Nie byłem Charlie, nie jestem Francuzem

 |  Written by Lech 'Losek' Mucha  |  26
Siedzę sobie od wczoraj w górach, w moich ukochanych Targanicach, z dala od wielkiego świata i słucham Trójki.
W wiadomościach mówią tylko o Francji. Podobno wszyscy jesteśmy Francuzami. Tak powiedział bodajże Schetyna.
Ja nie.
Nie jestem Francuzem.
Nie jestem Charlie...
Współczuję i tym co zginęli wczoraj i tym którzy zostali zamordowani w styczniu. Nie zasłużyli na los, który ich spotkał. Na pewno nie. Współczuję ich rodzinom. Mam rodzinę i wiem, że rodziny pomordowanych strasznie cierpią.
Ale nie jestem Francuzem.
Nie chcę być Francuzem.
 
Przypomina mi się taki obrazek z TV. Młody Francuz w wieku szkolnym oburzony i zniesmaczony. Okazuje się, że w jego szkole ktoś odważył się postawić na korytarzu bożonarodzeniową choinkę. "Jak tak można!" -  grzmi młody biały ateista... "Skandal!"
Ja nie jestem Francuzem.
Ja nie chcę być Francuzem.
 
Nie obraża mnie byle co, ale Charlie Hebdo, było i jest pisemkiem plugawym. Nie, żeby ci co tam pisali zasłużyli na śmierć. Nie. Tak nie uważam. Niech im ziemia lekką będzie...
Ale nie jestem, ani nie byłem Charlie...
 
Słucham Trójki. Na zakończenie specjalnego wydania porannej audycji prowadzący mówi: "nie mogliśmy zakończyć inaczej" i puszcza muzykę. Chwilę czekam ciekaw, co Trójka puści w takiej chwili? "Brothers in arms"? Marsyliankę?...
Brzmią pierwsze takty i rozpoznaję utwór. "Imagine" Johna Lennona.
 
"Imagine there's no countries
It isn't hard to do
Nothing to kill or die for
And no religion too
Imagine all the people
Living life in peace..."

 
"Wyobraź sobie, że nie ma państw, że nie ma religii", śpiewa lewak John. Jakiś prorok, czy co?
Właśnie mamy, to co mamy. Nie ma granic, do Francji mógł wjechać z walizką trotylu i kałachem każdy kto chciał...
Nie ma choinek we francuskich szkołach.
Za to są inne "wartości".
 
W południe kończy się kolejna audycja w Trójce, prowadzona przez Marka Niedźwiedzkiego. Na zakończenie kolejny specjalnie na tę chwilę wybrany utwór. Ktoś w takt muzyki deklamuje wiersz: "Nienawiść" Wisławy Szymborskiej. Kolejny symbol tego, co się dzieje w umysłach ludzi opętanych ideologiami lewicowymi.
 
"Religia nie religia -
byle przyklęknąć na starcie.
Ojczyzna nie ojczyzna -
byle się zerwać do biegu.
Niezła i sprawiedliwość na początek.
Potem już pędzi sama.
Nienawiść. Nienawiść.
Twarz jej wykrzywia grymas
ekstazy miłosnej."

 
Że Szymborska potrafiła splugawić takie pojęcia, jak ojczyzna i religia, to trudno. Czego spodziewać się od osoby, opiewającej Stalina... Ale czemu ja muszę tego słuchać. Czemu nadal miesza się ludziom w głowach?
 
Ludzie!
Kiedy z mediów, służb specjalnych, z zarządów spółek, z wojska i policji odejdą resortowe dzieci?
Czy wraz ze zmianą władzy, czy wobec tego co dzieje się w "oświeconych" stolicach Europy dożyjemy czasów, że w publicznym polskim radiu, w obliczu wojny w Państwem Islamskim, wojny, którą musi stoczyć nasz kraj i nasza cywilizacja, a której stawką jest życie naszych dzieci, ktoś na zakończenie audycji puści Bogarodzicę? Albo, że w takim momencie zabrzmią takty Mazurka Dąbrowskiego?
 
