny tych
05 October, 2015 - 15:33
Inaczej mówiąc: pozostaję sceptyczny i czekam na konkrety.
"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
To nie jest post
05 October, 2015 - 16:08
Nie pierwszy zresztą, bo wcześniej było podklejanie własnego, żenującego filmiku...
Nie wspomnę już, że autor, któremu...nie chce się pisać (co przyznaje z rozbrajająca szczerościa "galaktycznego geniusza" bis), w tych kilku wyklikanych z łaski zdaniach sam sobie zaprzecza (zabraniał nam rozmawiać o zagrożeniu islamskim potopem) i ... nadal nas poucza ("prawiąc", jak zwykle, banały).
@Dixi
05 October, 2015 - 16:23
Pytanie: na ile wiarygodny jest Witold Gadowski, a jeśli zakładamy, że jest - co dalej. Jeśli to nie kaczka dziennikarska - a Gadowskiego znałem dotąd jako dość rzetelnego dziennikarza - to zaczyna robic się nieciekawie. I to jest dla mnie najistotniejsze.
"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Z ust waszych,
05 October, 2015 - 20:18
Jabollissimus
08 October, 2015 - 11:43
Idą?
Kilka dni minęło.
Potwierdziły się te sensacje czy nie?
@Traube
08 October, 2015 - 12:25
Jak podaje jakistamfejk.ru, istnieją dwie główne przeszkody logistyczne: zapora solińska oraz ciągnące się kilometrami pasma zalesionych gór, obsadzonych przez tysiące zdesperowanych mieszkańców tego ludnego regionu. Jak donoszą najbardziej wiarygodne źródła, muzułmanie zamierzają wysadzić zaporę solińską a także przeprowadzić autostradę idąc w linii prostej między Lwowem a Komańczą. Kierunki dalszego przemarszu nie są znane.
Z ostatniej chwili: Wiedeń w trwodze. Kara Mustafa stoi pod murami stolicy, a cesarz Leopold opuścił ją w popłochu, udając się w nieznanym kierunku. W Wilanowie poseł cesarski upadł na twarz przed królem polskim Janem Sobieskim.
A skąd.
08 October, 2015 - 13:51
Gadowski puścił kaczkę dziennikarską.
Wpisy o świadkach nawały "bieszczadzkich imigrantów" w magiczny sposób poznikały z jego facebooka.
Dziennikarze... :P
"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."