Kaczyński zgadza się z tezą o "licznym, masowym udziale Polaków w Holokauście"?

 |  Written by karlin  |  17
Bo jak inaczej wytłumaczyć jego, tak długie milczenie (specjalnie czekałem ponad tydzień), i brak reakcji na - nie żaden wybryk, nie przejęzyczenie - ale wyraźną deklarację jego genialnego "eksperymentu" na stanowisku ministra spraw zagranicznych. Chodzi mi o konkretną reakcję ad personam, a nie żaden, łagodzący działania tych, którzy rządzą, propagandowy bulgot, w stylu "zaufajcie".

Jacek Czaputowicz w wywiadzie dla Trójki:
 

"Paweł Lisicki: Czy prawdą jest, że w rozmowie, bo o tym pisały media, premiera Benjamina z premierem Mateuszem Morawieckim premier Izraela miał mówić o systemowym udziale Polaków w Holocauście?

Jacek Czaputowicz: Tak, prawda. Mówił mi o tym pan premier. Rzeczywiście te sformułowanie tam występuje. Tu jest kwestia pewnej interpretacji. Systemowe jest dla mnie nie do przyjęcia.

Paweł Lisicki: To oznaczałoby, że pan premier Izraela podpadałby pod paragraf, który został przygotowany w polskim prawie, bo zarzucałby Polakom systemowy udział w Holocauście

Jacek Czaputowicz: Systemowy to jeszcze jest zbyt niejednoznaczne określenie. Może określać liczny udział, masowy udział, to jeszcze można by przyjąć moim zdaniem."

A podczas konferencji prasowej:

"Natomiast przedwczesne nazywanie Polski, Polaków, jako tych, którzy uczestniczyli w Holokauście… Uważam, że to jest niepotrzebne, przedwczesne. Powinniśmy dążyć do pewnego porozumienia, najpierw rozmawiać, a później dążyć do wypracowania stanowiska w tej sprawie."

Ja nie wiem, czy na coś takiego, na taką wypowiedź zdobył się jakikolwiek, polski minister spraw zagranicznych. Od czasu, kiedy istnieje polskie ministerstwo spraw zagranicznych. Może się mylę, bo rzeczywiście nie chce mi się aż tak głęboko grzebać w gównie (Bartoszewski, Sikorski), ale wątpię.

No i co teraz? Jak to skomentować,  ale ważniejsze - jak to zostawić bez komentarza?

Bo co, bo ten komentarz byłby przedwczesny?

Znając naszą, narodową, gumiastą, plastelinową duszę, pewnie znowu zaczekamy.

Aż się "genialni komentatorzy" zaczną zastanawiać, dlaczego państwo wycofuje się z 500+, i zaczyna przygotowywać do wprowadzenia wieku emerytalnego w ok. 70. Oraz co mają z tym wspólnego powstające m.in. w Warszawie, oddzielone murem z drutem kolczastym na szczycie, oraz chronione przez uzbrojonych, mówiących po hebrajsku ochroniarzy, albo amerykańskich marines, luksusowe dzielnice. O ile do tego czasu będą jeszcze mogli się nad tym, publicznie, zastanawiać. Przecież "wojna z antysemityzmem" nigdy się nie kończy.

   
1
1 (3)

17 Comments

Obrazek użytkownika karlin

karlin
że Patryk Jaki zapłaci za swoją lojalność i prawdomówność, zwłaszcza za ujawnienie wielomiesięcznych konsultacji z Izraelem i Żydami ustaw o IPN oraz reprywatyzacyjnej? Może również za upór w obronie resztek polskiej racji stanu w tych ustawach. Kaczyński takich rzeczy nie zapomina. Ano, pisałem. Pojawiła się teraz informacja, że być może zostanie kandydatem na wiceprezydenta Warszawy w nadchodzących wyborach. Wystartują razem z Karczewskim, jako kandydatem na prezydenta.

