Bitwy i drogi Wyklętych

 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  0
Po bardziej popularnonaukowych „Oddziałach Wyklętych” i pisanych lżejszym językiem „Dziewczynach Wyklętych” (których zresztą szykowana jest, jakże by inaczej, druga część), przyszedł czas na zapowiadane „Bitwy Wyklętych”, kolejną książkę Szymona Nowaka, poświęconą antykomunistycznemu podziemiu.

O ile w poprzedniej książce Nowak poszedł, jak wspominałem zresztą w recenzji, w pewną „czytankowość”, tym razem wrócił do sprawdzonego stylu fabularyzowanego dokumentu. Opisuje więc kolejne potyczki, bitwy i akcje Wyklętych, wypełniając opowieść szczegółami, pozwalającymi przenieść się czytelnikowi w sam środek wydarzeń. Razem z partyzantami jemy (na ogół niedojadając) posiłki w zaprzyjaźnionych wsiach, razem z nimi odbijamy kolegów z ubeckich więzień lub przynajmniej stoimy na czatach, słuchając, jak drzwi cel pękają po odpaleniu założonych przez naszych ładunków.  Idziemy ich szlakiem, z ziem utraconych na Podlasie i do Polski centralnej. Śledzimy bitwy w okoliocach małych miejscowości– Surkontów, Miodusów Pokrzywnych, Lasu Stockiego, ataki na więzienia w miastach – Radomiu, Kielcach, Pabianicach, Łowiczu....

Mamy w tej książce właściwie wszystko – spektakularne, wygrane potyczki; komunistów mściwych bądź nie chcących walczyć z Polakami; Sowietów, zdrajców i przypadkowe ofiary historii; płonące wsie i rekwirowane samochody; entuzjazm, lecz również zwątpienie, bohaterom towarzyszymy bowiem i w czasach nadziei na rychłe odwrócenie się karty, jak później, gdy wielu z nich czeka już na rozkaz o demobilizacji, próbuje układać sobie normalne życie, często z dziewczętami – a wówczas już matkami ich dzieci – z ich własnych oddziałów u boku i późniejszej zemście władz PRL. Losy niektórych postaci prześledzić możemy zresztą aż do końca. Nowak nie omija trudnych spraw, obok bitew z Sowietami i ubecją, mamy również te z własnymi myślami. Poznajemy też kontrowersyjną historię „Burego” i jego krwawej działalności pośród podlaskich wsi i lasów.

Temat Żołnierzy Wyklętych pozostaje bardzo nośny i wciąż wiele jest do napisania, przypomnienia, utrwalenia. Szymon Nowak po raz kolejny wykonał dużo przyzwoitej pracy w tym kierunku, mi zaś pozostaje z czystym sumieniem polecić „Bitwy Wyklętych”.

Szymon Nowak, Bitwy Wyklętych, Fronda 2016
 
5
5 (3)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>