 
LM


P.S.
Jest 22:10.
W Trójce, której słucham dziś cały dzień, ponownie, trzeci raz, leci Imagine Lennona. Nie wiem, o co chodzi, ale prowadzący stwierdził, że nie mogli zacząć inaczej... Nie mogli zacząć audycji inaczej, niż od przypomnienia lewackiego, utopijnego manifestu, nawołojującego do budowania świata bez religii i bez państw? Rano nie mogli skończyć inaczej... Jeszcze im mało tego szaleństwa?

Img.: http://www.wykop.pl/link/2335822/nie-jestem-charlie/   @kot
5
5 (8)

26 Comments

Obrazek użytkownika DocEnt

DocEnt
... po wojnie,
która już puka do naszych bram. Te zamachy to tylko przedsmak, pierwsze popierdywanie allaha, a będzie już tylko gorzej i gorzej. Bez resetu cywilizacyjnego raczej nie ma innej możliwości.
Cywilizacja anty-rozumu doprowadziła nas wszystkich w ślepy zaułek.
Chciwość, zawiść, władza, złoto, ropa ...
Demokracja (tak zwana) wcale nie jest demokracją tylko dyktaturą i nieudanym doświadczeniem.

Zmiana władzy w Polsce może na chwilę poprawi sytuację ale chyba nie wierzycie że będą się mogli długo opierać naciskom Niemiec, Francji, USA ... Izraela ?
Wojna puk, puk do bram Euronieudańca zwanego Unią, a hołota u steru siedzi wraz ze swoimi sztabami fachowców od oszukiwania ludzi na masową skalę (czytaj PR) i ustalaja co mają mówić aby masę nadal mamić i oczy zamydlać ... i tak jak poprzednio wszyscy się jednoczą, są w głębokim szoku a dotego w niespotykany sposób zdruzgotani są ci oni co na wszystko mają podsuniętą odpowiedź.

Paryż to przedsmak tego co czeka europę po wypuszczeniu (lub ucieczce) z obozów całych stad
młodych buchajów ze spuchniętmi jądrami Link

A czego nasi "goście" z Afryki i nie tylko szukają w Europie ? Może pokoju albo ... może utrzymania ?
Przybysze z krajów islamskich świadczenia socjalne traktują często jako dżizję, tj. grzywnę przekazywaną im przez innowierców, za to, że nie wierzą oni w proroka Allaha.
Płacenie dżizji jest znakiem kufr (niewiary w islam) i hańbą. Jeśli zatem ktoś spodziewa się wdzięczności od społeczności muzułmańskiej za otrzymywane zasiłki mocno się zdziwi. Dla wyznawców islamu płacenie dżizji przez niewiernych jest ich obowiązkiem i tak szanowni państwo właśnie jest traktowany każdy euro czy funt im wypłacany. Tak jak przed kilkoma laty w Londynie możemy się spodziewać coraz większych wymuszeń od rządów coraz większych kwot na coraz to większe rodziny i na wszystki żony oczywiście Link .

Zgadnijcie co się stanie kiedy ktoś sprubuje im zabrać te wszystkie daniny od niewiernych ?

Ja stawiam na to że głowy będą się toczyły po ulicach Berlina, Paryża, Londynu ...
 
Obrazek użytkownika fritz

fritz
...Zmiana władzy w Polsce może na chwilę poprawi sytuację ale chyba nie wierzycie że będą się mogli długo opierać naciskom Niemiec, Francji, USA ... Izraela ?

*** To bedzie zalezyc tylo od Polakow.
Wolnosc i polska tozsamosc nie jest gratis.
Polacy b. prawdopdobnie niebawem stana przed wyborem: zostac w UE i stac sie niewolnikami niemieckimi w pierwszym rzedzie czy tez wybrac godne zycie i .. zawiesic czlonkostwo w UE.
W pierwszym momencie bedzie to drogie ale na dluzsza meta oznacza to dobrobyt i rozwoj.

PS. w przypadku wyboru zawieszenia czlonkostwa w UE mniejszosci, ktorej sie nie podoba, trzeba odebra obywatelstwo polskie i wyslac za granice, np. do Niemiec.
 
