fraterpafnutz - blog

 |  Written by fraterpafnutz  |  9
Na książkę Wojciecha Sumlińskiego poświęconą postaci byłego prezydenta Bronisława Komorowkiego i jego związków ze służbami specjalnymi czekałem z niecierpliwością, postrzegając ją jako istotny element zwiększający szanse na odsunięcie od władzy pewnej, szkodliwej według mnie formacji politycznej. Liczyłem też oczywiście na złamanie niesłusznych stereotypów, jakie narosły wokół rozwiązania Wojskowych Służb Informacyjnych.

5
5 (3)
 |  Written by fraterpafnutz  |  6
Nie cichną głosy wzburzenia ze strony niemieckich polityków, pouczających nas na każdym kroku przy wtórze krajowych "obrońców demokracji" i "niezależnych" dziennikarzy wylewających swoje frustracje i fobie w zagranicznych dziennikach.

Jakoś nie przypominam sobie lamentu, gdy Platforma Obywatelska - co zarzucane jest obecnej władzy - "zawłaszczała wszystkie instytucje" - począwszy od służb, poprzez agencje rządowe, spółki Skarbu Państwa, itp. na Najwyższej Izbie Kontroli na czele ze skompromitowanym na taśmach z Sowy partyjnym nominatem skończywszy.
5
5 (5)
 |  Written by fraterpafnutz  |  0
Wyobraźmy sobie, że podchodzi do nas na ulicy człowiek prosząc o wsparcie finansowe. Spotykamy takich często. Jego skuteczność zależy od tego, czy jest w stanie nas przekonać do swojej historii. Ten opowiada nam o chorym dziecku, wzbudzając autentyczną litość. Jest przekonujący, tym bardziej, że zewsząd słyszymy o trudnej sytuacji dziecka. Ludzie chwalą też ojca. Że dobry, że zaradny, że organizuje pomoc. Bez żadnych oporów dajemy dyszkę - przecież to nie majątek.
5
5 (4)
 |  Written by fraterpafnutz  |  8

Jestem zdecydowanym zwolennikiem manifestacji, które odczytuję jako jeden z najbardziej naturalnych elementów demokratycznej rzeczywistości. Tego rodzaju wydarzenia rządzą się oczywiście specyficznym, wiecowym prawem. Naturalne jest więc, że uczestnikom takich zgromadzeń wolno więcej niż gościom zaproszonym do studia telewizyjnego czy np. uczestnikom panelu dyskusyjnego na uniwersytecie.
5
5 (5)
 |  Written by fraterpafnutz  |  5

Parę dni temu zażartowałem, że w razie potrzeby Grenzschutz stanie na południowej granicy Polski i nie dopuści do łamania postanowień z Schengen - czytaj: będzie wpuszczał imigrantów, a na granicy na Odrze będzie strzegł porozumień wewnątrzunijnych o systemie kwotowym - czytaj: nie będzie wpuszczał imigrantów do Niemiec.

We wtorek brzmiało to jak żart. Dziś już nie.

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz wyobraża sobie realizację unijnych postanowień w następujący sposób:
 
5
5 (2)
 |  Written by fraterpafnutz  |  4
Dyskusję o przyjęciu przez Polskę imigrantów i uchodźców z Bliskiego Wschodu podgrzał Jean Claude Juncker, który, niczym mafijny poborca podatku, w subtelny sposób dał do zrozumienia, że brak zgody na program obowiązkowego przyjęcia imigrantów mógłby mieć wpływ na inne decyzje unijne, na których zależy Polsce. Chodzi głównie o kwestie związane z bezpieczeństwem.
 
Warunki gry ulegają zmianie niemal z dnia na dzień. Według ostatnich medialnych doniesień mielibyśmy przyjąć nie dwa ale dwanaście tysięcy imigrantów. 
5
5 (2)