Pokłady intelektu

 |  Written by Everyman  |  0

O ilustracji do jednego z wpisów na fejsbukowym profilu posła Szejnfelda zrobiło się na tyle głośno, że czuję się zwolniony z opisu tego obrzydlistwa. Sam tytuł wpisu „Widziane z kosmosu” nie pozostawia wątpliwości, że Szejnfeld odleciał, choć dziwić może, że lot nad stratosferą też skończyć się może walnięciem głową w kant orbitującej szafki. Szydzenie z krzyża, prostackie przeinaczanie nazwy Prawa i Sprawiedliwości, aż korci by wyczyn autora skwitować synonimem umysłowego niedowładu, lecz byłaby to chyba niepełna diagnoza.

Dzisiejszy komentarz posła Neumanna do rozkręcającej się karuzeli obietnic jego szalejącej od stacji do stacji szefowej tylko utwierdza w takim przekonaniu. Neumann ujął to mniej więcej tak:

„ Jasne, że eksperci PiS będą nasze wyliczenia sprawdzać na różne sposoby. Na liczydłach, kalkulatorach, niektórzy może nawet za pomocą excela” …

Dodajmy do tego równie wyrafinowany co elegancki greps ich satelity, Tomasza Lisa, ukuty w jednym z tekstów - „liSzydło” - by móc diagnozę pogłębić.

Zajmując pozycje gdzieś hen w górze nad nami, pełzającym po ziemi ciemnym ludem pisowskim, luminarze PO i ich apologeci próbują Polaków przekonać, że z ich kompetencjami obsługa Wielkiego Zderzacza Hadronów to pestka, a Komitet Noblowski to zgromadzenie ślepców, niezdolnych dostrzec tkwiących w Platformie pokładów intelektu.

Joanna Mucha podczas jednej z konferencji, bodaj na kolejnym dworcu, program PiS nazwała „wishful thinking” by za chwilę – a jakże – przetłumaczyć gawiedzi, że to „myślenie życzeniowe”.

Otóż ja - wyznając ze skruchą, że myślę życzeniowo - nisko się kłaniam i pokornie proszę by zamiast pieprzyć o mentalnych przewagach PO pokazać nam jednego, powtarzam jednego, intelektualnego giganta z platformerskich szeregów. W uzupełnieniu życzeń proszę o wyjaśnienie dlaczego do tej pory pokazywaliście nam koryfeuszy, z których cały naród się śmieje.

Tak trudno znaleźć było kogoś, kto lepiej radziłby sobie z ortografią i nie był mistrzem gaf? Czy wasz do niedawna guru musi byle tekst czytać z kartki i drżeć ze strachu, że go jakiś dziennikarz zapyta po angielsku? A ta pani co biega po peronach i inspiruje autorów memów - to jej chcecie laur mędrca nad mędrcami na skronie włożyć?

Chowacie tego debeściaka na czarną godzinę? Już chyba pora ...

No, chyba, że znów usłyszymy o zbiorowej, patyjnej mądrości. Zbiorowej? Jeśli tak, to długo trzeba będzie zbierać i wątpię czy na czarną godzinę zdążycie …

Img.: http://www.vitalia.cz/clanky/intelekt-spolecnost/  @kot

5
5 (1)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>