Obrazek użytkownika DocEnt

DocEnt
Gdyby to o czym piszesz było takie proste.
Sytuacja w jakiej się znajdujemy (nie tylko my ale cała Europa) jest ziszczeniem planów Hitlera zresztą opisanego w jego(?) książce. Nawet w sytuacji gdyby Unia się rozpadła jest tylko jeden zwycięzca i są to Niemcy (jeszcze dwoje mniejszych pomocników Francja i UK).
Pozostałe kraje są zadłużone do takiego stopnia że nierealne jest spłacenie tych zobowiązań co prowadzi do dalszego zadłużania się i pętla na szyi się zaciska. Przed przyjęciem nowych członków do EU zniszczono ich przemysł stalowy, stoczniowy, górniczy, energetyczny, rolnictwo, system bankowy ... tak aby całe kraje były zależne od funduszów unijnych.
Załóżmy, że chcemy bez wojny wyjść z Uni ... jak sobie to wyobrazić, przecież jesteśmy krajami podbitymi i zależnymi a her makrela trzyma w łapie bat a na smyczy swojego pieska w Brukseli i jeszcze wielu wielu ujadaczy, którzy zrobią wszystko aby ich plan nadal kulał się swoją drogą.
W takiej sytuacji przewiduję powtórkę z historii i 4 rozbiór bo i putler będzie chciał zapewne swoje ugrać i zasieje ziarenko niezgody choćby od strony ukraińskiej.
Gdybyś miał rację i gdybyśmy mogli ot tak po prostu wyjść z EU ... i iść swoją drogą
Obrazek użytkownika fritz

fritz
Nix jest proste.
Sytuacja jest ciezka ale nie beznadziejna.
Jezeli nie bedzie determinacji bycia wolnym to bedzie sie niewolnikiem.
Chcesz nim byc?

Niemiecka adminstracja herr Tuska zadluzyla Polska celowo na zachodzie, nie mniej Polska moze sie rozwijac a rynki poza Niemcami rowniez istnieja.

Nie tylko Polska jest wykanczana przez Niemcy, rowniez inne panstwa naszego regionu  maja podobny problem. Co rowniez dostrzegaja coraz wyrazniej a Niemcy staja sie powolutku nielubiane.

Co sprowadza sie do tego, ze w zasadzie jedynym prawdziwym zagrozeniem sa dlugi.

Wracajac do Niemiec:  kraje nasze moga Niemcy politycznie w KE neutralizowac o ile potrafia sie dogadac do utworzenie w ramach Uni takiej grupy bedacej np. odpowiednikiem grupy krajow majacych euro i wprowadzjacych wlasne, wewnetrzne reguly gry, poniewaz maja wiecej glosow niz Niemcy w RE. Tak samo mozemy my postepowac. 
My- to jest rynek tej grupy, na ktory Niemcy w sumie eksportuja duzo.. prawdopodobnie okolo 130  mld euro, jest rowniez  srodkiem ekonomicznego nacisku na Niemcy.

No i grupa taka bedzie miala b.silnego politycznego sojusznika w postaci GB.
Przy okazji Wegry rowniez pokazaly jak mozna Rosje wykorzystac do zneutralizowania Niemiec.
A teraz mamy rowniez jeszcze Chiny, ktora chca alternatywe do dollara$ stworzyc co przeklada sie na chec powaznego finansowego wejscia np. na rynki Uni, np do nowych krajow co pozwoliloby wymienic wierzyciela na mniej niebezpiecznego ;)

 
Obrazek użytkownika DocEnt

DocEnt
Troszkę to brzmi jak marzenia lub romantyczny scenariusz. Sam pisałeś w kolejnych (poniżej)
komentarzach kto za tym stoi i w dużej mierze się z tym zgadzam.
Ale to że jesteśmy w grupie słabych graczy chcielibyśmy coś ugrać w EU (życzył bym sobie) ...
Siły które są u steru to nie Niemcy, Francjia, USA ... oni są tylko narzędziami w rękach ...
Ci ludzie nie są na pierwszych stronach gazet, oni pozostają w cieniu ... na naszym podwórku to się chyba nazywa "wajchowi". Nie chcę tutaj się rozpisywać o teoriach spiskowych bo mam czasami wrażenie, że są celowo rozpowszechniane aby pewną wąską i dociekliwą grupę ludzi zneutralizować i ośmieszyć.
Do zestawu filmów wklejonych przez Ciebie dorzucę jeszcze niezwykle ważną pozycję która bezpośrednio dotyka Polskę Naomi Klein - Doktryna Szoku  Pozycja, którą na pewno znasz ale warta przypomnienia !
Obrazek użytkownika fritz

fritz
Mowisz, ze zadne dzialania de facto nie maja sensu poniewaz tacy slabi jestesmy.
To nie jest prawda.

