Od wczoraj się denerwowałam, że Kurski będzie na kongresie. Już sam kongres wyglądał na wesele po ucieczce panny młodej sprzed ołtarza - można to było nazwać inaczej, w ostatniej chwili ogłosić radosną niespodziankę. No, ale trudno - były prowadzone rozmowy, pewnie PR i SP chciały za dużo - właśnie licząc na napięte terminy.
No i do południa łudziłam się, że Kurski będzie po prostu siedział na sali, brylowa w kuluarach. Ale nie! Dostał - nie omieszkał się pochwalić - zaproszenie od Prezesa, wystąpił przed zgromadzonymi.
Każdy odbiera jego wystąpienie inaczej. Wielu pisze o pokorze, o posypywaniu głowy popiołem....Nie ja widzę kompletny cynizm. Kurski mówił o "chwilach w życiu narodów, państw"....I co? W takiej chwili mam się "łączyć w bólu i nadziei" z Kurskim? W jakim celu? Aaa, aby prawica zwyciężyła...
Po co pytam się? Aby zamienić jednego ambitnego karierowicza na innego? Zawsze tak postrzegałam Kurskiego, jeszcze przed rozłamem. Teraz postrzegam go jako karierowicza do sześcianu.
Nie wiem w jakim celu przysłał mu Prezes zaproszenie. Może chcial zagrać na nerwach Ziobrze - i wtedy po ludzku go rozumiem. Ale przeraziła mnie reakcja sali - oni nie przyjęli go lodowatym milczeniem - oni się śmieli i klaskali.
Będę się przyglądac uważnie dalszej karierze pana K. w PISie. Ale już coś czuję - Kurski z urlopu politycznego - ja na urlop. Wiem, że niewiele ode mnie zależy, więc nikt się tym nie przejmie. Ale czasami nie wolno milczec i dzisiaj wg mnie jest ta chwila
18 Comments
Kurski spelnil swietnie swoje zadanie:
12 July, 2014 - 21:53
Co odnosi sie rowniez do szczatkowych struktur i dla glosujacych na ziobre.. nie maja teraz po co na niego glosowac: maja caly PiS do dyspozycji.
Jezeli wiec te 300 tys glosow SP nie sa mirazem, to przyjda z poslami i kandydatami SP na listach PiS.
Ziobro mial szanse na wejscie z rozwianym sztandarem stworzenia pewnej wspolnoty z PiS.
Zrezygnowal z tego, znaczy ego zabile szanse jaka mial.
Kreske postawil wlasnia na zmowienie JK jk ;)
Fritz
12 July, 2014 - 21:57
Zobaczymy jak to się rozwinie
12 July, 2014 - 21:58
Ufka
Ufko!
12 July, 2014 - 22:06
Za Kurskim przepadam tak samo, jak Ty, ale widocznie JK uznał, że potrzebuje lepszych narzędzi, niż ostatnio.
Pozdrawiam
Mam nadzieję, że na tym
12 July, 2014 - 22:18
Tak, śmiano się z Kurskiego
13 July, 2014 - 00:28
Ufka
@ufka
12 July, 2014 - 23:05
"Ale dawni wrogowie czuli się upokorzeni, stronnicy zawiedzeni, że dostali za mało, a wszystkich łączyła nienawiść do człowieka, który - o czym byli święcie przekonani - chciał republikę zastąpić jakimś rządzonym samowładnie kosmopolitycznym imperium.
Na czele spisku stanęli Marek Juniusz Brutus i Gajusz Kasjusz Longinus - obaj walczyli w armii Pompejusza i obu Cezar wybaczył, a w 44 r. p.n.e. piastowali wysokie stanowiska pretorów."
Pozdrawiam
I ja nie chciałabym
13 July, 2014 - 00:11
Polfic - bingo!
Ufka, ja p. K. przyglądam się od dawna. Takich, hm... mocno kontrowersyjnych panów K. jest w PiSie sporo. ..
Pozdrawiam.Ursa Minor
No to w czym problem?!
13 July, 2014 - 00:24
Po prostu: niech się Juliusz Kaczyński strzeże Idów Marcowych i tyle!
@ro
13 July, 2014 - 00:35
Juliusz Kaczyński chyba skazany jest na Brutusów.
A że różnej maści panów k. sporo nadskakuje ostatnimi czasy JuliuszowiK., to zawsze jakiś się znajdzie, zajdzie od tyłu i bez najmniejszych skrupułów nóż wbije, kiedy tylko mandat poczuje w garści. I w tym także jest problem.
Pozdrawiam.Ursa Minor
Ale chyba
13 July, 2014 - 01:12
@ro
13 July, 2014 - 01:40
Pozdrawiam.Ursa Minor
Jak go zwał...
13 July, 2014 - 11:37
Wiem:(
13 July, 2014 - 00:25
Ufka
@Ufka
13 July, 2014 - 00:59
Natomiast inni panowie k.(równie wyjątkowej albo jeszcze większej mendowatości) nie dość, że grzeszą fizjonomią resortowych z lat komuny, to jeszcze nie potrafią sklecić kilku zdań bez kartki. A i z kartką też kiepsko wypadają. Poznałam, więc wiem co mówię. Miernota, mendowatość i karierowiczostwo. Etos? Jaki etos! TKM jak za czasów AWS.
Patrząc na te nasze polityczne elity nie mam złudzeń w sanację naszego kraju. Najmniejszych. Ten garnitur po prostu nie jest do tego przygotowany, bo nie ma zdolności honorowej, nie ma klasy.
Strasznie przykro mi to pisać, ale właśnie tak sądzę.
Pozdrawiam.Ursa Minor
@Ursa Minor
13 July, 2014 - 10:23
Strasznie przykro mi to pisać, ale właśnie tak sądzę."
Jest co prawda kilka wyjątków ale nie starczy ich na wypełnienie ważnych stanowisk nie mówiąc o tych lokalnych, gdzie bardzo źle się dzieje i zwłaszcza tam, potrzebni są państwowcy zamiast karierowiczów.
I jak piszesz, garnitur nie ten.
@germario
13 July, 2014 - 18:20
Pozdrawiam.Ursa Minor
Ufka
13 July, 2014 - 18:48