Żeberka duszone

 |  Written by Animela  |  3

http://viceversa.salon24.pl/656678,slowko-w-sprawie-zeberek-duszonych

Najpierw wykrzyczę swoją radość (muszę, bo inaczej się uduszę): na razie wiemy, że syn dostał się (z dobrymi wynikami) na dwa kierunki studiów, a na trzecim jest na liście zapasowej. Czekamy, co dalej :) W każdym razie - teraz syn ma parę dni wahania, zanim się na coś zdecyduje. Osiołkowi w żłoby dano! :)

Swoim „słówkiem o żeberkach” Vitello pobudził mój apetyt. A ponieważ ostatnio mamy kilka dni, które nie kipią upałem, postanowiłam zrobić ulubioną przez rodzinę, przyjaciół i znajomych wersję żeberek - „żeberka Piotra” - który to przepis dostałam jakąś dekadę temu od kolegi i od tej pory kultywuję bez najmniejszej nawet zmiany (co jest dla mnie całkowicie nietypowe). Przyznam jednak, że tu po prostu nie ma co poprawiać! A przepis Vitella zostawię na upały, zgodnie z sugestią autora.

Bierzemy:

2 kg mięsnych żeberek, umytych i osuszonych. Układamy je w brytfannie lub dużym żaroodpornym naczyniu z przykrywką, przesypując solą i cukrem (zazwyczaj na tę ilość mieszam łyżkę soki i łyżeczkę cukru). Mięso ma się marynować co najmniej dobę, a jeszcze lepiej – dwie lub nawet trzy. Rzecz jasna – w lodówce.

W dniu pieczenia w garnku umieszczamy: pół litra dobrej passaty pomidorowej, pół szklanki miodu, trzy czwarte szklanki octu jabłkowego lub winnego, dwie duże cebule, obrane i pokrojone w półplastry, kilka ząbków czosnku, obranych i pokrojonych w plasterki, kilka listków laurowych, kilka ziaren ziela angielskiego, sporo ziaren czarnego pieprzu. To wszystko zagotowujemy i zalewamy mięso w naczyniu. Przykrywamy je i wstawiamy do piekarnika na niski poziom. Temperatura: 180 stopni, czas: 2,5-3 godziny (zależy od mięsa, oczywiście). Czy młodsze, czy starsze … Jeśli ktoś ma małe doświadczenie, to niech wyjmie i spróbuje. Mięso powinno dać się łyżką oddzielić od kości.

Jeśli ktoś lub mięso przyrumienione, to można pod koniec pieczenia zdjąć przykrywkę. W każdym przypadku - sos należy wykorzystać po usunięciu nadmiaru tłuszczu i ewentualnym przecedzeniu (lub przetarciu przez sitko).

5
5 (1)

3 Comments

Obrazek użytkownika Everyman

Everyman
Gratulacje dla syna i dumnych rodziców :)))
Pozdrawiam
Obrazek użytkownika Animela

Animela
Dziś już trochę ochłonęłam, ale wczoraj z ekscytacji zasnąć nie mogłam. Bo syn z rodzaju "zdolny, ale leniwy", czyli uczy się wyłącznie tego, co go interesuje, a do tego starał się unikać szkoły jak morowej zarazy - mieliśmy więc podstawy do sporych obaw. Na szczęście - niesłusznie.
W dodatku jest interdyscyplinarny, bo to i angielski rozszerzony prawie na 100 procent, i matematyka prawie komplet ..
Obrazek użytkownika fritz

fritz
Te marnowanie miesa sola i cukrem.. tak bez zadnego plynu, tak na sucho?


PS. Syn mi kogos przypomina i to 1:1 ;)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>