Potrójne upokorzenie. Po pierwsze, wiceprezydent miasta w porównaniu ze znanym i aktywnym wiceministrem ważnego resortu, to degradacja. Po drugie, zostanie giermkiem przydupasa Solorza i Dudaczewskiego. Po trzecie, to on w tym układzie ma owemu przydupasowi zapewnić prezydenturę. "Popularność" Karczewskiego jego samodzielny sukces raczej wyklucza. A jeśli obaj przegrają, poniesie współwinę za klęskę. Mam nadzieję, że Jaki to zatrute ciastko od Kaczyńskiego wyrzuci za okno.

PS
Chwała Bogu. Patryk Jaki należy chyba do wymierającego gatunku członków PIS, na których mozna polegać. Szybko odpowiedział na TT na powyższą sugestię.

"Od razu prostuję. Będę wspierał Marszałka jeśli się zdecyduje - to dobry kandydat i uczciwy człowiek. Jednak nie zgodzę się na taki wariant. W MS mam jeszcze wiele pracy."

Z tą pracą w MS, to wie Pan, Panie Patryku, wątpię, żeby Panu pozwolili...

 
Obrazek użytkownika karlin

karlin
może nie będzie lepiej, ale co mamy, to mamy, i gorzej nie będzie, a w triadzie "Dobra, Lepsza i Najlepsza Zmiana" Ostatni Etap rzeczywiście, tak jak Polska i Polacy, nie będzie miał nic wspólnego z holokaustem...

"Szef KE przyznał, że jest możliwość kompromisu z Polską w sprawie reformy wymiaru sprawiedliwości. "Jest szansa, że polskie stanowisko zbliży się do naszego i nasze stanowisko zbliży się do polskiego" - powiedział Jean-Claude Junker."

Spokojnie, jeszcze Rzepliński wróci na szefa TK (choćby pod postacią poleconego przez siebie następcy), sędzia Żurek usunie z zawodu Przyłębską, zaś sędzia Łączewski wsadzi do pudła Ziobrę. Wszystko z błogosławieństwem Kaczyńskiego.

Jeszcze zatęsknimy za III RP.

Niektórzy mówią, przestań, on nas prawdopodobnie przed czymś jeszcze gorszym stara się bronić. Przed czym? Żebyśmy się przypadkiem, po zaproszeniu pod prysznice i do gazu, nie schylili po upuszczony kawałek mydła?

 
Obrazek użytkownika karlin

karlin
Kornahausewr napisał dla TK gotowca, Romaszewska bełkocze, jak wiedźma na magicznych grzybach, a Cenckiewicz ujawnia duszę kundla, wałęsającego się po wysypiskach na tyłach luksusowych dzielnic. Ciekaw jestem, czego użyją, żeby ten numer z kompletnym, publicznym upokorzeniem Polski, po którym Izrael ryknie - A nie mówiliśmy, że Polaki to skurwysyny! - ukryć.

Może Bankster ze dwa razy, w obecności Merkel, dobitnie wypali - "Bo hitlerowcy to źli ludzie byli!". I mierzwa wyborcza runie na kolana, zachwycona, że jest świadkiem...

 
Obrazek użytkownika karlin

karlin
Awantury z Żydamy, że aż pejsy na wietrze, jak skrzydełka husarskich kurczaków łopoczą, a w tle, po cichu, Bankster z kumplamy załatwia kolejne interesy dla swoich.

Tak jak zapowiadałem.

Mieszkanie + to będzie interes przede wszystkim dla developerów i firm budowlanych, a nie dla mieszkańców. I to nie jest żaden przypadek, bo tak właśnie ma być.

Koszty wynajmu pierwszych mieszkań w Jarocinie z tego, Wielkiego Programu PIS, o którym jeszcze niedawno z dumą gawędził Kaczyński, będą większe, niż koszty wynajmu na komercyjnym rynku. No i jaka jest reakcja rządu Bankstera? Ano, może budżet do tego wynajmu dopłaci!!!

He, he, he, he...

Gdzie więc trafią nasze pieniądze z podatków? Do kieszeni budujących i wynajmujących najdrożej, jak się tylko da, braci w biznesie Bankstera.

CBDO.

I to na pewno jeszcze nie jest koniec.

PS
Dawajcie więcej jedynek. Czary-mary i woskowe laleczki wszystko załatwią:) 

  
 
Obrazek użytkownika karlin

karlin
znakomitą rekomendację. Kogo?

