
Nigdy nie będzim braćmi! Oto tytuł nowej i bardzo popularnej na Ukrainie piosenki. Autorką słów jest urocza poetka Anastazja Dmitruk (Анастасия Дмитрук), która w tych trudnych chwilach Ukrainy dobrze ucieleśnia swoją Ojczyznę. W innym wierszu pt. To Twoja i moja wojna przekonuje Ukraińców do jedności w obronie wolności. Ale treść wiersza jest uniwersalna...
Wracając do piosenki. Taką piosenkę mógłby napisać każdy, kto mieni się Polakiem. Ale aby pisać poezję, trzeba mieć talent, którego tej Pani nie brakuje...
Aby nie być posądzonym o jednostronność

(1)
8 Comments
@autor
14 April, 2014 - 19:43
Co do języka rosyjskiego... To chyba najpiękniejszy melodycznie język na świecie.
Pozdrawiam
polfic
14 April, 2014 - 21:17
@alchymista
14 April, 2014 - 21:21
alchymisto
15 April, 2014 - 09:51
Była Polką.
Ro!
15 April, 2014 - 10:09
Język rosyjski, od samego początku, gdy próbowano mnie go nauczyć, od piątej klasy, brzmiał jak język wroga. Nie byłam do niego uprzedzona, bo jeszcze zbyt młoda, ale może to geny...
A ta specyficzna melodia i tzw. śpiewność wręcz mnie odrzuca.
"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Alchymiisto
15 April, 2014 - 09:44
Nic z tych wierszy, obu zresztą jednakowowo dobrych (potrafię być obiektywny, czasami...),
nic z nich nie wynika dla nas Polaków!
Wsłuchaj się dobrze! Rzeczywiście, dziewczyna jest poetką. Ale i temu Tatarowi nic nie brakuje. Ja w każdym razie nie słyszę u niego nienawiści.
Raczej gorycz.
Taką samą gorycz, jaką na nas wylewali i wciąż wylewają, gdy do nich dociera, że "Sierożka s Małoj Bronnoj i Wit`ka s Machawoj" nie byli wyzwolicielami, lecz okupantami. Ciężko im to zrozumieć...
Oba wiersze są dobre. Nie jest to Okudżawa, czy Wysocki, ale obiektywnie są niezłe.
Jednak coś innego słychać w ich tle: te wiersze to kłótnia w rodzinie.
ro
14 April, 2014 - 21:15
Szanuję to, ale...
14 April, 2014 - 23:07