Tu nie chodzi o knajpę, a raczej o coś zbliżonego do Restauracji Bourbonów. Nie znającym historii, proponuję doczytać.
Dzisiejszym ruchem Jondruś Kornhauser zakończył debatę nad tym, czy jest on ci raczej "nasz Jondruś", czy może bardziej "ich Kornhauser". Blokując w praktyce, przy radosnym aplauzie opozycji, pamiętajmy - "tej" opozycji, reformę sądownictwa, prezydent zamienił się w nieco mniej chropawą, lepiej lukrowaną, ale jednak zgodną co do fundamentów, i wierną geopolitycznej klątwie, odmianę swojego poprzednika.
III RP wlała się ponownie w nasze życie, jak ściek z rozwalonego kanału.
Co dalej?
A kogo to w tej sytuacji obchodzi?
"Ocalone" przez prezydenta sądy III RP pewnie w końcu wyślą Kaczyńskiego z Macierewiczem i Ziobro do więzienia, a że ocalą - być może - rodzinę Kornhauserów i woda w kranie będzie nieco tańsza i może trochę cieplejsza?
Tak, to z pewnością będzie olbrzymi krok naprzód. W ciemność.
Jarosław może sobie pogratulować kolejnego, "genialnego" wyboru personalnego.
No a nerwy puściły mu wczoraj między innymi, a może nawet przede wszystkim dlatego, że Kornhauser wbił mu nóż w plecy.
Dzisiejszym ruchem Jondruś Kornhauser zakończył debatę nad tym, czy jest on ci raczej "nasz Jondruś", czy może bardziej "ich Kornhauser". Blokując w praktyce, przy radosnym aplauzie opozycji, pamiętajmy - "tej" opozycji, reformę sądownictwa, prezydent zamienił się w nieco mniej chropawą, lepiej lukrowaną, ale jednak zgodną co do fundamentów, i wierną geopolitycznej klątwie, odmianę swojego poprzednika.
III RP wlała się ponownie w nasze życie, jak ściek z rozwalonego kanału.
Co dalej?
A kogo to w tej sytuacji obchodzi?
"Ocalone" przez prezydenta sądy III RP pewnie w końcu wyślą Kaczyńskiego z Macierewiczem i Ziobro do więzienia, a że ocalą - być może - rodzinę Kornhauserów i woda w kranie będzie nieco tańsza i może trochę cieplejsza?
Tak, to z pewnością będzie olbrzymi krok naprzód. W ciemność.
Jarosław może sobie pogratulować kolejnego, "genialnego" wyboru personalnego.
No a nerwy puściły mu wczoraj między innymi, a może nawet przede wszystkim dlatego, że Kornhauser wbił mu nóż w plecy.
(4)
19 Comments
Karlin
20 July, 2017 - 12:32
PAD zaś rozpoczął od oskarżenia Komorowskiego o sokowirówkę i Gęsiarkę, zaniechania przekazania prowadzenia śledztwa w sprawie zabójstwa ks. Popiełuszki prokuratorowi Witkowskiemu i nieujawnienia aneksu. To gwarant trwania III RP wstawiony za wiedzą Kaczyńskiego. Jedna mnie z obcymi i zdrajcami, prosi ich w moim imieniu o przebaczenie. Wystawia laurki Bolkowi. Bolesny szpagat miękkiego gimnastyka nad piłą tarczową. Kto ma jaja nie idzie za nim.
Dodał bym całą listę tego, co
20 July, 2017 - 16:31
Jednak to, co zrobił ostatnio, otwiera - jak "złapanie" w 2007 przez słynnego asa kontrwywiadów wszelkich, Kamińskiego, tych dwóch przygłupów, chwalących się znajomością z Lepperem - proces dekompozycji całej władzy PISu. Proszę mi wierzyć, strasznie chciałbym się pomylić, ale to zależy od tego, czy Jarosław wyciągnął z tamtej lekcji jakąkolwiek naukę. Na razie udaje, że Duda nic złego nie zrobił. A to jest zdecydowanie za mało. To wręcz zachęta do tego, żeby Duda zrobił coś jeszcze. Na przykład zażądał dymisji Macierewicza, a po wysłaniu Szydło w ambasadory, wepchnął na jej stołek Morawieckiego. To ostatnie chyba nie bez radości Jarosława, zapatrzonego w jego garnitury i krawaty, i ślepego na to, że ten człowiek opowiada bajki o czym mogą śnić elektryczne samochody, od prawie dwóch lat niczego (gdzie są np. obiecywane ułatwienia dla małych firm?), konkretnego nie robiąc.
Nawiasem, może by ktoś wreszcie, przy okazji, wyciągnął wnioski z tego, że Macierewicz, jako jedyny minister, ma ochronę nie BOR, tylko żołnierzy z ŻW? I co to może mówić o takich wyborach personalnych Kaczyńskiego, jak Błaszczak i Kamiński?