Dobrym przykladem jak skuteczna moze byc polityka Polski sa rzady JK i prezydent LK.
Kaczory rzeczywiscie zaczely tworzyc czy tez wykrystalizowac wspolne interesy krajow regionu bedacych w UE.
Polityka Kaczynskich byla wiec wymierzona przeciwko Rosji i Niemcom.
Przy tym wypadki w Gruzji i na Ukrainie pokazuja, ze skutki przeciwko Rosji byly minimalne.

Natomiast konsekwencja dzialan panstw w UE dbajacych wspolnie o swoje interesy zagrazalaby dominacji Niemiec prowodzacych szowinistyczna, kolonialna, mocarstwowa polityke wyzysku.

Poniewaz polityka ta  byla skuteczna i stanowila zagrozenie dlatego Prezydent LK zostal zamordowany a JK cudem przezyl.

Potwierdzeniem skutecznosci prezydenta LK jest fakt, ze umowe o Nordstreamie podpiasano blyskawicznie dopiero po Jego smierci, co wskazuje, ze ja skutecznie  blokowal.
Obrazek użytkownika ro

ro
Jak zwykle pięć gwiazdek!
Skomentuję to tylko tak:
Je ne suis pas Schetyna.
Obrazek użytkownika Lech 'Losek' Mucha

Lech 'Losek' Mucha
Jakiś idiota, znawca, od siedmiu boleści mówił w radiu, żeby nie łączyć obecnej imigracji z tymi zamachami, bo to ludzie już urodzeni już we Francji dokonali aktów terroru. Czyli mamy poczekać, aż potomkowie dzisiejszych imigrantów zaczną zabijać w zamachach nasze dzieci i wnuki?
Zandberg stwierdził że to przed takimi zamachami uchodźcy z Afryki uciekają do Europy...
Kolejny półgłówek, z rozumem wypalonym zielem...
Nie wystarczy nie być Francuzem, ani nie być Schetyną, ani nie być Zandbergiem. Trzeba zadbać, by półglówki przestały mieć wpływ na nas i nasze dzieci, przez media, przez sprawowaną władzę. 
Pozdrowienia.
 
Lech "Losek" Mucha
Obrazek użytkownika fritz

fritz
rzeczywiscie idiota.
Poza tym slyszalem gdzies info, ze u jednego znaleziono paszport syryjski.
 
Obrazek użytkownika ro

ro
Ale przecież to, że tylu Polaków nie było w tym roku Schetynami i Zandbergami, półgłówki przestały sprawować władzę w Sejmie i Belwederze. Możemu się czuć ciut bezpieczniejsi. 
Porządki w mediach to zadanie naszej (nareszcie) władzy.
Jeszcze tam półgłówki są, jeszcze jakiś półgłówek zaprosił do telewizji profesora-półgłówka, który (ponoć - nie widziałem) z całą profesorską powagą "zapożyczonego" nazwiska przekonywał, że te zamachy, to wina prawicy - skutek okazywanej niechęci islamowi. Czyli jak było do przewidzenia: za zamachem stoi Kaczyński.
W poniedziałek będzie nasz rząd. Jeżeli we środę będzie jeszcze obecny zarząd telewizji publicznej i radia, to będzie oznaczało, że minister jest leniwy...

...Tak, wiem, najpierw trzeba odwołać Krajową Radę. A to zdaje się nie takie łatwe.
angry
 
Obrazek użytkownika Danz

Danz
Oglądam przekaz medialny według TVPO, tefałen, BBC, i niestety... nie widzę wielkiej różnicy.
Ręce opadają, co z tymi ludźmi zrobiła "polityczna poprawność" i jak bardzo boją się przeprowadzić logiczny wywód, wiążąc "uchodźców" z "terrorystami". 
I tak na przykład GW upichciła tekst w którym sugeruje, że syryjski paszport znaleziony przy terroryście był... specjalnie podłożony.  Nie wiadomo przez kogo, Macierewicz i Kaczyński nadal pozostają w Warszawie...  więc kto inny?  Trudno się z tego śmiać, z drugiej strony.
Pozdrawiam.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

