
Sylwester jest, kiedy jest i wyjazd na Maderę czy inną cholerę mógł być "niefortunny" , ale jednak się odbył właśnie wtedy. Przy zdolnościach intelektualnych Petru każdy może zrozumieć, że nie przypuszczał, aby to była wielka niezręczność. Harem siedzi w Sejmie i wrzuca focię, a ja sobie wyskoczę w przerwie między dyżurami. Zwłaszcza, że jak wiadomo wyskakiwał wielokrotnie, pani Schmidt zamiast "piec chleb każdego dnia: się rozwiodła ale nasi dzielni dziennikarze - nawet tabloidowi - cicho sza. No to dlaczego teraz?
A przede wszystkim dlaczego Kijowski? Wszyscy teraz drą szaty o niepłaceniu alimentów - przed chwilą w Śniadaniu Mistrzów strasznie pojechała po nim Pani (nieznana mi bliżej, z różowymi włosami). No przepraszam - nie wiedzieliście o tym? Przecież mówił, że rzucił pracę, aby poświęcić się dla demokracji i milczeliście przez ponad rok.
Zbierano do puszek od dawna i każdy się zastanawiał, jak to jest księgowane a na FB i TT latały wpisy o pieniądzach amerykańskiej Polonii. Pani Grzybowska (czyli Voit) rzuciła papierami dawno temu, bo na każdym szczeblu były wątpliwości. A teraz przyniesiono do wielu redakcji Faktury ( bo to oznacza słowo "dotarliśmy"). Wcześniej tych faktur nie było? Zarząd niczego nie wiedział? No, nie rozśmieszajcie mnie.
Więc wracamy do tytułowego pytania. Wielu odpowiada na to pytanie "torowanie drogi powrotu dla Tuska".
To oczywiście niewykluczone, ale to przede wszystkim kara za nieudany "przewrót grudniowy". Miało być tak cudownie, wszystko dograne i dopięte na ostatni guzik! Pan Kukiz nie w Sejmie - nie piszę gdzie, bo straszy prokuratorem. Ale jednak było ważne głosowanie sejmowe nad budżetem a lider składa wieniec - nie mógł dzień wcześniej albo dzień później? Albo kogoś wydelegować?
Tak, marszałek Kuchciński dał strajkującym pretekst, ale każdy inny by się przydał - np nieprzyjęta poprawka albo niewpuszczony dziennikarz. Niewątpliwie kilka wariantów było przewidziane. No i scena na kołkach, pan Daukszewicz ( siedzący na Mazurach) przechodził z całym zespołem pod Sejmem a pan Sikorski przygnał spod Bydgoszczu.
Ale niestety nawet setka celeb wyobrażająrytów nie stworzy milionów. Warszawiacy zawiedli, "przejechany" przez samochód wstał za wcześnie. Rano było praktycznie posprzątane, a strajkujący w mediach tworzą wrażenie farsy stulecia. Ludzie, którzy płacą podatki na strajkujących ciężko pracując są wkurzeni na maksa bo sobie przypominają prawdziwą okupację Sejmu matek z niepełnosprawnymi dziećmi i stosunek do niego rządzącej Platformy.
No więc postanowiono "sczyścić Mateusza" licząc, że nowy lider będzie jeszcze piękniejszy, lepszy i porwie więcej tłumów. Obyczajówka (jak w wypadku Petru) jeszcze w Polsce nikomu nie zaszkodziła, a Petru może się jeszcze przydać - w końcu ma partię i 31 posłów w Sejmie. A jak będzie fikać to mu się podeśle kogoś z PO i wyciągnie więcej kwitów.
Nie ma co liczyć na spokój, zwycięstwo PiS to jest skandal i granda więc trzeba ten rząd obalić "ulicą i zagranicą" - im szybciej tym lepiej, bo z każdym miesiącem rządzenia będzie coraz trudniej
PS Będę publikować na Salonie i tutaj - bo bez komentarzy nie da się prowadzić bloga, a z kolei nie chcę zostawiać czytelników z Salonu bez bloga. A potem się zobaczy:))Img.: https://www.wprost.pl/tygodnik/10015431/KOD-pod-dyktando-Nowoczesnej.htm... @kot
27 Comments
Ufko, masz wiele racji, ale
07 January, 2017 - 13:21
Nie to, że to jakoś kwestionuję, bo wielu mądrzejszych ode mnie o tym mówi, ale jak trzeba nisko upaść, jakim trzeba być politycznym zerem, jakie szambo moralne trzeba zaliczyć - aby na ewentualne miejsce w polityce Polski trzeba było wyczyścić pole z ...Kijowskiego!
