Czytajcie Gwiazdów!

 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  10
Gdy piszę tę recenzję zapewne trwa w najlepsze impreza urodzinowa Lecha Wałęsy, która w tym roku wpisana została w kalendarz wyborczych wydarzeń Platformy Obywatelskiej. Premier Kopacz apeluje, by Wałęsy wreszcie zacząć słuchać, a ja, z tym większą przyjemnością zabieram się za pisanie.

Kilka lat temu nakładem „Obywatela” ukazały się zbiór tekstów Joanny i Andrzeja Gwiazdów „Poza układem” oraz wywiad-rzeka, przeprowadzony z nimi przez Remigiusza Okraskę, wydany pod tytułem „Gwiazdozbiór w Solidarności”. Pamiętam, że miałem okazję uczestniczyć w bardzo skromnym spotkaniu z zasłużonym małżeństwem, jakie w pałacyku SDP, ale bynajmniej nie w dużej, znanej z większości imprez sali, towarzyszyło premierze pierwszej z tych pozycji. Na swoim ówczesnym blogu w Salonie24 pisałem po wszystkim tak:

Spotkanie to z założenia miało być konferencją prasową, jednak media nie wykazały się specjalnym zainteresowaniem, tak więc nie padły żadne pytania. Bezpośrednim powodem tego wydarzenia stała się premiera książki, będącej wyborem tekstów Gwiazdów z lat 1986 - 2008, z wyjątkiem artykułów publikowanych w "Obywatelu" - praktycznie niedostępnych. Zamiast konferencji, mogliśmy w gronie 15 osób posłuchać o tym, co jest w książce, o wycinaniu Gwiazdów z dyskursu publicznego i o kilku innych sprawach. (…) O czym warto jeszcze napisać? Przede wszystkim o dobrym wrażeniu, jakie robią Gwiazdowie na żywo. Mówią jasno, pewnie i spokojnie, co bardzo kłóci się z przyklejaną im od lat metką szkodliwych i chorych z nienawiści oszołomów. Nienawiści żadnej w ich słowach nie słychać, nawet rozczarowania zaskakująco w nich brak. O Polakach mają dobre zdanie, mówiąc, że w Polsce stopień zamieszania ludzi w totalitaryzm i uległości wobec niego był, mimo natężenia ostatnio wiadomości stwarzających odwrotne wrażenie - niewielki. "Umoczone" były głównie elity, a raczej ludzie, którzy przez te elity byli kreowani. Gdy Andrzej Gwiazda opowiada o jego prywatnej i osobistej nadziei na pracę dla niepodległej Polski, zniszczonej przez tą właśnie niepodległą, robi to piorunujące wrażenie.

Wydany obecnie przez Frondę zbiór rozmów „Historia przyznała nam rację” jest wyborem wywiadów Okraski z „Gwiazdozbioru”, zredagowanym na nowo i uzupełnionym jedną rozmową zupełnie współczesną przez Agnieszkę Niewińską. Są książki i teksty, do których warto co jakiś czas wracać, lecz trudno znaleźć na to wolną chwilę w natłoku spraw bieżących. Dzięki nowemu wydaniu miałem okazję przypomnieć sobie i o opisanym wyżej spotkaniu, z którego relacja po niewielkich zmianach może służyć również za recenzję tej książki, i o sprawach, o których Gwiazdowie mówią i piszą od lat. I, na szczęście, coraz bardziej są słuchani.