Obrazek użytkownika DocEnt

DocEnt
Chciałbym nie mieć racji ale myślenie analityczne utwierdza mnie w przekonaniu, że ją mam a banda ślepych osłów i baranów przy międzynarodowych korytach niestety oderwana jest od rzeczywistości. Oni po prostu nie mają czasu na myślenie i analizowanie. Cały ich czas jest podporządkowaniu walce o władze i ewentualne utrzymywanie jej, zabiegi i szkolenia z matactwa i oszustwa (PR), wygłaszanie "mądrości" w mediach i ciągłe narcystyczne dbanie o swoje profile społecznościowe - jak słynny przypadek kliniczny Radka Sikorskiego.
Jeśli ludzie przy tak zwanych sterach - jak zwał tak zwał - nie mają czasu na myślenie i analizowanie sytuacji to kto w takim wypadku rządzi Polską, Europą, Światem ?
Kto im te wszystkie mądrości do podpisywania i wygłaszania podsuwa.
W czyim interesie działają ? Bo na pewno nie w naszym !
Obrazek użytkownika fritz

fritz
...że ją mam a banda ślepych osłów i baranów przy międzynarodowych korytach niestety oderwana jest od rzeczywistości.

*** Nie masz racji. To jest po prostu proba osiagniecia tego czego zydobolszewia przy pierwszym podejsciu nie osiagnela (Rosja, ZSRR padl): celem miedzynaradowki socjalistycznej bylo zniszczenie panstw i spolecznstw, rozbicie narodow.
Przeciez to jest wlasnie reazlizowane przy pomocy muslimow i wlasnie zydobolszewickiej nazywanej terazu lewacka ideologii antypanstwowej i antytozsamosciowej.
Warto przy tym pamietac, ze Mekel do prawie 40 roku zycia byla zagorzala komunistka odpowiedzialna z czystoscia ideologiczna na uczelni. Byla totalnie indoktrynowana wlasnie w zydobolszewickim duchu. Taka indoktrynacja zostaje na cale zycie.

Orban stwierdzil, ze mamy docznienia z planowana inwazja a Soros jest jednym z jej motorkow:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Orban-w-sprawie-uchodzcow-istniej...
Już w piątek rano w swym cotygodniowym wywiadzie dla państwowego radia zarzucił urodzonemu na Węgrzech amerykańskiemu miliarderowi i filantropowi George'owi Sorosowi współodpowiedzialność za kryzys migracyjny. "Ta inwazja (uchodźców) kierowana jest z jednej strony przez biznes przemytniczy, z drugiej zaś przez tych aktywistów (na rzecz praw człowieka), którzy wspierają wszystko, co osłabia państwa narodowe" - zaznaczył.

A tutaj dalsze wyjasnienie i potwierdzenie:
Barbara Spectre wyjaśnia, kto stoi za multi-kulti w Europie
https://www.youtube.com/watch?v=YKs3bbY7uZk

Szersza, szwedzka perspektywa


Dr.David Duke: Skutki mieszania ras ludzkich oraz kultur
https://www.youtube.com/watch?v=HlgBxkPF78o

I podsumowanie (super):

Adolf Hitler-Antyrasista (napisy PL)
https://www.youtube.com/watch?v=E6ffImBuZkE
 
Obrazek użytkownika maxymilian

maxymilian
Witaj Fritz.
Znamy sie z forum starej RZEPY.\
Pragne starym zwyczajem "dolac oliwy do ognia"i zwrocic uwage na stara przyjaciolke ze STASIAngeli Markel Anette Kahane  z DDR .
Widze ,ze odrobiles lekcje z Sorosem i Barbara Lerner Spectre.
To i pewnie to cie zainteresuje :https://www.youtube.com/watch?v=e64zrmIU5lY
Nastepna przyjaciolka Merkel i Kahane-Staatsministerin Maria Bohmer
https://www.youtube.com/watch?v=Ptng_W22GsQno i oczywiscie niemoze tutaj zabraknac wspolnego przyjaciela ich wszystkich Noela Ignatieva
https://www.youtube.com/watch?v=q90kmUbEv7c
Miales doskonala intuicje ...Wszystko spina osoba Putina i jego STASI-KGB okres w Berlinie.\
Pzdr.Maxymilian


 
Obrazek użytkownika DocEnt

DocEnt
dobrze, zgoda prezentujesz szersze spojrzenie na problem z którym się również zgadzam ale wypadało by zapytać skąd się wzioł w Europie komunizm, kto go w Rosji zaszczepił i w jakim celu.
 

