Sikorski…

 |  Written by Rosemann  |  2

Celowo w tytule użyłem zaledwie jednego słowa, nazwy, określenia. Bez jakiegokolwiek rozwijania bo to słowo, ta nazwa, to określenie będzie a może już jest synonimem … I tu się zatrzymałem bo trudno mi wybrać czy to synonim prymitywizmu, chamstwa, głupoty…

Ja wiem, że świat polityki, nie tylko zresztą naszej, nie jest wolny od ludzi, którym Bóg poskąpił rozumu a rodzice nie wpoili w sposób należyty kindersztuby. Jednak przypadek Radosława Sikorskiego wymyka się chyba klasyfikacjom. Nie, żeby był on największym chamem naszej polityki bo z takim Palikotem chyba jednak o więcej niż włos przegrywa ale przypadek pana Radka szokuje z kilku powodów.

Po pierwsze epatowanie przez Sikorskiego robaczywą stroną charakteru czy też w ogóle osobowości szalenie nie współgra z tym, czego kiedyś tam oczekiwano od afiszującej się oksfordzkim sznytem „wielkiej nadziei polskiej polityki”. Teraz widać, że ta nadzieja jest wyjątkową beznadzieją

Po drugie nasza chobielińska wielka beznadzieja pełniła bardzo wysokie i bardzo odpowiedzialne stanowiska państwowe w obu dominujących na naszej scenie politycznych obozach. Naprawdę można się więc załamać, kiedy zda się sobie sprawę, że jedną z niewielu emanacji tak kiedyś wyczekiwanego POPiS-u jest knajak rechocący, że jakiejś pani by „z końcówki członka nie zrzucił” a inną, nazwaną dość brzydko należało jego zdaniem, w ramach czynności służbowych „prze****dolić”.

I niestety, nie wytłumaczysz się Jarosławie Kaczyński i Donaldzie Tusku z tego przypadku wyniesienia takiego prymitywa. Bo to się nijak nie tłumaczy! Bo zrobienie z tego tępego (bo tylko wyjątkowy tępak pozwala tak sobie choćby myśleć o kobietach) chama człowieka odpowiedzialnego za cokolwiek jest rzeczą niewybaczalną. I przyznam, że powściągliwość postępowych koleżanek z jego strony barykady, z panią Nowacką na czele zdumiewa mnie na równi z poziomem chamstwa Sikorskiego.

Po trzecie od jakiegoś czasu mówi się o „wielkim powrocie” tego chamskiego durnia do „wielkiej polityki”. I choć czuję przesyt wrzutkami TVP Info z kolejnymi taśmami i fatalnie oceniam tego typu reglamentowane potrzebą chwili „kształtowanie opinii publicznej” przez to medium, jestem akurat w tym przypadku niezwykle wdzięczny telewizji publicznej za zaprezentowanie społeczeństwu bliskiego zeru bezwzględnemu poziomu kultury osobistej pana Radosława Sikorskiego. W nadziei, że planującym reaktywację przypomni się dlaczego Sikorski z przestrzeni publicznej zniknął i ile w tym było zasługi jego małego rozumku zderzonego z monstrualnym ego. Taka katastrofa komunikacyjna na miarę kolizji hulajnogi z TIR-em.

Tym, którzy zarzucą mi hipokryzję i przypomnę, że nie stronię od tak zwanego „słownictwa” pozwolę sobie zwrócić uwagę, że nie jestem ministrem obrony narodowej ani spraw zagranicznych, nie „współdecyduję” w Europie więc do tego tematu możemy wrócić jak już zostanę i jak zacznę.
5
5 (4)

2 Comments

Obrazek użytkownika Danz

Danz
Niestety, ale dalsze funkcjonowanie w polskiej polityce Sikorskiego to symptom schamienia elit.
Dlatego akcję "informacyjną TVP" oceniam bardzo dobrze, na 4 z plusem.
Pozdrawiam.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

Obrazek użytkownika karlin

karlin
Niestety, ale największy problem polega na tym, że oni zdołali już sobie wyhodować, po stronie obserwatorów i wyborców, pożywkę dla kultur bakterii chorobotwórczych, jakie reprezentują choćby ZdRadek, Bolek czy galeria lewackich pań swawolnych umysłowo. W tym gronie chamstwo jest rodzajem zagrzewającego do boju, plemiennego wycia.

Ja od dawna powtarzam, że w wypadku tej jednostki chorobowej łagodna, rozumna perswazja czy nawoływanie do kompromisu działają wyłącznie rozjuszająco. Im odgiąć kręgosłupy może jedynie twarda bezwzględność w zmienianiu otaczającej ich, także wirtualnej, rzeczywistości. No ale tego akurat nie chce nikt z "wyczekujących POPISu" słuchać. A ponieważ, jak widać, Jarosław także wciąż "czeka", no to mamy, co mamy.
 

Więcej notek tego samego Autora:

=>>