Pożar w burdelu czy Szeląg spolszczony?

 |  Written by karlin  |  4

No i mamy poświąteczne wzmożenie w kręgach nadzorców III RP.

Najpierw dysponenci niektórych, ulicznych kołochoźników, czyli tzw. stacja radiowa, pochwalili się kolejnymi odczytami na temat Smoleńska. Odczytami z niewiadomo czego, ale wykonanymi zapewne przez znaną, białoruską firmę Artymowicz Brothers. No i jak się można było spodziewać po, standardowych jak gwoździe, produktach tej firmy, w tym przekazie radzieckie, pancerne brzozy po raz kolejny chłoszczą zapijaczoną wycieczkę szukających śmierci na rosyjskiej ziemi.

Okazało się jednak, że to nie ta, w końcu dość nudna recytacja najstarszych i najbardziej ortodoksyjnych, sowieckich rozkazów propagandowych na temat 10 kwietnia, stała się autentyczną bombą dzisiejszego dnia. Bo przeciwko przekazowi kołochoźników zaprotestowała ni mniej, ni więcej, tylko sama Naczelna Prokuratura Wojskowa. Przestrzegając, nie ważne z jakiego powodu, przed wiarą w skrzek ulicznych przekaziorów.

Mamy więc, co najmniej, następujący dylemat. Albo kontrola nad wszystkim zaczyna się już wszystkim wymykać spod kontroli, albo ktoś wpadł na iście "szatański" pomysł, aby poświęcając coś, co i tak nie istnieje, a więc wiarygodność ulicznych kołchoźników, podreperować blask sztucznych orzełków na czapkach szelągów.

Koncept "szatański", albowiem przypomina próbę kupienia czyjegoś zaufania za obietnicę braku tego zaufania do kogokolwiek. Że tak się nie da, i że próby gaszenia pożaru w zamtuzie przy pomocy koronkowej bielizny pracowników, włącznie z sortami mundurowymi szelagów, tylko pogorszą sprawę, przekonają się wkrótce wszyscy.

Mamy oto bowiem, chyba po raz pierwszy od pięciu lat sytuację, gdy w sprawie interpretacji tego, co się stało pod Smoleńskiem, publicznie kłócą się przedstawiciele dwóch filarów III RP - WSIowego, tak zwanego wojska oraz Ministerstwa Propagandy.

Choć najprawdopodobniej wszystko, dość szybko przykryje zanieczyszczona, dolna część sortów mudurowych szeląga, to jednak jest to wyłom w jednolitofrontowym murze smoleńskim III RP, kto wie, czy nie na miarę dawnej kłótni w tzw. sprawie Rywina.

Dwie, kłamiące i kłocące się ze sobą szczekaczki to oczywiście jeszcze nie prawda, ale to jest już całkiem możliwe zwątpienie w kołochoźniczy przekaz i początek rozglądania się za "czymś innym".

Img.: @kot ;)

4.666665
4.7 (3)

4 Comments

Obrazek użytkownika karlin

karlin
Astrouroloendokynolog, mistrz lotni benznapędowej i poszukiwacz zaginionego, wlasnego mózgu będzie wniebowzięty, Z bratem. Choć nie zapłacą.

:)
Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
na zapłatę ;)
Tak mnie jakoś natchnąłeś....  a po Świętach mam ochotę na trochę zabawy graficznej cool

 
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
też mam szarą kotkę, stąd zreszta wziął się mój nick i wiem jakie to cudne, a przy tym mądre, słodkie i kochane laugh

A talent? blush  Tylko w gotowym logo Warner Bros. zmieniłam "W" na "A" (oczywiście w takim płaskim, bo przy wypukłościach i rastrach za dużo zachodu, a czasu aż tyle nie miałam )
 
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."

Więcej notek tego samego Autora:

=>>