Na angielskim rynku

 |  Written by Godziemba  |  0
Polska prasa w Wielkiej Brytanii odegrała niezwykle ważną rolę w powojennym życiu polskiej emigracji politycznej. 

    Po przeniesieniu się do Londynu rząd RP na obczyźnie i jego agendy kontynuowały wydawanie szeregu gazet, w tym „Dziennik Polski”, „Biuletyn nasłuchu radiowego”, „Bellonę” oraz „Polskę Walczącą”.

   Ważną rolę odgrywała też prasa partii politycznych: „Myśl Polska” (organ Stronnictwa Narodowego), „Robotnik Polski w Wielkiej Brytanii” (PPS), „Jutro Polski” (SL), „Czarno na Białym (SD) oraz „Listy z Londynu ( Liga Niepodległości Polski).
 
   Niemniej istotną rolę odgrywały redagowane przez Mieczysława Grydzewskiego „Wiadomości Polskie” oraz „Przegląd Polski”, którego redaktorem był Józef Kisielewski.

   Dowództwo I Korpusu w Szkocji wydawało szereg periodyków dla polskich żołnierzy, spośród których najważniejszy był „Dziennik Żołnierza”, który w okresie demobilizacji stał się bardzo poczytnym i ważnym pismem, ukazującym się w nakładzie 25 tysięcy egzemplarzy.

   Po wojnie do Wielkiej Brytanii przeniosła się redakcja, popularnego w II Korpusie, „Orła Białego”.

   Po zakończeniu demobilizacji większość tytułów przeniosła się do Londynu, w Szkocji pozostało jedynie 30 niewielkich pism. Spośród około 350 tytułów polskich pism w Wielkiej Brytanii, które istniały w latach powojennych w Wielkiej Brytanii, aż 90% spośród nich ukazywało się w Londynie.

   Ogółem pisma kombatanckie stanowiły 25%, pisma polityczne 15%, tyle samo pisma organizacji społecznych, pisma religijne ok. 12%, młodzieżowe 10%, ogólno-oświatowe – 8%, a naukowe  - 5%.

   Najwięcej tytułów (ok. 220) ukazywało się w latach 50. W następnych latach ich liczba stopniowo spadła, aby osiągnąć 115 w następnym dziesięcioleciu. Znaczne ożywienie życia politycznego i organizacyjnego polskiego uchodźstwa w Wielkiej Brytanii w latach 70. sprawiło, iż w tym okresie ukazywało się 175 polskich pism.  

   Istotną cechą polskiej prasy emigracyjnej w Wielkiej Brytanii była jej ulotność, związana z brakiem stabilizacji finansowej.  Jedynie 30% pism przetrwało 5-10 lat, a tylko 10% ponad 10 lat.  Problemy finansowe sprawiły, iż najbardziej żywotnymi okazały się pisma organizacji wojskowych i społecznych, finansowanych z funduszy tych organizacji.

   Oficjalnym organem rządu RP na Uchodźstwie był miesięcznik „Rzeczypospolita Polska”, który ukazywał się bez przerwy do stycznia 1991 roku. Długoletnim jego redaktorem naczelnym był Zbigniew Błażyński.

    Najważniejszym pismem polskiej emigracji był „Dziennik Polski i Dziennik Żołnierza”, który w latach tuż powojennych osiągnął nakład 30 tysięcy egzemplarzy, pomimo braku przydziału papieru  z strony brytyjskiej oraz subwencji polskiej. Pismo to powstało z połączenia „Dziennika Polskiego”  z „Dziennikiem Żołnierza”.

   W czerwcu 1945 roku rząd RP utworzył specjalną fundację The Polish Daily and Soldiers Trust,  przekazując jej kwotę 15 tysięcy funtów. Ze środków tych zakupiono drukarnię oraz dofinansowano ukazywanie się pisma w początkowym okresie. Pierwszym jego redaktorem został Tadeusz Hurko, który pełnił tę funkcję w latach 1947-1959.  Zgromadził on wielu wybitnych polskich dziennikarzy, znanych ze świetnych i ciętych piór. Pismo posiadało liczne dodatki: literacki (Marian Hemar), kobiecy (Elżbieta Milewicz), „To i owo” (Karol Zbyszewski), dziecięcy (A. Bogusławski)  oraz „Wieczory Londyńskie”, kombatancki „Polska Walcząca”, młodzieżowy  „Kontrasty” , „Co tydzień dzieciom” oraz „Tydzień Polski”, który od 1959 roku stał się samodzielnym pismem sobotnio-niedzielnym.

