Armia Rokossowskiego (2)

 |  Written by Godziemba  |  4
Rokossowski doprowadził do sowietyzacji Ludowego Wojska Polskiego.
 
    Konsekwencją podjętych przez Rokossowskiego działań było nasilenie represji wobec polskich oficerów. Aresztowano w sumie kilka tysięcy osób, spośród których kilkaset skazano na karę śmierci.  Dobrym przykładem  był  tzw. proces generałów, którego preludium było usunięcie gen. Mariana Spychalskiego ze składu Biura Politycznego i Komitetu Centralnego PZPR oraz pozbawienie go wszelkich funkcji państwowych i partyjnych. Bierut napiętnował  Spychalskiego za „brak czujności rewolucyjnej”, a także za wprowadzenie do Ludowego Wojska Polskiego przedwojennych oficerów i faworyzowanie ich w polityce kadrowej.
 
    Podczas trwania procesu  Sekretariat Biura Organizacyjnego KC PZPR opublikował w dniu   6 sierpnia 1951 roku list do komitetów wojewódzkich, powiatowych i miejskich PZPR w sprawie procesu generałów i pułkowników WP, określanych jako grupa „dywersyjno-szpiegowska w Wojsku Polskim”. W liście podkreślono, iż knowania „zdradzieckich” oficerów miała służyć działalności dywersyjno-szpiegowskiej obcych mocarstw, jak również przenikaniu do partii i aparatu państwowego „ośrodków reakcji”.
 
    Wskutek tych działań w 1956 roku wśród oficerów Ludowego Wojska Polskiego znajdywało się jedynie 240 byłych oficerów zawodowych oraz 507 byłych oficerów i podchorążych rezerwy z czasów II Rzeczypospolitej. Równocześnie korpus oficerski armii zdecydowanie wzrósł z 19 158 oficerów w 1950 roku do 46 866 w 1954 roku.
 
    Równocześnie z czystką w korpusie oficerskim nastąpił gwałtowny wzrost liczby oficerów sowieckich oddelegowanych do LWP. Zgodnie z zestawieniem Sztabu Generalnego WP w dniu 1 września 1949 służyło 1148 oficerów sowieckich, stanowiących 6% ogółu oficerów.
 
    Na mocy uchwały Komisji Wojskowej Biura Politycznego KC PZPR z dnia 6 grudnia 1949 roku w sprawie uzyskania oficerów radzieckich do aparatu politycznego WP zwrócono się do KC WKP(b) z prośbą o skierowanie do pracy w aparacie politycznym WP kilkudziesięciu oficerów radzieckich, przewidzianych do pracy na kierowniczych stanowiskach .

    Pół roku później uchwała Komisji Wojskowej BP KC PZPR z dnia 26 kwietnia 1950 roku w sprawie członków WKP(b) w Wojsku Polskim stwierdzała, że oficerowie radzieccy zajmują w polskiej armii czołowe pozycje dowódcze, a także, iż praca dowódcy wojskowego wymaga właściwego oddziaływania na pracę organizacji partyjnych. Uznano, że aktywne włączenie członków „bratniej” partii radzieckiej do pracy w tych jednostkach przyczyniłoby się do zwiększenia poziomu doświadczenia polskich towarzyszy, którzy mieliby chętnie czerpać z doświadczeń swoich radzieckich kolegów.
 
    W związku z tym Komisja Wojska BP zwróciła się do KC WKP(b) z propozycją o rozpatrzenie możliwości przekazania członków i kandydatów tej partii służących w Ludowym Wojsku Polskim do ich dyspozycji PZPR na czas służby w polskim wojsku. Komisja upoważniła ministra Rokossowskiego do reprezentowania BP KC PZPR w kontaktach z KC WKP(b).
 
    Ogółem w latach 1949–1952 do Ludowego Wojska Polskiego przybyło w sumie 271 wyższych oficerów Armii Radzieckiej, w tym 36 generałów.  Udział pułkowników i podpułkowników w ogólnej liczbie oficerów tego szczebla wynosił od 67 do 73%.  Pod koniec 1952 r. w Ludowym Wojsku Polskim służyło łącznie, poza marszałkiem Rokossowskim, 41 generałów i 668 oficerów niższego szczebla armii sowieckiej.
 
    W rezultacie sowiecka kadra oficerska sprawowała kontrolę nad wszystkimi najważniejszymi stanowiskami w polskim wojsku – od Ministerstwa Obrony Narodowej i Sztabu Generalnego przez okręgi wojskowe, rodzaje wojsk i sił zbrojnych aż po ważniejsze związki taktyczne.    W ścisłym kierownictwie MON znajdował się wówczas tylko jeden oficer polskiego pochodzenia – szef Głównego Zarządu Politycznego WP gen. bryg Kazimierz Witaszewski.
 