Oficjalny raport amerykańskiego wywiadu z czasów „rosyjskiej” rewolucji ujawnia: „W lutym 1916 roku, dowiedzieliśmy się po raz pierwszy, że w Rosji podżega się do rewolucji. Odkryliśmy, że w to dzieło zniszczenia zaangażowane były następujące osoby: Jacob Schiff, Felix Warburg, Otto Kahn, Mortimer Schiff, Jerome Hanauer, Charles Guggenheim i Max Breitung – żydowscy dyrektorzy Kuhn Loeb & Co (Żydowski Bank, spółka zależna Rothschildów, Nowy Jork). Nie ma żadnej wątpliwości, że rewolucja rosyjska, która wybuchła rok po dotarciu do nas powyższej informacji, została opracowana i wszczęta przez wyraźne wpływy żydowskie”

Itd.
Dlatega tak jak w moim pierwszym komentarzu napisałem uważam że pokojowego rozwiązania sytuacji nie widzę, a to drugie rozwiązanie może doprowadzić do zagłady cywilizacji bo upadek już osiągneliśmy.

A przy okazji zapytam czy wiecie kto zarobił na poprzednich atakach we Francji ?

Odpowiedź jest tutaj - dziwnym "zbiegiem okoliczności" ciągle to samo żydowskie nazwisko !


Obrazek użytkownika fritz

fritz
Wojna o pieniadz Song Hongbing Tom 1
powinna byc obowiazkowa lektura kazdego Polaka.
Nazwiska, ktore wymienisz rowniez w tej ksiazce cie pojawiaja.
 
Obrazek użytkownika max

max
Właśnie to "Imagine"  jest chyba jednym z kluczy do zrozumienia, co się dzieje.
Nie w sferze faktów, bo te są krwawe i raczej dyskusji nie podlegają (aczkolwiek "obróbce" - tak), co w sferze europejskiej społecznej "psyche".

Bo, przeciez na co dzień doświadczamy bolesnego "rozjazdu" pomiędzy "praktyką", a propagandą. Tak na marginesie - inaczej niż mianem propaganda (pejoratywnym, domyślnie) nie idzie nazwać tego, co media uprawiają. 

Ba, żeby to media - zauroczenie lewactwem pewnych kręgów to historia stara jak świat, sto lat, jak nic. Mając w perspektywie Francję - przypomnę tylko   o kulcie goszyzującego Sartre'a, i innych.

Idiotów nie sieją, sami się rodzą. Wtedy, 50 lat temu, politycznie poprawne było wspieranie bandytów z Kremla i lansowanie Rosji, jako kraju szczęśliwości, skąd ludzie nie wyjeżdżają, bo - dobrze im na miejscu -  to i po co? Nie śmiejcie się, tak tłumaczono rosyjski odgórny "szlaban" na wyjazdy zagraniczne. W tym idiotyzmie celowali, nomen omen, francuscy intelektualiści.

Dzisiaj politycznie poprawne jest popieranie idei: muzułmanie dla Europy. Wbrew statystykom, które mówią, że 70% teoretycznie już zasymilowanych muzułmanów nie pracuje. Nie dlatego, że miejsca do pracy brak - nie pracują, bo nie chcą. Co się krępować, przecież pieniądze z zasiłków, które biorą, to i tak pieniądze Allaha...

A teraz będzie bardzo niepoprawnie, wręcz rasistowsko, ale prawdziwie. Jak rasa czarna jest (statystycznie) głupsza od białej (a biała od żółtej), tak Arabowie to rasa ludzi leniwych. Znowu - statystyka. Jest coś na rzeczy z klimatem: im cieplej, im bardziej komfortowe warunki do życia, tym mniej "urodzonych" stchanowców. Ba, widać to już w obrębie samej Europy (o czym, oczywiście, też się nie mówi, bo nie wolno): standardowy Włoch, Grek czy Hiszpan jest jednostką o wiele mniej "wydajną" niż Szwed, Polak czy Niemiec. Sceptycznym służę danymi, na żądanie.