To, sami w sobie, poprawia mi nastrój!
Ossala
Zgida
07 January, 2017 - 13:29
Wyobrażasz sobie Prezesa tolerującego niepłacenie alimentow?
Ufka
No właśnie!
07 January, 2017 - 13:40
Ossala
A ja sądzę, że to była raczej
07 January, 2017 - 15:25
Opozycją, póki co, nie bardzo jest co się przejmować. Będa kontynuować kolejne ataki histerii rozpaskudzoego dziecka, bo nic innego nie mają do zaproponowania. Strategia wyciągnia mnej lub bardziej spektakularnych brudów na poszczególnych PiSowów też ma ograniczoną siłę rażenia
Znacznie ważniejsze jaką politykę prowadzi PiS, sprawność dokonywanych przemian i odczuwalność ich w codziennym życiu obywateli. Brak rzeczowej opozycji jest większą kulą u nogi w reformowaniu państwa niż się komukolwiek wydaje, niestety, rzeczową krytykę to mało kto w Polsce potrafi przeprowadzić. Uwagi blogerów na rozproszonych portalach, to stanowczo za mało. Media, podzielone na zawzięcie czepijające się o fajarwerkowe michałki i bezkrytycznie piejące z zachwytu, a ciągle - w obu przypadkach! - informujące bardziej niż nieudolnie, nie spełnią roli stymulującej do wspólnego wysiłku. Pogłebiający się chaos informacyjny sprzyjać będzie pogłebiającej się izolacji obywateli od państwa. Jak to przerwać? Nie wiem. T y l k o media mogą to przerwać, odstępując od "strategii dwóch plemion", a w tej chwili nic nie wskazuje na to, aby miało do tego dojść w jakims rozsądnym czasie. Np. nikt nie wytłumczył ludziom sensowności utrzmymania telewizji Biełsat, a sprawa została załatwiona "po znajomości" w zaciszu gabinetu pani premier.
PiS ma krótką ławkę opozycja jeszcze krótszą. To gdzie ma się Polska zmieścić?
Z mediami to jest większy problem
07 January, 2017 - 16:07
I, nie oszukujmy się, ta przeciwwaga jest w tej chwili bardzo potrzebna.
Poza tym, publiczne media dają teraz ludziom odreagować, ludziom przez tyle lat zepchniętym na margines: debilom, watasze, dinozaurom etc. Po sobie sądząc, to odreagowanie jest wielu bardzo potrzebne.
Kiedy to wszystko stanie na nogach zamiast na głowie - nie wiem.
Ossala
Zgoda
07 January, 2017 - 18:45
Ufka
No dobrze
07 January, 2017 - 15:59
Dlatego nie wierzę, że media się poprawią
Ufka
Hej, Ufko.
09 January, 2017 - 21:15
Te kelnerskie podsłuchy, fotka samolotowa tego bylego Prezesa PTE.
Nagle Mateusz Aliment ma jąderka w medialnym imadełku.
Nagle przepatrzyli na gały.
Nagle te feministki z torbami na głowach dojrzały Alimenciarza, a nie zbawcę demokracji.
Żenada, obraza dla inteligencji nawet tak prostej, jak moja.
<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>
Cześć, Torpedo!:):):)
07 January, 2017 - 21:05
Cześć, Torpedo!:):):)
Jednak udało się zalogować?
Witaj!
(Na powitania mam specjalna zgodę od Danza:):):))
Potwierdzam, widziałam tę
07 January, 2017 - 21:11
Ossala
Hej, Dixi,
07 January, 2017 - 21:20
Ale już jesteś.
I ja też - dzięki Danzowi.