    I tak  wojskami artyleryjskimi dowodził gen. dyw. Michał Michałkin, wojskami pancernymi i zmechanizowanymi – gen. dyw. Iwan Suchow, wojskami lotniczymi – gen broni Iwan Trukiel, a marynarką wojenną – wiceadm. Wiktor Czerokow. Poza tym szefem Głównego Zarządu Wyszkolenia Bojowego był gen. bryg. Wiktor Sienicki, Głównego Zarządu Planowania Uzbrojenia i Techniki Wojennej – gen. bryg. Dymitr Diominow, a Zarządu I Sztabu Generalnego – gen. bryg. Nikodem Kunderewicz. Ponadto oficerowie Armii Radzieckiej pełnili funkcję dowódców ponad połowy dywizji i brygad.
 
    W największym stopniu proces sowietyzacji Ludowego Wojska Polskiego dotknął organy Informacji Wojskowej. Łącznie w 1953 roku  w Głównym Zarządzie Informacji pracowało 4130 wojskowych sowieckich, z czego 1502  było oficerami, 453 podoficerami, 1795 szeregowcami a 380 pracownikami cywilnymi. Część z nich zajmowała kluczowe stanowiska kierownicze. Należeli do nich płk Piotr Kożuszko (szef GZI w latach 1944–1945) oraz płk Dmitrij Wozniesienski (1950–1953). W sumie na 178 kierowniczych stanowisk w GZI aż 96 zajmowali sowieccy oficerowie.
 
    Poza tym sowieccy oficerowie pełnili także ważne funkcje w wojskowym wymierzę sprawiedliwości. Poza sowieckimi oficerami istotną rolę odgrywali tzw. sowietnicy, czyli doradcy z ZSRS, którzy zostali usytuowani przy Najwyższym Sądzie Wojskowej (NSW), Naczelnej Prokuraturze Wojskowej (NPW) oraz Związku Sądownictwa Wojskowego (ZSW).

    Stanowiska „sowietników” w wojskowym wymiarze sprawiedliwości zostały utworzone w drodze rozkazu organizacyjnego nr 0121 ministra obrony narodowej z dnia 7 listopada 1950 roku. Celem „sowietników” było właściwe dostosowanie orzecznictwa polskich sądów wojskowych do „bieżącego etapu rewolucji”.
 
    W notatce przygotowanej w dniu 15 marca 1951 roku na posiedzenie BP KC PZPR wiceminister obrony narodowej i szef Głównego Zarządu Politycznego WP Marian Naszkowski napisał:  „Dzięki pomocy towarzyszy doradców, oficerów służby sprawiedliwości Armii Czerwonej wszystkie ogniwa służby sprawiedliwości przeszły na pracę planową. Zmieniono i zaktualizowano również statystykę pracy sądów i prokuratur. Rezultaty planowania i analizowania, aczkolwiek jeszcze dalekie od doskonałości, mimo krótkiego okresu czasu są już widoczne”.
 
    Obsadzenie najważniejszych stanowisk w sądownictwie wojskowym przez sowieckich oficerów radzieckich w bezpośredni sposób wpłynęła na wysoki stopień represji wobec kadry oficerskiej LWP.
 
     W dniu 4 lutego 1950 roku na wniosek Rokossowskiego sejm uchwalił ustawę o powszechnym obowiązku wojskowym, na mocy której ujednolicono na wzór sowiecki system poboru i mobilizacji. Od tej pory służba wojskowa trwała 2 lata, a w lotnictwie i marynarce – 3 lata. Pozwoliło to na stworzenie, w stosunkowo krótkim czasie, stałej armii, której liczebność przekraczała 400 tysięcy żołnierzy.
 
    Związek Sowiecki wymusił na swych satelitach forsowne zbrojenia, które przekraczały gospodarcze możliwości poszczególnych państw odbudowujących się po wojnie. Zadaniem PRL było zbudowanie w ciągu kilku lat wydajnego przemysłu zbrojeniowego, który mógłby produkować większość rodzajów uzbrojenia.
 
    Seria uchwał Prezydium Rady Ministrów z 1951 roku przewidywała uruchomienie w Polsce masowej i seryjnej produkcji uzbrojenia i sprzętu wojskowego, który miał być oparty o sowieckie wzory licencyjne. Uchwalono znacznie zwiększenie nakładów na inwestycje obronne, które łącznie w latach 1951-1955 wyniosły 80,854 mld zł, co stanowiło średnio 8,8% dochodu narodowego oraz 17,7% budżetu państwa.
 
    Sowietyzacja armii wpłynęła także na treść przysięgi wojskowej. Na mocy uchwały sejmu z 18 lipca 1950 roku każdy żołnierz przysięgał „ strzec niezłomnie wolności, niepodległości i granic Polski Ludowej przed zakusami imperializmu (…), stać nieugięcie na straży pokoju w jednym szeregu z Armią Radziecką i innymi sojuszniczymi armiami i w razie napaści walczyć w braterskim przymierzu o świętą sprawę niepodległości, wolności i szczęścia ludu”.
 