Gdzie w tym wszystkim Lennon i jego "Imagine"?
Gdzieś, symbolicznie, pośrodku. Odkąd (a będzie już ze 200 lat) modna stała się idea obligatoryjnego (bo centralnie sterowanego i wymuszanego przez państwo) niesienia pomocy wszem i wobec, odkąd "misją" krajów, które mają się lepiej, stało się pomaganie (na siłę, jak trzeba, a co) tym, które maja się gorzej - rozmnożyli się, cytując Saint-Eupery'ego "piewcy robactwa".
Pamiętacie:

Jeśli poz­wo­lisz, by ro­bac­two się roz­mnożyło - rodzą się pra­wa ro­bac­twa. I rodzą się piew­cy, którzy będą je wysławiać.

O, nie mam nic przeciwko międzynarodowym akcjom humanitarnym, podziwiam wolontariuszy, ludzi, którzy niosą pomoc tam, gdzie źle się dzieje. Ale gdy humanitaryzm i solidarność staje się doktryną polityczną - mamy do czynienia, zawsze, z fałszem. Polityka, kochani, humanitarna nie jest, rządzi się swoimi prawami: interesem i pragmatyzmami. Tak było, jest, i będzie, a jeżeli w erze tzw. demokracji chętni (re)elekcji politycy epatują hasłami o wolności równości i braterstwie, robią to tylko dlatego, że one się sprzedają, takie właśnie hasła, jak świeże bułeczki. Bo przecież, wszyscy chcielibyśmy, żeby wszystkim było dobrze, czyż nie...?
Istnieją politycy, istnieją przywódcy, którzy chcą i potrafią zadbać o los własnego narodu. No, ewentualnie, jeszcze jednego, zaprzyjaźnionego, choć to już rzadkość. Ale to tyle. Nie wierzycie - rozglądnijcie się po historii.

Polityk, z definicji, jest pragmatykiem, inaczej nie utrzyma się przy władzy. Czy król, czy prezydent, czy premier, czy dyktator. Pragmatyzm wyklucza sentmentalizm czasem trzeba złozyć na ołtarzu szczytne idee oraz zasady, i wybrać mniejsze zło: poświęcić interesy "nie swoich" czy "mniejszości" -dla większego dobra. Popatrzcie, jak kończyli wszelcy "trybuni ludu", idealiści, którzy chcieli rewolucyjnie zmienić już nie tyle konkretny ustrój, co mentalność ludzi... Zostawali dyktatorami (w imię tychże idei, oczywiście) albo płacili karierą i odchodzili w nicość. Albo - płacili głową.

Lennon był idiotą (a dobrą muzykę przestał tworzyć już dużo, dużo wcześniej*) i piewcą lewackich utopii. Swoją drogą, sam nie wiem co bardziej irytujące: pożyteczni idioci, którzy gardłują o królestwie niebieskim na tej ziemi, gdzie wszysyc są równi i szczęśliwi, "wystraczy tylko chcieć" - czy cyniczni gracze, którzy naturalne ludzkie ciągoty "ku lepszemu" wykorzystują dla politycznych celów, kłamiąc jak z nut.

