W trakcie pobytu w więzieniu w sierpniu 1945 roku płk. Mazurkiewicz „Radosław” zaangażował się w przygotowanie akcji ujawnieniowej b. żołnierzy Armii Krajowej.
Funkcjonariusze MBP niezwłocznie przystąpili do rozmów z „Radosławem” na temat ujawnienia poakowskich struktur konspiracyjnych. „Ja w tym czasie zostałem zatrzymany – wspominał Pułkownik w 1957 roku - przez władze bezpieczeństwa (…) zwrócił się wtedy do mnie mjr. Czaplicki (…) ta sprawa zaczęła się w UB na Pradze, to właśnie pan Różański pierwszy wystąpił z tego rodzaju historią żebym ja napisał list do płk Rzepeckiego, który był wtedy delegatem sił zbrojnych na kraj ażeby Rzepecki wyszedł na rozmowę. Ponieważ myśmy mieli w ogóle zamiar wyjść z konspiracji, nie widziałem powodu żeby nie napisać takiego listu i powiedziałem, że ja owszem mogę napisać taki list, tylko wątpię bardzo czy płk Rzepecki na list pisany z więzienia odpowie w jakiś sposób, bo przecież to mogą być rzeczy podrobione i tą drogą na pewno my się nie dogadamy”. Jeszcze tego samego dnia „Radosław” napisał w tym duchu list do Rzepeckiego, którego jednak nie udało się doręczyć adresatowi. W tej sytuacji w dniu 5 sierpnia 1945 roku „Radosław” został przeniesiony do więzienia na Mokotowie.
Jednocześnie Rzepecki podjął decyzję o zakończeniu działalności DSZ i w dniu 6 sierpnia 1945 roku wydał rozkaz likwidacyjny Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj, wzywając podległych mu żołnierzy do udziału w życiu politycznym, społecznym i zawodowym kraju, podkreślając ogromne znaczenie zbliżających się wyborów powszechnych. W rozkazie nie znalazło się ani słowo o jawnym wyjściu z konspiracji i zalegalizowaniu swojego statusu w powojennej rzeczywistości.
W trakcie przesłuchań „Radosław” zeznał, że rolę swoją widział jako powołującego i nadzorującego komisje likwidacyjne w terenie, których przewodniczącymi byliby dowódcy okręgów, odpowiedzialnego przede wszystkim za zebranie i zakonserwowanie broni oraz likwidację oddziałów leśnych. Opisał podstawowe zadania i mechanizmy funkcjonowania DSZ na szczeblach centralnym i terenowym, uchylił się jednak od podania struktury KG DSZ oraz nazwisk swoich współpracowników, informując jedynie o ich pseudonimach. Przyznał, że wydał komendantom okręgów lubelskiego i białostockiego polecenie unikania walki z funkcjonariuszami bezpieczeństwa publicznego. Wskazał także na konfliktogenną rolę NSZ oraz ogólny chaos i zastraszenie lokalnej ludności przez masowe aresztowania i pacyfikacje.
W dniu 13 sierpnia 1945 roku wobec „Radosława” zastosowano środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego z umieszczeniem w więzieniu mokotowskim.
W dniu 16 sierpnia 1945 roku za namową władz bezpieczeństwa publicznego „Radosław” wysłał drugi list do Rzepeckiego, którym przedstawił ofertę rozmowy z wicepremierem Gomułką „na temat całkowitego wyjścia z Konspiracji naszych oddziałów”.
List miała dostarczyć „Irma”, którą na tę okoliczność wypuszczono z mokotowskiego więzienia. W alei Niepodległości została odebrana przez kilkuosobowy oddział pod dowództwem por. Henryka Kozłowskiego „Kmity” i przewieziona pod Warszawę na spotkanie z zastępcą „Radosława” kpt. Józefem Rybickim „Maciejem”. List został w trybie pilnym przekazany Rzepeckiemu, a „Irma” powróciła do więzienia, odrzucając „ nasze sugestie, że może już pozostanie na „wolności” i nie wróci do więzienia. Wypytywaliśmy ją o stan zdrowia Pułkownika. Uspokajała nas, że jest zdrowy. Powiedziała nam (…), żeby nie podejmować teraz żadnych akcji, żeby czekać i mieć zaufanie do Pułkownika, że są podjęte rozmowy i wydaje się, że wkrótce będą ważne decyzje”.