I Jankemu - bo mimo, że tam rzadko pisywalem --> w sumie siedziałem dla Akcji ReNki i KaZeta pilotowanej przez Roisemanna no i kilku naprawdę dobrych piór i emocji.
Cholernie się cieszę; nie będę raczej za dużo pisał, bo są tu - jak i zawsze byly - naprawdę tęgie głowy obejmujące wiele sfer, lig i poziomów abstrakcji - a ja to tylko siwy trampkarz podbijający torpedę na wulkanie.
No, pomknę wreszcie po tę flaszkę, w domu 14 stopni, nie chce mi się już rozpalać.
<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>
Mknij, Torpedo, mknij:):):)
07 January, 2017 - 21:24
Mknij, Torpedo, mknij:):):)
PS
Ja też miewałem w domu poniżej 15 stopni, więc rozumiem.
Normalni ludzie traktowali
07 January, 2017 - 16:12
Normalni ludzie traktowali Kijowskiego od zawsze, tak, jak na to zasługiwał .
Sądzę, że ktoś "wymienia zderzaki", więc został podkablowany, co ma wygladać, że nieby został "złapany za rękę".
Schetyna jest starym wyjadaczem, ale nie ma charyzmy (i ma powazne kłopoty w partii)
Petru, tak jakoś (przypadkiem?) równocześnie z Kijowskim, też zostrał złapany za rękę (w damskich majtkach, czy biorąc od kogoś pieniądze i instrukcje).
Pisałem, że pora na Frasyniuka, ale dziś to już banał, wszyscy to mówią.
Wesoło będzie.
Oby tylko wesoło:):):)
Moje myśli krążą wokół Rabieja.
07 January, 2017 - 16:14
Po drugie: ma gadane, niczym Kwach, a na to, ciągle, niestety, zbyt wielu się daje nabierać. Jego gładka gadka mnie akurat wku.wia, ale już słyszę głosy: "facet nie głupio gada".
Ossala
Chyba najlepiej poczekać jak
07 January, 2017 - 16:40
Nam pewnie tak, rządzącym nie.
07 January, 2017 - 16:47
P.S. Czekaniem chyba jeszcze nikt żadnej wojny nie wygrał a wielu ją przegrało.
Ossala
Ok.
07 January, 2017 - 19:01
Im potrzeby jest teraz ktoś nowy, młodszy, relatywnie przynajmniej czysty, ale już posiadający jakis "polityczny kapitał". Najbardziej pasuje mi do tego młody Śpiewak, tym bardzej, że z żydowskiej rodziny, jest więc "nadzieja", że "pisiorom" rozwiną się antysemckie języki i tym samym będzie co cytować dla zagranicznego odbiorcy. "Pisirom" oczywiscie, nic sie nie rozwinie, bo jak czegos nie ma, to i rozwinąć nie da jak, niemniej chętnych do "tematu" nie zabraknie i wszystkich zapisze się do "pisiorów".
Nie jestem tylko przekonana, czy sam Śpiewak zainteresowany by był taką rolą. Zbyt dobrze zna to kłębowisko żmij eleganckiego towarzystwa, ale - kto wie, kto wie....
Z własnej nieprzymuszonej woli, to, chyba, nikt w to nie wejdzie, ale zawsze jeszcze istnieją haki i ..... marchewki. Pomijam tu kandydatów na przewodzenie KODowi po Kijowskim, bo to ten sam gatunek co on: dośc nieprzewidywalny a przez to mocno ryzykowny. Teraz, to oni muszą wystawić pewniaka.
Tak,
07 January, 2017 - 19:41
Choć... od początku zastanawiało mnie to jego "ujawnienie". O so choziło? Licho go wie.
"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Zauważam wyraźną pozytywną
07 January, 2017 - 16:21
Tyle, że Frasyniukiem
07 January, 2017 - 18:46
Ufka
A i on chyba specjalnie
07 January, 2017 - 18:50
Jeśli Frasyniukiem interesuje
07 January, 2017 - 20:08
Jeśli Frasyniukiem interesuje się prokurator, to dawne Służby (przede wszystkim rosyjskie, ale może i niemieckie via NRD) maja na niego taaaaakie kompromaty.
Wnnioski?
