
Wiem, wiem: zachowała się obrzydliwie - tendencyjnie i po chamsku. Złamała etos dziennikarski w wielu punktach. A ja chcę jej bronić? ...
Proszę Państwa: a czymże zachowanie pani Lewickiej różni się od zachowania takich tuzów dziennikarstwa, jak Tomasz Lis, Monika Olejni, Jarosław Gugała ...? Wiem, argument brzmi: to są dziennikarze prywatnych stacji, więc im wolno.
Otóż właśnie nie. Wiem, że podważam jakąś tam prawdę objawioną, w którą wiele osób wierzy bez zastrzeżeń ... Nie mam pojęcia, skąd taki pogląd się pojawił, że dziennikarzy publicznych mediów obowiązują jakieś standardy, a dziennikarze tvn, Polsatu czy TelewizjiRepublika mogą zrobić wszystko, na co właściciel pozwoli, ale jest to pogląd błędny, a w dodatku przynosi mnóstwo szkody polskiej debacie.
Podstawowym aktem prawnym regulującym status (prawa i obowiązki) dziennikarzy jest ustawa - Prawo prasowe: i albo proszę sprawdzić samemu, albo uwierzyć mi na słowo: nie ma tam zróżnicowania dziennikarzy na "publicznych" i "prywatnych". W zamian za to ustawa zawiera następujący przepis: "Art. 10. 1. Zadaniem dziennikarza jest służba społeczeństwu i państwu. Dziennikarz ma obowiązek działania zgodnie z etyką zawodową i zasadami współżycia społecznego, w granicach określonych przepisami prawa.".
SŁUŻBA SPOŁECZEŃSTWU! - zgodnie z etyką zawodową i zasadami współżycia społecznego ...
Muszę dalej rozszyfrowywać? Odnoszę wrażenie, że chyba nie ...
Zasady etyczne zawodu określa Kodeks etyki dziennikarskiej. I bardzo proszę mi uwierzyć - praktycznie każde publiczne wystąpienie wszystkich wymienionych na wstępie dziennikarzy łamie etykę lub zasady współżycia ... a bardzo często jedno i drugie....
Nadmienię jeszcze tylko, że prawo UE zawodu dziennikarskiego również nie pozostawiło bez uregulowania - a w świetle tegoż nasze gwiazdy dziennikarstwa miałaby nieustające problemy z prawem!
Jak widać, pani Lewicka zawiniła głównie tym, że w nowej kadencji jako pierwsza dałą popis niebywałego chamstwa, ale poprzedników miała naprawdę wielu ... Może warto więc zdezorientownym pracownikom mediów dać czas na ogarnięcie nowej sytuacji, zamiast czerwonej kartki przez kilka najbliższych tygodni wręczając im tylko żółte? ... W końcu - po wielu latach bezkarnego łamania standardów przez wielu dziennikarzy zwyczajnie niesprawiedliwie byłoby kogoś karać tak zupełnie bez uprzedzenia ...
ilustracja z:http://i.iplsc.com/karolina-lewicka/0004UF4L643225LI-C116-F4.jpg
Hun
2 Comments
@Animela
24 November, 2015 - 19:06
Gdy Hajdarowicz wywalił z Rzepy połowę zespołu redakcyjnego po publikacji artykułu Gmyza, to wiele osób/dziennikarzy nie bało się podpisać pod listem... Mimo, że wiele ryzykowali, a PiS nie miał nawet szans wygrać wyborów. A tu co, spietrali się?
Bez komentarza.
Pozdrawiam.
Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów.
Empedokles
Najlepiej działa kara i lęk
25 November, 2015 - 02:05
Duża kara, konkretna i bolesna.
Stąd, rozumiejąc ideę, a i smakujac ironię notki (sarkazm? :)) powiem; zdecydowanie czerwone kartia, nie żołte.
Aspekt wychowawczo - szkoleniowy
Kwestia elementarnej sprawiedliwości - bardzo przepraszam, chamstwo jest chamstwo. I, zgoda: a co to, do cholety za różnica: media prywatne - media publiczne?
Robactwo się rozpełzło, jak w aforyzmie Saint-Exupery, i teraz praw wymaga.
Czy jak ja, prosty człowiek i prosty informatyk, robię coś nie "publicznie" (czyli nie dla fimy, która mnie zatrudnia), robię "prywatnie" - mam odstawiać fuszerkę? Dalej biorę za to pieniądze, prawda?
A etyka zawodowa zobowiązuje.
No to?
Bardzo przepraszam, ale pani Lewicka (tak jej jest?) jest sto lat w tyle za... dziennikarzami Ugandy,
Z drugiej strony - zabawne te protesty, żądania przeprosin i oburzenie. No, sorry, wasz styl "dziennikarstwa" to już "passe". Dotarło, niedouczona laska z TVPInfo?
pozdrawiam Autorkę :)
"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."