pozdrawiam serdecznie Autora, Komentatorów i Czytelników

___
* Czołgiem po gigantach rocka - dla zainteresowanych. ;)
Tak, The Beatles mieli trochę dobrych kawałków - i dużo więcej miernych. Zrobiono z nich legendę (średnie pokolenie, do którego należę, dostało ją w spadku), trochę na wyrost, przy wszystkich muzycznych zasługach. Rozeszli się w jak najbardzej stosownym momencie, nagrali już wszystko dobre, co mogli. Potem byłby "zjazd", jak w przypadku innych "gigantów rocka". Niesławny przykład Led Zeppelin wiele mówi: pierwsze cztery płyty są świetne, dwie następne znośne, reszta to cienizna i odgrzewany kotlet. Ewenementem jest Black Sabbath: powolutku lepiej i lepiej, mimo jarmarcznego głosu wokalisty Ozzy'ego Osbourne'a. A potem wokalista się zmienił i stał się cud: były dwie płyty z Dio (plus "Live Evil), coś, na tamte czasy, niesamowitego. Dalej średnio albo bardziej niż srednio, z malymi perełkami. Deep Purple? Tu i ówdzie rozsiane po płytach "hity", ale to się do słuchania, ogólnie, już nie nadaje. Sennośc człowieka ogarnia. Ich największy atut, gitarzysta Ritchie Blackmore polazł w cholerę, zrobił najpierw Rainbow (świetne), potem bawi łsię solo, z niezłymi efektami. Okaleczone Deep Purple nigdy się nie pozbierało.
Pink Floyd? Zaledwie parę lat. "Atom Heart Mother" bylo czymś nowym, to już początki rocka symfonicznego, potem jakościowa wańka-wstańka. Słynne "The Wall" jest za długie i zbyt pompatyczne, postarzało się też niemiłosiernie. Ale swoje zrobili.
I tak dalej... :)



 

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Obrazek użytkownika Lech 'Losek' Mucha

Lech 'Losek' Mucha
Pod wszystkim się podpisuję, a już pod uwagą o Beatlesach to podpisuję się obiema rękami! Pozdrowienia.
Lech "Losek" Mucha
Obrazek użytkownika ro

ro
Ja jestem z tego pokolenia, które klęczało przed Beatlesami. Ale sam stałem gdzieś w kącie, nawet nazwisk wszystkich nie pamiętam: Lenon, Mac Cartney, Starr i ...?
Nie podpowiadajcie - może mi się jakaś klapka otworzy.
  
 
Obrazek użytkownika Waldemar Żyszkiewicz

Waldemar Żyszkiewicz
...byłem w Anglii u Stryja, maczkowca. W kinie przy Picadilly Circus oglądałem 'Help', wkrótce po premierze. 'Satisfaction' właśnie wspinała się na czoło Top-Twenty NME. Koncert Rolling Stonesów w Newcastle-under-Lyme ominął mnie o włos. Wtedy, ci wcześni, pięknie strojący wokalnie Beatlesi, a la Liverpool sound czy Mersey sound (jak Hollies, Merseybeats, Gerry Marsden) bardzo mi się podobali; album 'Sgt. Pepper's....' (czerwiec 1967) potrafiłem po dwóch tygodniach od premiery prześpiewać cały z pamięci.

Jednak w sporach o wyższość Beatlesów nad Stonesami czy odwrotnie, brałem stronę RS, którzy (zwłaszcza Brian Jones i Jagger) bardziej mnie pociągali. Po latach przypomniał mi o tym przyjaciel ze studiów. Solowy czy duetowy (z Ono) Lennon, to już była czysta ideologia połączona z hucpą... Choć mglista, rozmydlona barwowo melodia 'Imagine' była naprawdę niezła, musiała się podobać.

Słów tzw. protest-songów (nie tylko Lennona), które już wtedy oceniałem jako w najlepszym razie naiwniackie, wcale nie brałem pod uwagę. Lennonowi zapamiętałem uwagę o tym, że Beatlesi są jakoby popularniejsi od Chrystusa. Tak, palnął coś takiego.

PS Myślę, że obie te supergrupy przeszły przez jakąś demoniczną inicjację (okładka Sgt. Peppera z Crowleyem, kontr-album RS Their Satanic Majesties Reguest), jednak Stonesi lepiej to znieśli :) Dłuższa historia... 
 

Waldemar Żyszkiewicz

Obrazek użytkownika maxymilian

maxymilian
Witam
Interesujace podsumowanie gustow muzycznych.
To zawsze dzialalo na moja wyobraznie:https://www.youtube.com/watch?v=IvUEzrQBSeo
Zapewne pan to zna ?
.."przecież pieniądze z zasiłków, które biorą, to i tak pieniądze Allaha..."...
Nazywaja to JIZYAH...
http://www.freerepublic.com/focus/news/3336778/posts
https://www.youtube.com/watch?v=putezSS32m8
Warto poswiecic czas na filmik.Szczegolnie od 10minuty..
Pzdr.Maxymilian

Więcej notek tego samego Autora:

=>>