Pawła Wojtunika:)

Kornhauserowi "doradzają" Tajni Współpracownicy SB (dokumenty werbunkowe do wglądu)...

A Kasta, mimo bajek o "dobrym kompromisie" w sprawie ustaw sądowniczych, trzyma się znakomicie, i śmieje się wszystkim w nos.

Lepsza Zmiana.

Tak, że ten, następną jedynkę, proszę:)

Och, byłbym zapomniał. A do zadań (specjalnych?, bo ma ochraniać ministra Ziobro...) w "nowo odrodzonej" przez Lepszą Zmianę, SOP, skierowano byłego współpracownika rosyjskiej mafii, ps. Biszkopt. I niech brudzińskie i kaczyńskie nie mówią, że o tym nie wiedzą.

Ej, staję się pretensjonalny. Przecież oni nie mówią, bo doskonale wiedzą. Czyżby Ziobro powinien zacząć bardzo, ale to bardzo uważać? Niby udało mu się - miał swoich ludzi w Sejmie, a Macierewicz nie - na razie wybronić, ale Korhauser co prawda jest człeczyną małym, choć mściwym, tylko że to człeczyna Kaczyńskiego... 

 
Obrazek użytkownika karlin

karlin
w ramach "instytucji publicznej z pożytkiem dla kierownictwa", został właśnie szefem Narodowego Instytutu Wolności (co za bezczelno-perwersyjna nazwa, oni czują się coraz bardziej "wolni"), który będzie miał do rozdania (także własnej żonie?), 130 mln.  I po to, żeby on właśnie dysponentem tej kasy został, nowa instytucja funkcjonująca przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przejęła zadania Departamentu Pożytku Publicznego w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej - dotychczas odpowiedzialnego za III sektor.

Smakowicie...

 
Obrazek użytkownika karlin

karlin
że Kaczyński, w swoim filosemickim szale, wściekł się na Morawieckiego, za kilka słów prawdy o Żydach - plotki podsyca milczenie Wodza, który Bankstera, zajadle obecnie atakowanego, ani jednym słowem nie poparł - i spróbuje go wywalić, albo nawet "tylko" zmusić do publicznego upokorzenia, to obłęd, otaczający tego, zdziwaczałego, i chyba bardzo już niebezpiecznego człowieka, osiągnie swoje apogeum. A my doznamy przejścia z fazy Dobrej i Lepszej, od razu do Najlepszej Zmiany. W której Polską zacznie rządzić Kot Prezesa, a dokładniej jego szyderczy, ale za to koszerny, Uśmiech.

Inwokacja, czyli nieprzytomny bełkot duetu (będący IMO m.in. wygrażaniem palcem Ziobrze "nie wyobrażam sobie, żeby prokuratura", "ustawa nie obowiązuje" itd.) eksnarkomana i senackiego przymuła, już się dokonała.

 
Obrazek użytkownika karlin

karlin
ten sam, który niedawno stwierdził, że Polacy licznie, masowo brali udział w holokauście, czyli Minister Spraw Zagranicznych w Polsce, bo nie Polski, przyznał teraz, że opluwający Polskę Żydzi mają rację, a Polska grzecznie się z nimi zgodzi, i "brzydką" ustawę będzie poprawiać. Pewnie tak długo, aż będą zadowoleni. Czyli - pozycja na kolanach do końca świata, lub raczej Polski.

Brawo Kaczyński. Brawo ci wszyscy, którzy wciąż go popierają.

I - logicznie do tego podchodząc - w tej chwili, po tym wszystkim co wyprawia Kaczyński ze swoją zbieraniną, po upodleniu Polski, upokarzaniu jej wylizywaniem na klęczkach butów żydowskich kłamców i oszczerców, szykowaniem się rządu do walki - z kim? - oczywiście z "polskimi antysemitami i faszystami", oraz (wycofanie projektu ustawy reprywatyzacyjnej) przygotowywaniem Polski do spełnienia wszelkich, finansowych i materialnych, żydowskich żądań, powinien zacząć się ostry zjazd sondażowy PIS. Może do tego dojdzie, powinno, ale nie zapominajmy, że tzw. "opozycja" za wszelką cenę usiłuje PIS w tej służalczej, lokajskiej postawie przelicytować...

