
Ilość pomyj, które spłynęły i płyną nadal na PiS, głównego konkurenta PO w najbliższych wyborach rodzi obawy, że niebawem staną się one towarem deficytowym, bo więcej się nie da przetoczyć przez szpalty i ekrany mediów głównego nurtu. Nie lekceważąc zdolności retencyjnych rozpaczliwie wspomagających Platformę medialnych zbiorników nieczystości pozwolę sobie jednak nieśmiało zauważyć, że stara zasada „ co za dużo to niezdrowo” jest wciąż aktualna.
Nie, żebym platformerskim spin doktorom śmiał coś doradzać, ale mogę ich ostrzec by przestali namawiać spokojnych ludzi by płynąć z prądem tej rzeki obelg, kłamstw, półprawd i insynuacji.
Ktoś może się przecież na to załapać i … będzie nieszczęście.
Skusi się by choć na chwilę podjąć nadludzki wysiłek i uwierzy mediom. Lekko nie będzie - trudno przecież mówić, że po wyjściu z szamba przechodzi się catharsis - ale czego się nie robi by dotrzeć do prawdy.
PiS – be, a PO – cacy. To główny przekaz tego eksperymentu. Jeśli wstrzyma się oddech i da głębiej nura, można wyłowić jeszcze większe skarby. Oto parę z nich:
Rządy PO przyniosły Polakom spokój i dobrobyt. Służba zdrowia kwitnie, a rynek pracy bezustannnie rośnie. PKB wzrósł także i na pohybel temu, który by chciałby liczyć per capita. Spadły wprawdzie podatki, ale za to pensje pikują pod chmury. Korupcji już nie ma, bo Radek Sikorski ogłosił niedawno, że czasy złodziejstwa i dzikiego kapitalizmu są dawno za nami. Ludziom żyje się lepiej, a ci którzy jakoś tego dostrzec nie potrafią, niech przestaną marudzić, bo PO ma plany by im zrobić dobrze w następnym etapie. Najlepszym dowodem na rozkwit nauki jest nasz genialny system emerytalny - nikt jeszcze takiego nie wymyślił. Polska edukacja to potęgi klucz – u nas nawet sześciolatki palą się do szkoły wbrew durnym rodzicom. Głosujcie na bezpieczeństwo! Jak zajdzie potrzeba premier znów użyje osbistego uroku i kolejne stada Leopardów zalegną w Żaganiu. Jesteśmy bezpieczni, bo PDT z kim trzeba się wyściska i te inne czołgi cofną się za Ural …
Nie jestem amatorem ekstremalnych doznań, lecz gdyby znalazł się śmiałek i podjął wyzwanie, poszedł między ludzi i zaczął im głosić to, co PO głosi poza wściekłym atakiem na PiS – musiałby niechybnie ratować się ucieczką, choćby z obawy o własne zdrowie.
I nie ma przeproś – ludzie kłamstw nie zapomną – na nic tłumaczenia, że mu się przecież nazwisko nie zaczyna na literę T.
Edit img SK http://adishakti.eu
1 Comments
Mohairze,
23 May, 2014 - 12:00
"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."