"Senat RP w uchwale z dnia 12 lutego 2004 r. ustanowił dzień 2 maja Świętem Orła Białego. W wyniku decyzji Sejmu święto zmieniono na Święto Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Jednocześnie 2 maja jest obchodzony jako Dzień Polonii i Polaków za Granicą.
Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej i Polonii obchodzony jest 2 maja między innymi świętami: 1 maja – Świętem Pracy i 3 maja - Świętem Konstytucji 3 Maja" [1].
1 i 3 maja są dniami wolnymi od pracy. 1 maja jest też rocznicą wstąpienia Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku, jakże jednak innej niż jest dzisiaj. 3 maja to także katolickie święto Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, które zostało ustanowione w 1920 roku i jest obchodzone tylko w polskim Kościele Katolickim jako upamiętnienie ślubów powierzenia Polski pod opiekę Matki Bożej złożonych przez Jana Kazimierza w trakcie potopu szwedzkiego.
Mamy więc ciąg rożnych świąt i różnych rocznic w dniach 1-3 maja każdego roku. Z tych trzech dni tylko 2 maja jest dniem roboczym, co wydaje się tak naprawdę niezrozumiałe ze względu na duże znaczenie zarówno naszych barw narodowych jak i docenienia naszej Polonii i Polaków za granicą.
Danie Polakom 2 maja jako dnia wolnego od pracy jedynie usankcjonowałoby jego patriotyczne znaczenie dla polskiego narodu, ale także byłoby dużym ułatwieniem dla pracowników a nawet pracodawców.
Bo tak naprawdę ten dzień - jako jeden z tzw. "majówki" – stanowi dość duży problem dla obydwu tych grup zawodowych. Pracownicy gremialnie biorą wolne (chorobowe?) na 2 maja, aby móc np. gdzieś wyjechać z rodziną i znajomymi na "majowe dni grillowania", co wpływa negatywnie na produktywność i wydajność w określonej firmie. Sami też pracodawcy i pracownicy zarządczy firm bardzo lubią takie wiosenne grillowanie.
Sądzę, że też makroekonomiczne skutki wprowadzenia dnia wolnego w owym dniu nie wpłynęłoby negatywnie na żadne wskaźniki i współczynniki w naszej gospodarce.
[1] http://blogmedia24.pl/node/81766
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej i Polonii obchodzony jest 2 maja między innymi świętami: 1 maja – Świętem Pracy i 3 maja - Świętem Konstytucji 3 Maja" [1].
1 i 3 maja są dniami wolnymi od pracy. 1 maja jest też rocznicą wstąpienia Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku, jakże jednak innej niż jest dzisiaj. 3 maja to także katolickie święto Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, które zostało ustanowione w 1920 roku i jest obchodzone tylko w polskim Kościele Katolickim jako upamiętnienie ślubów powierzenia Polski pod opiekę Matki Bożej złożonych przez Jana Kazimierza w trakcie potopu szwedzkiego.
Mamy więc ciąg rożnych świąt i różnych rocznic w dniach 1-3 maja każdego roku. Z tych trzech dni tylko 2 maja jest dniem roboczym, co wydaje się tak naprawdę niezrozumiałe ze względu na duże znaczenie zarówno naszych barw narodowych jak i docenienia naszej Polonii i Polaków za granicą.
Danie Polakom 2 maja jako dnia wolnego od pracy jedynie usankcjonowałoby jego patriotyczne znaczenie dla polskiego narodu, ale także byłoby dużym ułatwieniem dla pracowników a nawet pracodawców.
Bo tak naprawdę ten dzień - jako jeden z tzw. "majówki" – stanowi dość duży problem dla obydwu tych grup zawodowych. Pracownicy gremialnie biorą wolne (chorobowe?) na 2 maja, aby móc np. gdzieś wyjechać z rodziną i znajomymi na "majowe dni grillowania", co wpływa negatywnie na produktywność i wydajność w określonej firmie. Sami też pracodawcy i pracownicy zarządczy firm bardzo lubią takie wiosenne grillowanie.
Sądzę, że też makroekonomiczne skutki wprowadzenia dnia wolnego w owym dniu nie wpłynęłoby negatywnie na żadne wskaźniki i współczynniki w naszej gospodarce.
[1] http://blogmedia24.pl/node/81766
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
(1)
3 Comments
mhm
01 May, 2019 - 20:38
1 Maja, znienawidzony z powodu bolszewickiej celebry - hołdów oddawanych przez "masy" kacykom na trybunach, zostalo zadaptowane przez III RP. Doklejono mu brodę świętego Józefa i umieszczono w panteonie państwowych świąt na równi z Trzecim Maja, który komuniści zwalczali, karząc grzywnami dozorców i mieszkańców za pozostawienie "pierwszomajowej" flagi.
Przywracając upamiętnienie Konstytucji, żeby nie robić cyrku ze zdejmowaniem flag 1-go i ponownym wieszaniem 3-go, wymyślono - ni z gruszki ni z pietruszki Święto Flagi.
Dość żałosne to.
A wolne z tej okazji? Czemu nie! Najlepiej zrobić wolne cały tydzień.
Tydzień Świętego Grilla.
@ro 2 maja
31 May, 2019 - 15:49
@MD
31 May, 2019 - 17:10
Chyba że nadejdzie coś, co zrobi reset,