Czy już nigdy w tym, kurwa, kraju nie będzie liczącej się, politycznej siły, próbującej chronić przynajmniej podstawowe, polskie interesy? Naprawdę, zaczynam się czuć jakbym znowu żył w PRL. Do wyboru jedynie "gołębie" albo "jastrzębie" z Politbiura. Może zresztą ten spektakl dobiega właśnie końca, i nikt już dłużej nie będzie przed nami udawał, że - przynajmniej jeśli chodzi o sprawy fundamentalne, w wymiarze międzynarodowym i geopolitycznym - kiedykolwiek PRL opuściliśmy? 

 
Obrazek użytkownika karlin

karlin
Oni wciąż potrafią mnie zadziwić i zaszokować.

Wiceminister spraw zagranicznych w Polsce, Bartosz Cichocki (rodzina?) -
 

"Oceniając kilka tygodni kryzysu w relacjach polsko-izraelskich Cichocki zwrócił uwagę, że problem ustawy o IPN jest „mniejszym problemem”, a „większym” są pokłady niewiedzy o historii, stereotypów i uprzedzeń.

Jestem przekonany, że polscy parlamentarzyści głosując nad tą ustawą nie zdawali sobie sprawy, że powszechnie jesteśmy uważani za współsprawców Holokaustu

– podkreślił Cichocki. Według niego najważniejsze jest teraz, aby zmierzyć się z tymi problemami i jest to praca być może na dziesięciolecia."


Czy to ma znaczyć, chyba że Cichocki jest niedorozwinięty umysłowo, że misją zbieraniny Kaczyńskiego będzie teraz, i to przez dziesięciolecia, przekonywanie nas, że powszechnie jesteśmy uznawani za współsprawców Holokaustu?

To nie jest konflikt o jakieś tam 65 miliardów. To jest regularna wojna z Polską, prowadzona z zewnątrz i od wewnątrz, która ma przygotować kolonizację.

A Kaczyński prawdopodobnie już przymierza przed lustrem plastikową kopię półpancerzyka praktycznego Corteza. Dumając, jak będą na nim wyglądały Medale za Zasługi od tych, u których chce na nie zasłużyć.

PS
Nawiasem, to jest półprzytomny, propagandowy bełkot smroda ze stajni Geremka z jeszcze jednego powodu. Gdyby rzeczywiście "powszechnie uważano nas za współsprawców Holokaustu", to traktowano by Polskę o wiele, wiele poważniej. Bandyci zawsze budzą respekt.

 

Obrazek użytkownika karlin

karlin
wywalając z PIS senatora za pokazanie niemieckiego filmu z getta, który wisi sobie spokojnie na internetowych stronach instytutu Yad Vashem?

To nie ma większego znaczenia. Słynnego "Zaufajcie/Pomożecie" z Krakowskiego Przedmieścia i tak już nigdy nie przebije. Dużo ciekawsze (i bardziej ponure) jest zastanawianie się, co on jest jeszcze w stanie zrobić swoim ludziom, czyli tym, którzy są w bezpośrednim zasięgu jego władzy, no i rządzonemu przez jego mianowańców społeczeństwu, kiedy znowu wpadnie w filosemicki amok miażdżenia antysemityzmu?

Wiadomo natomiast, i to już od dawna, komu, niezależnie od tego, co zrobi, czy powie, nie stanie się z jego ręki najmniejsza krzywda. Tzw. opozycji. Jaki stąd wniosek? Kim najlepiej i najbezpieczniej być w Polsce Kaczyńskiego?

Pytanie, na jak długo tej Polski starczy? Żydowskie pretensje do kamienic, ziemi, fabryk, lasów, bogactw naturalnych i siły roboczej Kaczyński odnotował poślinionym, kopiowym ołówkiem w kajeciku i trzykrotnie podkreślił. Teraz Bankster pojechał do Brukseli i "ze zrozumieniem" odniósł się do potrzeby zwiększenia naszego wkładu do budżetu UE...