    Wedle rozkazu  ministra obrony narodowej nr 077/MON z dnia 28 grudnia 1950 roku „Przysięga Wojskowa, wyrażająca cele i zadania stawiane żołnierzowi przez naród polski – jest źródłem niewyczerpanej siły moralnej żołnierza w przezwyciężaniu trudności w jego bohaterskim marszu ku lepszej i szczęśliwszej przyszłości.  Przysięga ta jest wyrazem nierozerwalnej więzi Sił Zbrojnych z narodem polskim, a w szczególności z przodującą jego częścią – klasą robotniczą.  Nowa Rota Przysięgi Wojskowej przepojona jest poczuciem siły, wynikającej z wiary w słuszność sprawy, o którą na całym świecie walczą setki milionów ludzi”.
 
    Po uchwaleniu Konstytucji PRL z 22 lipca 1952 roku, ustawę zmieniono nieco treść roty przysięgi. Nowi żołnierze przysięgali „bronić niezłomnie praw ludu pracującego, zawarowanych w Konstytucji (…), dochować wierności Rządowi Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. (…) stać nieugięcie na straży pokoju w braterskim przymierzu z Armią Radziecką i innymi sojuszniczymi armiami (…). Gdybym nie bacząc na tę moją uroczystą przysięgę obowiązek wierności wobec Ojczyzny złamał, niechaj mnie dosięgnie surowa ręka sprawiedliwości ludowej”.
 
    Sowietyzacja Ludowego Wojska Polskiego objęła także ubiór żołnierzy. Zajmował się tym Departament Mundurowo-Taborowy Głównego Kwatermistrzostwa WP, utworzony na mocy rozkazu ministra obrony narodowej z 28 kwietnia 1950 roku. Przeprowadził on zmiany w przepisach dotyczących mundurów wojskowych, które dostosowywałyby je do wzorów sowieckich.
W wojskach pancernych i lotniczych zaczęto odchodzić od umundurowania koloru stalowoniebieskiego, a także ograniczono kolorystyczne zróżnicowanie w zakresie poszczególnych broni, specjalności i służb. Zrezygnowano z rogatywek oraz długich butów, a w wojskach lądowych wprowadzono mundury z wykładanymi kołnierzami, koszulami oraz krawatami.
 
    Sowietyzacja Ludowego Wojska Polskiego była procesem, który objął całokształt spraw związanych z funkcjonowaniem armii w PRL. Istotnym decydentem w tym procesie był marszałek Rokossowski, który  doprowadził do ponownego napływu oficerów sowieckich i objęcia przez nich najważniejszych stanowisk w armii. Umożliwiło to ściślejszą kontrolę Moskwy nad  Ludowym Wojskiem Polskim.
 
 
Wybrana literatura:
 
J. Sobiech -  Polityka władz partyjnych i państwowych wobec Ludowego Wojska Polskiego w latach 1949–1956
 
Polska – ZSRR. Struktury podległości. Dokumenty KC WKP(b) 1944–1949
 
Z. Cutter , B. Potyrała, W. Szlufik - Marszałkowie i czterogwiazdkowi generałowie oraz admirałowie sił zbrojnych Związku Radzieckiego i Federacji Rosyjskiej (1935–2005)
 
J. Poksiński J -  TUN: Tatar-Utnik-Nowicki. Represje wobec oficerów Wojska Polskiego w latach 1949–1956
 
A.Skrzypek -  Mechanizmy uzależnienia. Stosunki polsko-radzieckie 1944–1957
 
B. Sokołow -  Rokossowski
 
J. Tomaszewski -  Sowietyzacja Wojska Polskiego w latach 1943–1956
 
W objęciach Wielkiego Brata. Sowieci w Polsce 1944–1993  


ilustracja z:http://www.namyslowianie.pl/sites/default/files/zdjecia/entedy/pict0072_...
Hun
5
5 (2)

4 Comments

Obrazek użytkownika krisp

krisp
Dzięki za kolejną porcję historycznej wiedzy.  Wiedziałem o Rokossowskim, o sowieckich dowódcach w armii Berlinga, ale nie byłem świadomy, jak daleko została posunięta sowietyzacja polskiego wojska już po zakończeniu II wojny światowej. Nic dziwnego więc, skąd taka determinacja w zwalczaniu podziemia niepodległościowego, represje wobec polskich żołnierzy powracających do kraju z armii walczących na zachodzie Europy i polskich żołnierzy II Rzeczpospolitej.


Pozdrawiam noworocznie

krisp
Obrazek użytkownika Godziemba

Godziemba
Taka była ówczesna rzeczywistość. Do dziś znajduję obrońców Rokossowskiego, uważających, iż zbudował on "potężną" LWP.
Zapominają oni, iż działał w interesie Mokswy, a nie Polski.

Pozdrawiam
Obrazek użytkownika Godziemba

Godziemba
Taka była ówczesna rzeczywistość. Do dziś znajduję obrońców Rokossowskiego, uważających, iż zbudował on "potężną" LWP.
Zapominają oni, iż działał w interesie Mokswy, a nie Polski.

Pozdrawiam
Obrazek użytkownika alchymista

alchymista
Krawaty a raczej krawatki pozostały do dziś. Zdaje sie tylko Petelicki stroił się w mundur z kołnierzem. Dzisiaj pewnie jest uzasadnienie, że krawaty noszą armie zachodnie, to i my nie możemy sie wyróżniać...

Więcej notek tego samego Autora:

=>>