
Nie było łatwo. Łatwo, powtarzam, nie było, ale - jakoś się udało. Specjanie dla Państwa breaking news, którego jeszcze nie ma na żadnych czerwonych paskach: kancelaria Prezydenta RP wytoczy proces wyborczy kandydatowi Andrzejowi Dudzie!
Jak mi przekazały cztery źródła zbliżone, poparte przez trzy oddalone (co, jak wiadomo, jest najlepszą gwarancją, że news jest rzeczywiście breaking) sprawą bulwersujacego plagiatu popełnionego przez czeladnika Dudę zajmie się znany w sferach osławionych mecenas Roman Horse - niezwyciężony pogromca wrogów rodziny królewskiej oraz zwykłych dworzan.
Mój informator, rozmnożony do czterech, dotarł nawet do brudnopisu aktu oskarżonego, sporządzonego przez Wielkiego Horse. No, oczywiście, chodzi o ukradzenie progamu wyborczego, opatrzonego Wielką Pieczęcią Koronną Mistrza Czeladników, lecz sedno tkwi w szczegółach!
Jak twierdzi mój informator, czeladnik Duda zuchwale się zamachnął na własność intelektualną Bronisława Wielkiego, czyli szczegółowy, precyzyjnie rozpisany i konsekwentnie realizowany program Cztery Filary. Pan Prezydent jest zdania, że skoro przyczynił się do otworzenia Obwodu Kaliningradzkiego, to przyczynił się tym samym do umocnienia bezpieczeństwa Polski. Podniesienie wieku emetytalnego można mu zapisać jako czyn gwarantujący pracę, natomiast uczestnictwo w zajumaniu pieniędzy z OFE prezydent uznał za wyraz dbałości o bezpieczeństwo ekonomiczne Polaków. Przemielenie głosów rodziców sześciolatków i zwolenników okręgów jednomandatowych przez jego zaplecznie partyjne jednoznacznie świadczy o tym, że dialog ze społeczeństwem jest dla Pana Prezydenta priorytetem.
Mecenas Horse ubierze to tylko w język paragrafów i ... po czeladniku Dudzie.
1 Comments
Rozgrzane sądy czekają w
01 March, 2015 - 18:37