Ja się zastanawiam, za kogo mam się przebrać, do kogo się zapisać i kogo udawać, żeby i moje potrzeby państwo, którego jestem obywatelem, zaczęło wreszcie realizować? Na przykład, kiedy przestaną się wydłużać, a zaczną skracać terminy oczekiwania na wizytę u lekarza specjalisty?

    
Obrazek użytkownika karlin

karlin
Po raz pierwszy od dobrych kilku tygodni dzikiego jazgotu, i zatrącających o niemal samobójczy obłęd, łzawych deklamacji oraz deklaracji tzw. "pisowskich polityków", przeczytałem coś jasnego, twardego i sensownego. W dodatku nie zakończonego najnowszym, pseudokatońskim, tchórzliwym zawołaniem najemników Kaczyńskiego - "A poza tym sądzę, że Ustawę o IPN należy zmienić".

Tak się zastanawiam, czy przypadkiem nie była to mowa pożegnalna?

 
Obrazek użytkownika karlin

karlin
jest zdecydowanie bardziej tolerancyjny (wobec Polski) od swojego zastępcy. Cichocki zamierza bowiem przez dziesięciolecia edukować Polaków, że "powszechnie jesteśmy uznawani za współsprawców Holokaustu", natomiast Geremkowicz uważa, że antypolski film fundacji Ruderman jest bez znaczenia, i powinniśmy zachować spokój (pewnie tak samo, jak bez znaczenia jest artykuł w "Washington Post", gdzie polskie godło zamalowano swastyką). Jak każdy podgatunek, który lepsi i ważniejsi publicznie opluwają i poniżają.

Uff, odetchnąłem z ulgą. Zawsze mógł przecież powiedzieć, że należy film puszczać na okrągło w TVP. A ten każe tylko otwierać parasol.


 
Obrazek użytkownika karlin

karlin
Dlaczego - finansowane z budżetu państwa - Muzeum Historii Żydów Polskich zajmuje się z okazji rocznicy Marca 68 wyłącznie seansami nienawiści do PIS?

Odpowiedź: Bo skoro "opozycja" nie robi praktycznie niczego, poza wspieraniem PIS w oczach wyborców, to walką z PIS musi się zająć sam PIS.

Niezależnie od tego, kto w tej wojnie idiotów na polu zdrady wygra, zwycięży jedynie w oczach idiotów.

 
Obrazek użytkownika alchymista

alchymista
No bardzo starasz sie, żeby Cię ktoś zauwazył. Trzynascie autorskich komentarzy do własnego artykułu. Mnie się to zdarza na blogu autorskim, ale nie tu, gdzie raczej oczekuję komentarzy innych.
Obrazek użytkownika karlin

karlin
ale po co, przecież nie o to ci chodzi, że to nie są komentarze, tylko kolejne wpisy do dziennika.

BTW, dodałeś już jedynkę? Jeśli nie, czekam.

 
Obrazek użytkownika karlin

karlin
i to w tempie, przy którym najwierniejsi wyznawcy zaczną gubić spodnie.

Jeśli już przełknęli "nowelizację nowelizacji ustawy o IPN" (na przykład w ten sposób, że TK oznajmi, iż żaden jej przepis nie będzie mógł być zastosowany, o ile na owo zastosowanie nie wyda zgody ambasada Izraela - no co, dobre oraz sprawne prawo powinno chyba brać pod uwagę stan faktyczny i usankcjonowany obyczaj), czas na zejście do pozycji kundla (chyba obrażam kundle, one jednak czasem, gdy ktoś je kopnie, potrafią ugryźć) w relacjach z UE i szykowanie się do "nowelizacji" ustaw sądowniczych.

"Timmermans zaznaczył przy tym, że stanowisko KE w sprawie oceny praworządności pozostaje takie, jak we wnioskach skierowanych do Rady, i obecnie KE czeka na przedstawienie przez stronę polską oficjalnej odpowiedzi."

Skoro stanowisko KE nie uległo zmianie, a Timmermans "cieszy się z prawdziwego dialogu", to znaczy, że Polska coś mu obiecała. Az się boję zapytać, co?

Czyżbyśmy się mieli wreszcie dowiedzieć po co naprawdę Kaczyński z Dudą zmieniali skład TK?

 

Więcej notek tego samego Autora:

=>>