W odpowiedzi Rzepecki poinformował o wydaniu rozkazu likwidacji Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj i przeniesienie do rezerwy względnie w stan nieczynny wszystkich jej żołnierzy. Jednocześnie podkreślił, iż „do spacyfikowania kraju konieczne jest:
1. Wypuszczenie wszystkich uwięzionych żołnierzy AK /krzywda ich jest zarazem krzywdą całego społeczeństwa/;
2. Sprawiedliwe, na zasadach całkowitej równości scalenie wojska;
3. Rzeczywiste wprowadzenie swobód obywatelskich, rozumianych tak, jak w zachodnioeuropejskich demokracjach;
4. Szybkie przeprowadzenie uczciwych, demokratycznych wyborów”.
Takie decyzje powinny zostać podjęte przez „najwyższe czynniki państwowe, posiadające rzeczywiste zaufanie społeczeństwa. Dziś takim czynnikiem jest niewątpliwie Vice-premier Mikołajczyk, który przez 5 lat kierował polskim ruchem niepodległościowym. Gdyby on zażądał rozmowy ze mną – nie mógłbym odmówić. Nie mam natomiast zaufania do wszystkich robionych mi dotychczas propozycji rozmów, a to zarówno ze względu na ich formę i drogę, jak i brak faktów wskazujących na dobrą wolę sprawiedliwego potraktowania nas”.
W dniu 21 sierpnia władze komunistyczne opublikowały dekret wykonawczego Rady Ministrów z dnia 2 sierpnia 1945 r., nadający ramy organizacyjne amnestii uchwalonej przez Krajową Radę Narodową w dniu 22 lipca 1945 roku. Na podstawie amnestii darowano szereg przestępstw popełnionych przed dniem jej uchwalenia, lecz jej przepisy wchodziły w życie z dniem opublikowania. W ten sposób za czyny uznane przez władze komunistyczne za przestępcze popełnione w okresie od 22 lipca do 21 sierpnia można było swobodnie karać nie uwzględniając dekretu amnestyjnego. Warto również zwrócić uwagę na fakt, że art. 7 § 1 ust. 1 wspomnianego dekretu wyłączał spod obowiązywania amnestii tych, którzy w organizacjach podziemie niepodległościowego pełnili funkcje kierownicze i w terminie miesiąca od ogłoszenia amnestii nie złożyli broni, amunicji i innych środków walki oraz nie ujawnili władzom administracyjnym swoich podkomendnych.
W dniu 4 września 1945 roku „Radosław” został z żoną zwolniony z więzienia i już następnego dnia rozpoczął serię spotkań ze współpracownikami z podziemia na terenie Warszawy i okolic. W ich trakcie informował swoich rozmówców o treści porozumienia zawartego z władzami bezpieczeństwa publicznego, kreślił możliwy jego zdaniem do zrealizowania scenariusz najmniej niebezpiecznego i kłopotliwego dla żołnierzy wyjścia z podziemia oraz zachęcał do włączenia się w przygotowywaną akcję ujawnieniową.
Do najważniejszego spotkania doszło 6 lub 7 września na terenie Warszawy, kiedy to w konspiracyjnych warunkach odbyła się konferencja z udziałem „Radosława”, płk. Rzepeckiego oraz płk. Januszem Bokszczaninem „Sękiem”. W jej trakcie Rzepecki „oświadczył mi, że w akcji ujawnienia nie będzie przeszkadzał jakkolwiek nie wierzy w dobry jej rezultat”.
