Słucham właśnie pana Ziobry w porannej rozmowie Rymanowskiego. Domaga się od Prezesa pisemnej umowy - inaczej straszy połączeniem z RN. Już nie chcę przypominać co też RN uzyskał w ostatnich wyborach, chcę jedynie przypomnieć o umowie pana Dorna. Nie potrzebowałam relacji z ust trzecich - pan Dorn był blogerem Salonu i barwnie opisywał jak zrobił w bambuko Prezesa. O tym, że tak naprawdę zrobił w bambuko swoich wyborców nie wspominał, bo po co. Teraz wystawił się na giełdę, nie widać zbyt wielu chętnych.
Jeśli chodzi o SP to jesteśmy wiele dni po. Po wyborach przegranych przez SP. Tak, ja pierwsza zachęcałam do powrotu co mi przypominają różne Józki do dzisiaj. Ale to było kiedyś. Teraz sądzę jak inni - może to da jakieś 2% a może nie. W najnowszych sondażach na pewno, bo wszyscy lubią świętą zgodę, ale w wyborach? Do wyborów parlamentarnych efekt nowości na pewno się zatrze. Po umowie SP będzie mogło dalej we wszystkich mediach nawijać przeciw PISowi - w końcu trudno w umowie zawrzeć wszystkie niuanse. Tu jakś aluzyjka, tam bon mocik...A po wyborach, następnego dnia jazda na całego - jak już było. I proszę nie pisać o biednym poniewieranym Ziobrze, Kurskim. Wiadomo o co chodziło, no i przede wszystkim o co chodziło w wyborach 2011. Wszyscy są wściekli na byłą kwestorkę, Lidię d..., prawda? No to pomnóżcie tę wściekłość przez 19 - bo tylu odeszło z PISu praktycznie zaraz po wyborach, jeszcze przed zaprzysiężeniem. Pomijając uczciwość, bo to słowo chyba prawie nie istnieje w polityce - gdzie jest ich instynkt polityczny? Byli dużo bliżej, wiedzieli, że o żadną Polskę nie chodzi tylko o ambicję przywódców (i ich także). Kto mądry odszedł już dawno, reszta tkwi do 2015 roku. Oni mają czas, ale my także. Można poczekać jeszcze kilka miesięcy - już nie ma klubu, posłowie powoli odchodzą. A listy? Z każdego miejsca można się dostać wszędzie - wynik Marka Jurka o tym świadczy. Bo na szczęście na końcu decydują wyborcy i na to liczę. To oni ocenią, czy warto głosować na X czy Y - oczywiście ważna jest też lista. Więc to SP ma problemy, nie PIS - i pan Ziobro doskonale o tym wie. Do soboty może pobrylować w mediach - po sobocie, jeśli faktycznie określi się jako NN (najnowszy narodowiec) może mieć problemy nawet z tym
ilustracja z: http://bi.gazeta.pl/im/2/9785/z9785302Q,Zbigniew-Ziobro-i-Jaroslaw-Kaczy...
Hun
13 Comments
Tak sobie myślę
08 July, 2014 - 10:04
Po prostu: Ziobro jaki jest, każden widzi.
Chyba go rozgryzł
08 July, 2014 - 15:01
Ufka
od czasu do czasu
08 July, 2014 - 10:06
Jest to pomysł skierowany wyłacznie przeciw PIS, reżim się wszak wyżywi.
Nie widze jakiegoś większego sensu w poruzmieniu z tymi których jedynym "walorem" okazały się wybujałe ambicje i chęć maksymalnego zaszkodzenia PiS.
A jak dodatkowo słyszę że pan Zbigniew negocujuje przez "media"......
Nurni
08 July, 2014 - 10:28
Na końcu jest post scriptum, którego Zbynio nie zauważył
"I ten szczęśliwy, kto padł wśród zawodu,
Jeżeli poległym ciałem
Dał innym szczebel do... powrotu".