Niech go nasze jak najwcześniej zamkną i przesłuchają (nie byłbym nawet przeciwny osławionej "torturze wodnej":):):))
A co do wojny, to różnie
07 January, 2017 - 19:04
Czekanie Ruskich miało swe
07 January, 2017 - 20:45
Ossala
Ufko i wszyscy
09 January, 2017 - 10:53
Otóż chyba ktoś mało obyty (delikatnie mówiąc) może sądzić, że afera taśmowa (podsłuchowa) z Sowy i tam jeszcze skądś to było robota jakichś kelnerów napuszczonych przez jakiegoś Falentę. To jest niemożliwe. Więc co?
Moim zdaniem w momencie zakończenia resetu USA z Rosją (2013 rok) USA już nie były potrzebne władze PO-PSL, które ten reset aprobowały. Sytaucja się zmieniła.
A wedle mnie cała afera podsłuchowa było robotą służb USA (CIA) i odniosła zamierzony skutek, bo PiS i Duda wygrali wybory. Obecne polskie władze są proamerykańskie i tak naprawdę dla D. Trumpa też korzystne.
20 stycznia D. Trump zostanie prezydentem USA. Do tego czasu G. Soros, Niemcy i spółka chcieli doprowadzic do zamachu stanu w Polsce, aby Trumpa postwić przed faktem dokonanym. Próba się nie udała, ale PiS o niej wiedział... bo skąd od razu były przenosiny obrad do Sali Kolumnowej? Musieli mieć to przygotowane wcześniej, a więc jakieś służby musiały też wiedzieć i sądzę, że też raczej CIA.
G. Soros co jakiś czas robi sobie odprawy swoich żołnierzy z całego świata (co pięć, sześć lat), ale sytuacja stała się poważna bo zamach stanu w Polsce się nie udał więc żydowski grandziarz (jak to mówi S. Michalkiewicz) G. Soros w trybie pilnym wezwał sobie Petru do siebie. Co ustalili? Nie wiem, ale musieli coś ustalić, stąd CIA odpaliła aferę Petru i Kijowskiego (KOD to też G. Soros ze Smolarami i Michnikiem).
Wydaje się, że obecnie CIA jest jakby w konflikcie z D. Trumpem, ale ja w to nie wierzę, bo byliby samobójcami, więc chyba CIA znów odpaliła afery, aby utrzymać obecne władze w Polsce i nie dopuścić do kolejnego zamachu stanu 11 stycznia. I te przyspieszone wejście wojsk USA do Polski... nie jest to zastanawiające.
G. Soros lamentuje, że odradza się faszyzm i na pewno będzie próbował jeszcze raz w Polsce, być może własnie 11 stycznia i mam nadzieję, że mu sie to nie uda. Liczę tu na mądrość Polaków i na smieszność opozycji, ale trzeba uważać.
Pozdrawiam
Moim zdaniem "kaczyści" wysłali sygnał
09 January, 2017 - 19:15
Komunikat brzmi "chłopcy, tak się bawić nie będziemy - rozumiemy się?".
Czy to w szczegółach wykonała "cija", czy nasze rodzime zuchy - to rzecz drugorzędna. Rząd na pewno korzysta ze wsparcia Wuja Sama, tak samo jak Chyży korzystał ze wsparcia Helmutów i Iwanów. W końcu nasz grajdołek to taki Soft-Wietnam na miarę epoki, więc to oczywiste, że wszystkie strony mieszają u nas na potęgę.
To byłoby niezłe.
09 January, 2017 - 20:01
Mam jednak wrażenie, że pozycje wyraźnie się polaryzują, akcentują i - okopują.
Jakoś nie było tym razem niemeickich problemów biurokratycznych z wojskowym przerzutem Amerykanów?
Możnaby dlugo dyskutować o diasporze żydowskiej w Stanach, ich zaniechaniach, udawaniu głupuiego i niezorientowanego, pazerności, bezczelnosci, manipulowaniu, ich sile i - mądrości.
Dopóki jednak są, to mam nadzieję, że NIGDY nie zapomną holokaustu.
Polecam film " Furia".
Amerykanie też - ufam - nie zapomnieli.
<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>