W dniu 9 września prasa wydrukowała datowaną na dzień wcześniejszy „Deklarację Delegata Sił Zbrojnych Obszaru Centralnego AK o wyjściu z konspiracji”, w której Mazurkiewicz zaznaczył, iż „Rozwój stosunków międzynarodowych między mocarstwami, urządzającymi świat powojenny musiał w konsekwencji doprowadzić do likwidacji dyspozycyjnego ośrodka politycznego – rządu polskiego w Londynie oraz przejęcia władzy przez utworzony w Kraju Rząd Jedności Narodowej, który jest jedynym i faktycznym organem wykonawczym Narodu Polskiego”.
Jednocześnie niezwykle potrzebne – jego zdaniem – zarządzenie o rozwiązaniu oddziałów Delegatury kryło w sobie niebezpieczeństwo, że „szereg ludzi pozbawionych rozumnego kierownictwa może pójść na lep zdecydowanie wrogich grup w stosunku do Demokratycznej Polski”, a „nielegalne zachowanie broni w terenie skłoni jednostki słabsze moralnie, lub z natury warcholskie, do tworzenia zwyczajnych band rabunkowych, względnie też umożliwi zasilenie bronią band faszystowskich podszywających się pod firmę AK, plamiąc w ten sposób bogaty dorobek pracy i walki konspiracyjnej wielu uczciwych ludzi z okupantem hitlerowskim”.
Uzgodnione z władzami komunistycznymi zasady ujawnienia się b. żołnierzy AK przewidywały:
„1. Szeregowi i oficerowie ujawniających się komórek natychmiast zrywają wszelką działalność konspiracyjną i zobowiązują się ustosunkować lojalnie do Rządu Jedności Narodowej.
2. broń, amunicję, posiadany sprzęt wojskowy oraz wszelki majątek organizacyjny zdają wg wykazów za pokwitowaniem w odnośnych punktach ustalonych przez Komisję Likwidacyjną AK;
3. w tym celu na terenie podległym mi Delegatury Obszaru Centralnego (woj. woj. Warszawskiego, Lubelskiego, Białostockiego, Kieleckiego i Łódzkiego) utworzone zostają Obszarowe i Okręgowe Komisje Likwidacyjne dla spraw AK – dla praktycznego przeprowadzenia ujawnienia się. W skład Komisji Likwidacyjnej na szczeblu Obszaru – Delegat Obszaru – 2-3 członków Sztabu, dla Okręgu Delegat Okręgowy – 2-3 oficerów Sztabu. Do każdej Komisji wchodzi jeden obserwator z Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego.
4. Minister Bezpieczeństwa Publicznego gwarantuje każdemu ujawniającemu się:
a) nie pociąganie do odpowiedzialności, ani dochodzeń śledczych za jego pracę konspiracyjną do dnia ujawnienia się przed Komisją Likwidacyjną;
b) korzystanie w pełni z praw obywatelskich po dopełnieniu formalności związanych z meldunkami w RKU względnie ze zmianą fałszywych nazwisk.
5. W stosunku do oficerów, szeregowych i działaczy politycznych AK przebywających obecnie w więzieniu będzie zastosowana amnestia jak najszybciej i w całej rozciągłości zgodnie z Dekretem Rządu Jedności Narodowej z dnia 2 sierpnia 1945 r. poz. 172.
6. W uznaniu bojowego dorobku okresie walk konspiracyjnych z Niemcami wszystkie stopnie wojskowe i odznaczenia zdobyte w tym okresie przez żołnierzy AK będą w pełni uznane. Zweryfikowanie nabytych stopni i odznaczeń przeprowadzi Komisja Weryfikacyjna do spraw AK przy Ministerstwie Obrony”.
Komisje Likwidacyjne miały przeprowadzać rejestrację ujawniających się do 21 września, po którym to terminie „ każdy kto nie zgłosi się do rejestracji odpowiadać będzie zgodnie z obowiązującym ustawodawstwem karnym”. Termin ten został potem przedłużony do 15 października 1945 roku.
