Czas (nie naszych) decyzji

 |  Written by fraterpafnutz  |  4
Dyskusję o przyjęciu przez Polskę imigrantów i uchodźców z Bliskiego Wschodu podgrzał Jean Claude Juncker, który, niczym mafijny poborca podatku, w subtelny sposób dał do zrozumienia, że brak zgody na program obowiązkowego przyjęcia imigrantów mógłby mieć wpływ na inne decyzje unijne, na których zależy Polsce. Chodzi głównie o kwestie związane z bezpieczeństwem.
 
Warunki gry ulegają zmianie niemal z dnia na dzień. Według ostatnich medialnych doniesień mielibyśmy przyjąć nie dwa ale dwanaście tysięcy imigrantów. 
Oczywiście administracja unijna przekonuje, że na utrzymanie imigrantów znajdą się fundusze w wysokości nawet 10 tysięcy euro na osobę. Rzecznik MSW przekonuje, że to nie wszystko. Oprócz wspomnianych kwot z budżetu Unii moglibyśmy liczyć także na dofinansowanie w ramach innych funduszy unijnych, np. związanych z integracją społeczną przybyszów.
 
Niestety, obawiam się, że owe programy, choć wspaniale prezentujące się w teorii, w praktyce przełożą się na skuteczność porównywalną z tą, jaką możemy zaobserwować na przedmieściach Lyonu czy Marsylii. A my, ze wszystkimi konsekwencjami, będziemy mieli okazję zasmakować multikulturowości wprowadzonej pod dyktando krajów "starej Unii". 
 
Multikulturowości bynajmniej nie kreowanej, jak chciałoby naiwne lewactwo, przez wdzięcznych za gościnę uchodźców z terenów objętych wojną, ale przez imigrantów w dużej części "socjalowych", o postawie roszczeniowej. 
I nie ma co się pocieszać i uspokajać, że imigranci zaraz uciekną do Niemiec, ponieważ sprytni Niemcy ich po prostu nie wpuszczą, powołując się na ustalenia wewnątrzunijne, wprowadzone zresztą przez Niemcy wespół z Francją.
Sprytna "stara Unia" odsuwając od siebie problem da nam na to pieniądze, a Arabia Saudyjska "w ramach pomocy uchodźcom" sfinansuje budowę meczetów.

Img.: http://wynajem-namiotow.eu/czerwony-dywan-wynajem-krakow/  @kot
5
5 (2)

4 Comments

Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
małej załamki.
Rozmowa z młodą, niespełna 30 -letnią leminżycą na temat uchodźców. Otóż dziewcze uważa, że uchodźcy to w większości kobiety z dziećmi i całe rodziny, a obrazy młodych mężczyzn, które pokazują telewizje i internet to wszystko dlatego, że Węgrzy mają zakaz pokazywania kobiet i dzieci, zaś wszystkie zdjęcia i filmy pochodzą z Węgier (!), bo tam właśnie znajdują się uchodźcy, według dziewczątka, chyba wszyscy...
No i najważniejsze, oni WSZYSCY, głównie muzułmanie są w swoich ojczyznach zabijani i tylko dlatego uciekaja, żadne względy ekonomiczne nie mają najmniejszego znaczenia.
Jakkolwiek niewiarygodnie to brzmi, słowo honoru, że niczego nie przeinaczyłam w tej relacji.
Jak żyć z takimi durniami? A miałam dziumdzię za całkiem inteligentną dziewczynę.

Przerażajaca jest skala ulegania propagandzie!
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika fraterpafnutz

fraterpafnutz
Ze zindoktrynowanymi trzeba spokojnie i niekonfrontacyjnie. W razie potrzeby i możliwości można odesłać do danych ONZ, sprawdzić przekrój społeczny, w dodatku dane i tak będą zaburzone przez fakt handlu lewymi syryjskimi paszportami.
Obrazek użytkownika polfic

polfic
Jest w tym wszystkim jedna dobra rzecz. Ja nie jestem zbyt religijny, ale patrząc co się dzieje, widzę, czym się kończy odejście do religii jak to jest na zachodzie.
Może przybędzie jeden nawrócony smiley

Więcej notek tego samego Autora:

=>>