„Historia przyznała nam rację” to opowieść o WZZ-tach, Lechu Wałęsie, powstaniu i wrogim przejęciu  „Solidarności”, o stanie wojennym i wielkim oszustwie roku 1989. Nie jest to lektura budująca, choć kończy się zaskakująco optymistycznymi wnioskami. Nim jednak do nich dojdziemy poczytamy o tajemniczych (choć w sumie łatwo wytłumaczalnych) zachowaniach Wałęsy czy Borusewicza, ideowych woltach ludzi KOR czy roli bezpieki w działalności NSZZ „Solidarność” w latach 1980-1981 i późniejszych.  To podręcznik o najnowszych dziejach Polski, historii politycznej, lecz także społecznej. To historia zawiedzionych nadziei, zmarnowanych szans i potężnego kłamstwa, które, na szczęście sypie się na naszych oczach, choć – choćby właśnie w tej chwili – rozpaczliwie próbuje się je reanimować. Ostatnia, współczesna rozmowa, dotycząca głównie katastrofy smoleńskiej i rodziny Kaczyńskich bardzo dobrze całość zamyka, choć można być pewnym, że nie jest to ostatnie słowo niezłomnej pary.

Dlatego gdy pani premier apeluje „Słuchajcie Wałęsy”, ja odpowiadam – „Czytajcie i słuchajcie Gwiazdów”.   Dowiecie się od nich więcej, niż cała III RP chciałaby Wam o sobie opowiedzieć.

Joanna i Andrzej Gwiazdowie, Historia przyznała nam rację. Rozmawiają Remigiusz Okraska i Agnieszka Niewińska, Fronda 2015

Relacja sprzed 7 lat: http://budyn78.salon24.pl/15665,ksiazka-spoza-ukladu
5
5 (4)

10 Comments

Obrazek użytkownika blumenalle

blumenalle
Bogusław Biedrzyński brał udział w strajkach w Stoczni Gdańskiej w 1988 roku. Dziś również walczy. Tym razem – jak sam mówi – z nieuczciwym biegłym i sądami, które odrzucają kolejne zażalenia na działalność Jerzego Karpińskiego.
http://parezja.pl/nieuczciwy-biegly-jeleniej-gory/

WŁADZE KARKONOSKIEGO STOWARZYSZENIA RZECZOZNAWCÓW MAJĄTKOWYCH

Zarząd Sekretarz Jerzy KARPIŃSKI

Przypomnijmy.  Bogusława Biedrzyńskiego i Anna  Luberde .

Jerzy Karpiński, biegły sądowy z zakresu budownictwa (Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze) ponad wszelką wątpliwość zaniżył wartość domu stanowiącego współwłasności byłego już małżeństwa Bogusława Biedrzyńskiego i Anny Luberdy.

Czy opinia biegłego może być sprzeczna z faktami i ze zdrowym rozsądkiem, a mimo to stanowić podstawę sądowego wyroku? Na to pytanie znamy już odpowiedź – jest ona niestety twierdząca. Jednak to, że biegły sądowy może dowolnie snuć wymysły zza biurka bez jakichkolwiek konsekwencji wydaje się być nowym odkryciem naszego prawa.    Mniej więcej o połowę.

Dodajmy, że Jerzy Karpiński prowadzi działalność w zakresie związanym m.in. z pośrednictwem w obrocie nieruchomościami od czerwca 1993 roku (21 lat!!!) – NIP: 6110111206.

http://3obieg.pl/polska-rzeczpospolita-korupcyjna-biedrzynski-na-drzewo

Obrazek użytkownika fritz

fritz

Gwiazda o słowach ambasadora Rosji:

http://wpolityce.pl/polityka/266664-gwiazda-o-slowach-ambasadora-rosji-m...

Cytat: Jaka powinna być zatem odpowiedź Polski na słowa Siergieja Andriejewa?

....
Jednak jeszcze ważniejsze poza wypowiedziami politycznymi jest to, abyśmy wyciągnęli z wszystkich ostatnich zdarzeń lekcję. Wypowiedź Schulza pokazuje, że wstąpiliśmy do wrogiego obozu, a więc UE, z kolei wypowiedź ambasadora rosyjskiego jest wypowiedzeniem wojny na informację. Są to akty zdecydowanie wrogie wobec Polski.