  W 1959 roku po utworzeniu Polskiej Fundacji Kulturalnej, z gen. Władysławem Andersem na czele, która przejęła kontrolę nad pismem, redaktorem naczelnym został znakomity publicysta Aleksander Bregman, ongiś redaktor „Dziennika Żołnierza”.

   W latach 60. pismo zmagało się z kłopotami finansowymi, związanymi ze spadkiem liczby czytelników, słabiej interesujących się polską prasą w Wielkiej Brytanii. W latach 70. dodatki zastępują działy – „Środa literacka”, moda, kącik wojskowy (Kryska-Karski).

   Zdecydowanie antykomunistyczny i antysowiecki „Dziennik” twardo stał na gruncie legalizmu, czyli ciągłości prawnej władz RP na obczyźnie. Od kryzysu prezydenckiego, będącego konsekwencją braku zgody prezydenta Zaleskiego na złożenie urzędu, pismo stało się rzecznikiem opozycyjnego wobec niego ośrodka Rady Trzech – Egzekutywy Zjednoczenia Narodowego, przyczyniając się do izolacji prezydenta Zaleskiego. Ton pismu nadawali wybitni przedstawiciele świata kultury i nauki – Marian Hemar, Marian Kukiel, Wacław Zbyszewski oraz Zygmunt Nowakowski.

   Pośród kilkunastu liczących się polskich tygodników należy wymienić przede wszystkim „Wiadomości” Mieczysława Grydzewskiego, którym autor poświęcił osobny esej, „Orzeł Biały”, pismo II Korpusu, które po 1945 roku przeniosło się do Londynu, a w 1959 roku połączyło się z paryską „Syreną”. Długoletnim redaktorem pisma, ukazującego się kilkutysięcznym nakładzie, był wybitny publicysta Paweł Zaremba.

   Spośród pism kombatanckich wielką popularnością cieszył „Goniec Karpacki”, wydawany przez Związek Karpatczyków.

   Znaczące miejsce zdobyła wśród angielskiej Polonii także prasa katolicka, reprezentowana przede wszystkim przez „Gazetę Niedzielną” oraz „Życie”. Ważną rolę odegrała organizacja społeczna – Katolicki Ośrodek Wydawniczy „Veritas”, która finansowała publikację obu tygodników oraz wydała szereg wydawnictw książkowych.

  Pierwszym redaktorem „Życia” był ks. T. Kirschke.  W latach 50. redaktor Józef Kisielewski zmienił charakter wydawnictwa na wzór amerykańskiego magazynu „Life”. Pismo upadło z powodów finansowych na początku lat 60.

   Z kolei „Gazeta Niedzielna”, która starała się pozyskać czytelników także poza Wyspami Brytyjskimi oraz odwoływała się do przedwojennej tradycji polskich pism katolickich, zdobyła sporą popularność i utrzymała się na rynku.

   W 1946 roku Stanisław Cat-Mackiewicz założył własne pismo, tygodnik „Lwów i Wilno”, które adresowane było do wszystkich, którzy nie pogodzili się z utratą Kresów i gotowi byli szukać dróg wiodących do ich odzyskania. Na skutek kłopotów finansowych pismo przestało się ukazywać w 1950 roku.

   Spośród pism wydawanych przez partie polityczne, swoją popularność i znaczną żywotność miała, związana z ruchem narodowym „Myśl Polska”, wznowiona w 1946 roku pod redakcją ówczesnego prezesa SN Tadeusza Bieleckiego, którego w 1948 roku zastąpił wybitny publicysta Wojciech Wasiutyński.

   Długowieczny okazał się także dwutygodnik, a potem miesięcznik Polskiego Stronnictwa Ludowego „Jutro Polski” , pismo PPS „Robotnik”, które pod redakcją Adama Ciołkosza było jednym z najciekawszych pism lewicowych polskiej diaspory na świecie.

   Wydawana w Wielkiej Brytanii polska prasa odegrała wielką, niedocenioną rolę w ugruntowaniu niepodległościowego stanowiska Polonii angielskiej oraz była świadectwem jej niezłomnego stanowiska wobec komunistycznej dyktatury w kraju.
 
Wybrana literatura:

M. B. Topolska – Prasa emigracyjna i ośrodki wydawnicze w W. Brytanii na tle światowym
Polska literatura na obczyźnie
R. Habielski – Życie społeczne i kulturalne emigracji
5
5 (2)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>