Deklaracji „Radosława” towarzyszyło oświadczenie ministra bezpieczeństwa publicznego o akceptacji ww. zasad ujawnienia się żołnierzy AK.
CDN.
Funkcjonariusze MBP niezwłocznie przystąpili do rozmów z „Radosławem” na temat ujawnienia poakowskich struktur konspiracyjnych. „Ja w tym czasie zostałem zatrzymany – wspominał Pułkownik w 1957 roku - przez władze bezpieczeństwa (…) zwrócił się wtedy do mnie mjr. Czaplicki (…) ta sprawa zaczęła się w UB na Pradze, to właśnie pan Różański pierwszy wystąpił z tego rodzaju historią żebym ja napisał list do płk Rzepeckiego, który był wtedy delegatem sił zbrojnych na kraj ażeby Rzepecki wyszedł na rozmowę. Ponieważ myśmy mieli w ogóle zamiar wyjść z konspiracji, nie widziałem powodu żeby nie napisać takiego listu i powiedziałem, że ja owszem mogę napisać taki list, tylko wątpię bardzo czy płk Rzepecki na list pisany z więzienia odpowie w jakiś sposób, bo przecież to mogą być rzeczy podrobione i tą drogą na pewno my się nie dogadamy”. Jeszcze tego samego dnia „Radosław” napisał w tym duchu list do Rzepeckiego, którego jednak nie udało się doręczyć adresatowi. W tej sytuacji w dniu 5 sierpnia 1945 roku „Radosław” został przeniesiony do więzienia na Mokotowie.
Jednocześnie Rzepecki podjął decyzję o zakończeniu działalności DSZ i w dniu 6 sierpnia 1945 roku wydał rozkaz likwidacyjny Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj, wzywając podległych mu żołnierzy do udziału w życiu politycznym, społecznym i zawodowym kraju, podkreślając ogromne znaczenie zbliżających się wyborów powszechnych. W rozkazie nie znalazło się ani słowo o jawnym wyjściu z konspiracji i zalegalizowaniu swojego statusu w powojennej rzeczywistości.
W trakcie przesłuchań „Radosław” zeznał, że rolę swoją widział jako powołującego i nadzorującego komisje likwidacyjne w terenie, których przewodniczącymi byliby dowódcy okręgów, odpowiedzialnego przede wszystkim za zebranie i zakonserwowanie broni oraz likwidację oddziałów leśnych. Opisał podstawowe zadania i mechanizmy funkcjonowania DSZ na szczeblach centralnym i terenowym, uchylił się jednak od podania struktury KG DSZ oraz nazwisk swoich współpracowników, informując jedynie o ich pseudonimach. Przyznał, że wydał komendantom okręgów lubelskiego i białostockiego polecenie unikania walki z funkcjonariuszami bezpieczeństwa publicznego. Wskazał także na konfliktogenną rolę NSZ oraz ogólny chaos i zastraszenie lokalnej ludności przez masowe aresztowania i pacyfikacje.
W dniu 13 sierpnia 1945 roku wobec „Radosława” zastosowano środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego z umieszczeniem w więzieniu mokotowskim.
W dniu 16 sierpnia 1945 roku za namową władz bezpieczeństwa publicznego „Radosław” wysłał drugi list do Rzepeckiego, którym przedstawił ofertę rozmowy z wicepremierem Gomułką „na temat całkowitego wyjścia z Konspiracji naszych oddziałów”.
List miała dostarczyć „Irma”, którą na tę okoliczność wypuszczono z mokotowskiego więzienia. W alei Niepodległości została odebrana przez kilkuosobowy oddział pod dowództwem por. Henryka Kozłowskiego „Kmity” i przewieziona pod Warszawę na spotkanie z zastępcą „Radosława” kpt. Józefem Rybickim „Maciejem”. List został w trybie pilnym przekazany Rzepeckiemu, a „Irma” powróciła do więzienia, odrzucając „ nasze sugestie, że może już pozostanie na „wolności” i nie wróci do więzienia. Wypytywaliśmy ją o stan zdrowia Pułkownika. Uspokajała nas, że jest zdrowy. Powiedziała nam (…), żeby nie podejmować teraz żadnych akcji, żeby czekać i mieć zaufanie do Pułkownika, że są podjęte rozmowy i wydaje się, że wkrótce będą ważne decyzje”.