Możliwe, że Duda jest taką "ceną" tzw. "dobrej zmiany", jaką w gospodarce jest Morawiecki, i że Kaczyński świadomie chciał ją zapłacić. Ale teraz, przynajmniej w mojej ocenie, jest już jasne, że "ceną" może być powrót zmodyfikowanej, ale identycznej co do zasady, III RP. Ciekawe, co o tym myśli Jarosław Kaczyński?
Niemiecki czynnik
20 July, 2017 - 13:36
To już, Panie Prezesie, może nie być tylko nadmiar ambicji.
w jaki sposób...
20 July, 2017 - 17:37
Pzdr, Hun
"...And what do you burn, apart from witches? - More witches!..."
Może nie "zmusiła"
20 July, 2017 - 18:56
Sekwencja zdarzeń zmusza jednak do takich pytań.
Wszystko się wyjaśni w trakcie stosowania nowych ustaw. Kogo Duda usunie z SN, a kogo zostawi, no i co będzie, jak się PIS z ubeckim Kukizem nie będą w stanie dogadać co do personaliów nowych sędziów KRS. Kogo wtedy Duda będzie nakłaniał do kompromisu i ugody. Proces demontażu ledwie co zbudowanych, szczątkowych podwalin normalnej Polski będzie ciekawym widowiskiem.
Antoniego
20 July, 2017 - 13:55
No właśnie, kim?
20 July, 2017 - 14:23
Kuszenie czy dobijanie targu?
21 July, 2017 - 17:50
Mam tę smutną satysfakcję, że do
21 July, 2017 - 20:40
Mam nadzieję, że Leśne Ruchadło doceni i dopieści!
On zawsze był dla mnie nieco sztuczny
21 July, 2017 - 22:07
No cóż, teraz już chyba znamy odpowiedź, a mnie tylko żal mojego wysiłku, żeby jak najdłużej nie widzieć, nie słyszeć i nie czuć.
@Karlin
23 July, 2017 - 09:13
Polecam też mój komentarz: http://www.blog-n-roll.pl/pl/zdradzieckie-mordy-i-kanalie#comment-464662 Sowy nie są tym, czym sie wydają.
Sowy...
23 July, 2017 - 13:50
Ale co zrobić z bliższym ciału (jak koszula, zwłaszcza gdy za ciasna) powiedzeniem - "Brać dudy w miech"?
@karlin
23 July, 2017 - 14:55
No i oczywiście już pojawiły się spekulacje, że dzięki temu sprawę ułaskawienia Kamińskiego Sąd Najwyższy rozpatrzy jeszcze w obecnym składzie. Wyjątkowo podaję linka, żeby Ci pokazac, że przeciwnicy PiS zgoła inaczej patrzą na tą sprawę: https://oko.press/lapinski-prezydent-moze-podpisac-ustawy-o-sn-3-rowna-s...
Pomijam fakt, że są to łgarstwa i spekulacje. Ale nawet z tych łgarstw wynika, że Prezydentowi powinno zależeć na jak najszybszym przepchnięciu ustawy o SN. A jednak zdecydował się postąpić uczciwie.
SN nie ma nic do gadania
23 July, 2017 - 15:17
A co będzie dalej, zobaczymy. Jednak Duda już nakręcił opozycję, to co wygadują jego urzędnicy, to czyste prowokacje, a on najwyraźniej nie ma ochoty przeciąć coraz częstszych sugestii, że zaczyna grać na rozbicie PIS. Najszybsza i najgorsza konsekwencja, być może już po wakacjach?
PIS straci większość sejmową, bo "gowiniada" odejdzie. I Duda zacznie się wtrącać w każdy przepis i każdą ustawę.
Hej, Karlin.
24 July, 2017 - 11:33
Za to będziemy mieć wcześniejsze wybory.
Oby bez krwi.
Pozdrawiam
<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>
Muszę to napisać
24 July, 2017 - 11:45
"Dostał, czego chciał, a i tak zawetował."
24 July, 2017 - 12:08
Korzystając z wiecznie żywych doświadczeń z PRL...
Wiesz, zostaje mi jeszcze lekka nadzieja, że chodzi mu bardziej o uspokojenie nastrojów.
Jeśli pójdzie kontrmanifestacja, stoczniowcy, kibice - skończy się krwią.
Może Duda próbuje skleić, co Donek tak udatnie podzielił.
Może.
Ale ja z Frasyniukiem, Jankowską czy komediantami nie mam o czym gadać.
Z Zębolem Tępawym tym bardziej ( opinia kolegów Schetyny z roku).
Ech.
<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>
Tak jak ja
24 July, 2017 - 12:26
Może grane jest co innego.
24 July, 2017 - 12:39
Scenariusz : Gersdorf i inni zachowują zarobione dziwacznie ciociorki, odchodzą i nie brużdżą.
Może tak, może nie. Trochę mi siadł nastrój, chyba - mimo poniedziałku - naradzę się z flaszką.
Qrwa, że nie może być jakoś czysto; ciągle od 27 lat jakiś brud, osad, legendy okazujące się śmieciem.
Qrwa.
<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>