Jak się ma takie ego
08 July, 2014 - 15:03
Ufka
"Domaga się od Prezesa
08 July, 2014 - 15:16
Węgierski Jobbik wspiera Putina. Żąda potępienia "ludobójstwa" na wschodzie Ukrainy
Z Jobbikiem ściśle współpracuje polski Ruch Narodowy.
http://niezalezna.pl/57096-wegierski-jobbik-wspiera-putina-zada-potepienia-ludobojstwa-na-wschodzie-ukrainy
W tym wszystkim jest także miejsce dla mediów, a konkretnie portalu Nowy Ekran (obecnie pod nazwą Neon24.pl), w którym niegdyś zatrudniony był Robert Winnicki. Jest on wydawany przez spółkę Nowy Ekran SA, w którego radzie nadzorczej według krs-online.com.pl zasiadają Ryszard Opara, Beata Wilecka, Dariusz Grabowski i Artur Zawisza.
Nowy Ekran wystartował w 2011 r., publikując wywiad ze wspomnianym gen. Tadeuszem Wileckim z Pro Militio. Na łamach tego portalu m. in. wymieniony wyżej Ryszard Opara oraz bloger Tomasz Parol krytykowali zerwanie ciągłości z dawnymi służbami oraz likwidację WSI. W czerwcu 2011 r. Opara napisał:
Uważam likwidację służb specjalnych w Polsce […] za błąd historyczny nie do naprawienia.
http://wzzw.wordpress.com/2013/12/26/%E2%98%9E-czym-jest-ruch-narodowy-i-czy-ma-jakiekolwiek-zwiazki-z-komunistycznymi-sluzbami%E2%98%9A%E2%97%99%E2%97%99%E2%97%99/
Europejska forpoczta Kremla - Nacjonaliści, główny towar eksportowy Putina
To jednak nie koniec współpracy polskich i węgierskich radykałów. „Na Węgrzech z listy Jobbiku wystartuje dr Jacek Misztal, a poseł i rzecznik prasowy Jobbiku Adam Mirkoczki będzie kandydował z trzeciego miejsca naszej listy w okręgu numer 7 w Wielkopolsce” – powiedział lider narodowców Robert Winnicki. Cytowany przez portal Niezależna.pl Winnicki poinformował także, że elementem współpracy programowej w eurowyborach będzie zaplanowana na 10 maja w Krakowie konferencja ideowa, w której weźmie udział Gabor Vona, przewodniczący Jobbiku.
http://niezalezna.pl/54612-europejska-forpoczta-kremla-nacjonalisci-glowny-towar-eksportowy-putina
Peany na rzecz Putina Winnicki też wygłaszał.
_________________
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Przypomnijmy, że poseł SP był
09 July, 2014 - 13:05
http://niezalezna.pl/53066-nie-tylko-na-krymie-posel-solidarnej-polski-l...
Gdyby się ZZ z RN połączył -
09 July, 2014 - 13:08
Straszna ta groźba.
"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Nooo,
09 July, 2014 - 13:30
"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
A w życiu. :D
09 July, 2014 - 13:38
Pewnie jakoś tak wychodzi gdyby zsumować, tak?
(Nie sprawdzałem tych ułamków, małe cyferki są małe i nie dostrzegam :))
Ale - zawsze przy fuzji dwóch podmiotów o podobnej "sile", część elektoratu każdej z partii odchodzi, rozczarowana "zdradą" ideałów.
"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Bardzo dobre podsumowanie
09 July, 2014 - 16:02
Jego lojalnosc wobec PiS bedzie zerowa, bedzie nieporownywalnie wiecej szkod niz korzysci.
Profesor Legutko
09 July, 2014 - 18:04
Jeśli podmiotem są obywatele,
09 July, 2014 - 19:25
No! Chyba że jest nieco inaczej, że nie tabakiera dla nosa, że to politycy dobierają sobie wyborców do realizacji swoich celów:
-Weźmiemy naszych, trochę tych od Gowina, resztę dobierzemy od Ziobry, a tych od Kowala zostawimy sobie na inna okazję.
A skoro tak, to przepraszam, ale na... kamieni kupę to całe mówienie o demokracji.