W odpowiedzi Rzepecki poinformował o wydaniu rozkazu likwidacji Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj i przeniesienie do rezerwy względnie w stan nieczynny wszystkich jej żołnierzy. Jednocześnie podkreślił, iż „do spacyfikowania kraju konieczne jest:
1. Wypuszczenie wszystkich uwięzionych żołnierzy AK /krzywda ich jest zarazem krzywdą całego społeczeństwa/;
2. Sprawiedliwe, na zasadach całkowitej równości scalenie wojska;
3. Rzeczywiste wprowadzenie swobód obywatelskich, rozumianych tak, jak w zachodnioeuropejskich demokracjach;
4. Szybkie przeprowadzenie uczciwych, demokratycznych wyborów”.
Takie decyzje powinny zostać podjęte przez „najwyższe czynniki państwowe, posiadające rzeczywiste zaufanie społeczeństwa. Dziś takim czynnikiem jest niewątpliwie Vice-premier Mikołajczyk, który przez 5 lat kierował polskim ruchem niepodległościowym. Gdyby on zażądał rozmowy ze mną – nie mógłbym odmówić. Nie mam natomiast zaufania do wszystkich robionych mi dotychczas propozycji rozmów, a to zarówno ze względu na ich formę i drogę, jak i brak faktów wskazujących na dobrą wolę sprawiedliwego potraktowania nas”.
W dniu 21 sierpnia władze komunistyczne opublikowały dekret wykonawczego Rady Ministrów z dnia 2 sierpnia 1945 r., nadający ramy organizacyjne amnestii uchwalonej przez Krajową Radę Narodową w dniu 22 lipca 1945 roku. Na podstawie amnestii darowano szereg przestępstw popełnionych przed dniem jej uchwalenia, lecz jej przepisy wchodziły w życie z dniem opublikowania. W ten sposób za czyny uznane przez władze komunistyczne za przestępcze popełnione w okresie od 22 lipca do 21 sierpnia można było swobodnie karać nie uwzględniając dekretu amnestyjnego. Warto również zwrócić uwagę na fakt, że art. 7 § 1 ust. 1 wspomnianego dekretu wyłączał spod obowiązywania amnestii tych, którzy w organizacjach podziemie niepodległościowego pełnili funkcje kierownicze i w terminie miesiąca od ogłoszenia amnestii nie złożyli broni, amunicji i innych środków walki oraz nie ujawnili władzom administracyjnym swoich podkomendnych.
W dniu 4 września 1945 roku „Radosław” został z żoną zwolniony z więzienia i już następnego dnia rozpoczął serię spotkań ze współpracownikami z podziemia na terenie Warszawy i okolic. W ich trakcie informował swoich rozmówców o treści porozumienia zawartego z władzami bezpieczeństwa publicznego, kreślił możliwy jego zdaniem do zrealizowania scenariusz najmniej niebezpiecznego i kłopotliwego dla żołnierzy wyjścia z podziemia oraz zachęcał do włączenia się w przygotowywaną akcję ujawnieniową.
Do najważniejszego spotkania doszło 6 lub 7 września na terenie Warszawy, kiedy to w konspiracyjnych warunkach odbyła się konferencja z udziałem „Radosława”, płk. Rzepeckiego oraz płk. Januszem Bokszczaninem „Sękiem”. W jej trakcie Rzepecki „oświadczył mi, że w akcji ujawnienia nie będzie przeszkadzał jakkolwiek nie wierzy w dobry jej rezultat”.