*** Andrzej Gwiadza ma w 100% racje stwierdzajac, ze Polska wstapila do wrogiego obozu, a wiec UE. Historia znowu przyzna mu racje.

Jedyny rozsadny wniosek: z UE trzeba jak najszybciej wymaszerowac.

Niestety, niepodleglosciowe media spacyfikowane przez Niemcow  beda Polakow Rosja straszyc, zamiast popierac wyjscie z ekonomicznego Auschwitz,  w ktorym Polska sie teraz znajduje.
 
Obrazek użytkownika Dixi

Dixi
... kto był i jest po Jasnej, a kto po Ciemnej stronie Mocy.
Mój szacunek i podziw był zwasze z Gwiazdami, tak jak pogarda i obrzydzenie z Wałęsą (którego nie "trawiłem" od pierszego wejrzenia).
Niemniej...
Czytam i oglądam Gwiazdów od dawna, na tej zaś podstawie pozwolę sobie stwierdzić z żalem, że to socjaliści.
"Socjaliści w starym, przedwojennym stylu", "naturalni socjaliści",  " najczystszy głosy klasy robotniczej", "reprezentacja mądrości ludu" ("w sojuszu z inteligencją pracującą"), "prawdziwi socjaliści"...
Ouć!!!
"Czapką do ziemi", ścielę się do nóżek i w ogóle jestem niewyobrażalnie wdzięczny...jednakowoż... Lewica to lewica, a "dobra lewica" zatruwa umysły skuteczniej, niż chamskie i bezczelne lewactwo.
Wspomnienia - jak najbardziej, lecz za analizy (ciekawe... na swój sposób), a zwłaszcza za rady, dziękuję!
Dziekuję, posłucham, poczytam, ale nie skorzystam.
Z całym szacunkiem.
--------------------------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
Obrazek użytkownika Jabollissimus

Jabollissimus
Etatyści, związkowcy a nie: socjaliści. Mała, ale istotna różnica. 
Obrazek użytkownika Jabollissimus

Jabollissimus
Bardzo szlachetni ludzie. A "Poza układem" jest świetnym materiałem faktograficznym. Z pewnością potrzeba nam syntezy historycznej z dziejów ostatnich w oparciu o nich, Kieżuna, Roszkowskiego, Brauna, (inne źródła?). Świetny materiał przyczynkarski.
Obrazek użytkownika Max

Max
Andrzej Gwiazda jest jednym z niewielu (niestety, niewielu) działaczy pierwszej "S", co do których, w mniejszym lub większym stopniu, nie rozczarowałem się po latach. Wielki szacunek za całokształt, panie  Andrzeju.

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Obrazek użytkownika alchymista

alchymista
To prawda. Ten Gwiazda taki niemedialny, taki przegadany, a jednak we wszystkim co mówił na początku lat 90. miał rację. Całe pokolenie ex-solidarnościowców było po prostu zaczadzone Wałęsą. Gwiazda rozpoznał zagrożenie natychmiast i nie omieszkał nas ostrzec. Żal, że go nie słuchano w dostatecznym stopniu i traktowano jak wariata...
Obrazek użytkownika blumenalle

blumenalle
„Sowiecki sąd do Sowieckiego Sojuza”
Rzeczywiście wymiar sprawiedliwości stoczył się w III RP na samo dno.
Zawiadomienie Prokuratora Generalnego o uzasadnionym popełnieniu przestępstwa przez sędziego Daniela Strzeleckiego na szkodę Bogusława Biedrzyńskiego – czyn z art. 231 § 1 k.k.
http://barwybezprawia.pl/2015/12/15/zawiadomienie-prokuratora-generalnego-o-uzasadnionym-popelnieniu-przestepstwa-przez-sedziego-daniela-strzeleckiego-na-szkode-boguslawa-biedrzynskiego-czyn-z-art-231-%c2%a7-1-k-k/

 

Więcej notek tego samego Autora:

=>>