W dniu 9 września prasa wydrukowała datowaną na dzień wcześniejszy „Deklarację Delegata Sił Zbrojnych Obszaru Centralnego AK o wyjściu z konspiracji”, w której Mazurkiewicz zaznaczył, iż „Rozwój stosunków międzynarodowych między mocarstwami, urządzającymi świat powojenny musiał w konsekwencji doprowadzić do likwidacji dyspozycyjnego ośrodka politycznego – rządu polskiego w Londynie oraz przejęcia władzy przez utworzony w Kraju Rząd Jedności Narodowej, który jest jedynym i faktycznym organem wykonawczym Narodu Polskiego”.
Jednocześnie niezwykle potrzebne – jego zdaniem – zarządzenie o rozwiązaniu oddziałów Delegatury kryło w sobie niebezpieczeństwo, że „szereg ludzi pozbawionych rozumnego kierownictwa może pójść na lep zdecydowanie wrogich grup w stosunku do Demokratycznej Polski”, a „nielegalne zachowanie broni w terenie skłoni jednostki słabsze moralnie, lub z natury warcholskie, do tworzenia zwyczajnych band rabunkowych, względnie też umożliwi zasilenie bronią band faszystowskich podszywających się pod firmę AK, plamiąc w ten sposób bogaty dorobek pracy i walki konspiracyjnej wielu uczciwych ludzi z okupantem hitlerowskim”.
Uzgodnione z władzami komunistycznymi zasady ujawnienia się b. żołnierzy AK przewidywały:
„1. Szeregowi i oficerowie ujawniających się komórek natychmiast zrywają wszelką działalność konspiracyjną i zobowiązują się ustosunkować lojalnie do Rządu Jedności Narodowej.
2. broń, amunicję, posiadany sprzęt wojskowy oraz wszelki majątek organizacyjny zdają wg wykazów za pokwitowaniem w odnośnych punktach ustalonych przez Komisję Likwidacyjną AK;
3. w tym celu na terenie podległym mi Delegatury Obszaru Centralnego (woj. woj. Warszawskiego, Lubelskiego, Białostockiego, Kieleckiego i Łódzkiego) utworzone zostają Obszarowe i Okręgowe Komisje Likwidacyjne dla spraw AK – dla praktycznego przeprowadzenia ujawnienia się. W skład Komisji Likwidacyjnej na szczeblu Obszaru – Delegat Obszaru – 2-3 członków Sztabu, dla Okręgu Delegat Okręgowy – 2-3 oficerów Sztabu. Do każdej Komisji wchodzi jeden obserwator z Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego.
4. Minister Bezpieczeństwa Publicznego gwarantuje każdemu ujawniającemu się:
a) nie pociąganie do odpowiedzialności, ani dochodzeń śledczych za jego pracę konspiracyjną do dnia ujawnienia się przed Komisją Likwidacyjną;
b) korzystanie w pełni z praw obywatelskich po dopełnieniu formalności związanych z meldunkami w RKU względnie ze zmianą fałszywych nazwisk.
5. W stosunku do oficerów, szeregowych i działaczy politycznych AK przebywających obecnie w więzieniu będzie zastosowana amnestia jak najszybciej i w całej rozciągłości zgodnie z Dekretem Rządu Jedności Narodowej z dnia 2 sierpnia 1945 r. poz. 172.
6. W uznaniu bojowego dorobku okresie walk konspiracyjnych z Niemcami wszystkie stopnie wojskowe i odznaczenia zdobyte w tym okresie przez żołnierzy AK będą w pełni uznane. Zweryfikowanie nabytych stopni i odznaczeń przeprowadzi Komisja Weryfikacyjna do spraw AK przy Ministerstwie Obrony”.
Komisje Likwidacyjne miały przeprowadzać rejestrację ujawniających się do 21 września, po którym to terminie „ każdy kto nie zgłosi się do rejestracji odpowiadać będzie zgodnie z obowiązującym ustawodawstwem karnym”. Termin ten został potem przedłużony do 15 października 1945 roku.
Deklaracji „Radosława” towarzyszyło oświadczenie ministra bezpieczeństwa publicznego o akceptacji ww. zasad ujawnienia się żołnierzy AK.
CDN.
(2)