Przebudzenie lemingów

 |  Written by Animela  |  6

Moi teściowie to wspaniali ludzie: kulturalni, wykształceni, taktowni, przyzwoici i obyci - niestety jednak okazali się niepodatni na pranie umysłu i w roku 2005 po prostu odlecieli. Od tamtej pory staramy się unikać dyskusji politycznych, bo zawsze się to kończyło tak samo: PO to partia najlepsza pod słońcem, zaś cały ten PiS - po prostu zgroza. Od niedawna narracja zmieniła się standardowo, czyli: wszyscy kradną, a PO przynajmniej buduje. Jako argumentu zawsze muszę wysłuchiwać, jak ta nasza Polska pięknieje, buduje się i w ogóle - cywilizuje. Europa, panie! ...

Kiedy więc teściowa po rodzinnym obiedzie wymieniła się z inymi paniami w jej wieku nazwami chorób, leków i nazwiskami lekarzy, i kolejne zdanie rozpoczęła od "Wiecie, jak tak ostatnio jechaliśmy przez Warszawę ...." to posmętniałam, bo z góry wiadomo było, że nastąpi kolejny panegiryk nad tym, jak cudownie PO odbudowuje stolicę zrujnowaną przez rządy PiS. A teściowa skończyka tak, że mnie po prostu zamurowało: "... to sobie pomyślałam, jaka BRZYDKA jest ta nasza Warszawa ....". Teść, który też zawsze głosował na panią Gronkiewicz-Waltz, przytaknął z zapałem: tak, strasznie brzydko! Tych wieżowców nabudowano, a wcale nie są ładne. Dlaczego one takie niekawe architektonicznie? ...".

Słuchałam w osłupieniu, a teściowie na wyprzódki zaczęli wypominać obecnej władzy: blokowiska jak za PRL (chodziło o ogromne osiedla przy Lazurowej - niektóre pobudowane jeszcze za PiS, więc był czas przywiknąć), brak jakiejkolwiek strategii rozwoju kraju (w tym miejscu cynicznie przypomniałam Boniego "Polskę 2030", na co teść prychnął i z kolei przypomniał, że nie komu tego planu wdrażać, bo Boni umnkął do Brukseli.Szkolnictwo pada na pysk, zadłużenie większe niż za Gierka, a tak w ogółe - to te przemiany od początku nam źle wychodziły ... No i Komorowski - w ogóle nawet nie wspominajcie, to chodząca kompromitacja, nie człowiek!

Raptem dwa tygodnie temu moi teściowie byli na etapie "Polska się rozwija, PiS by nie budował, a w ogóle, to wszyscy kradną", więc przestawienie wajhy było jednak mocno gwałtowne ....

Oczywiście bardzo się cieszę, że na ojczyzny łono powróciły dwie osoby, które raczej już nie zagłosują na PO. Zastanawiam się jednak, jak to możliwe, że naprawdę potężne afery nie zachwiały miłością do PO, a zdołało tego dokonać częste pokazywanie Komorowskiego w okienku? ...

5
5 (6)

6 Comments

Obrazek użytkownika Max

Max
A - jakieś wnioski, co dalej? Co mają zamiar zrobić w związku z tym, że Komorwski kompromitacją, Warszawa brzydka, szkolnictwo pada, a zadłużenie rośnie? I czy w ogóle cokolwiek?

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Obrazek użytkownika Animela

Animela
Byłam tak zaskoczona zmianą poglądów, że zbaraniałam. Po tych prawie dziesięciu latach (prawie połowa, jak jestem ich synową!) taka zmiana frontu? ...
Myślę, że po prostu będę życzliwym i dyskretnym obserwatorem - i na pewno częściej będę ich zapraszać, skoro pole minowe nagle zniknęło:) Myślę, że na pewno nie zagłosują na PO - a SLD, PSL czy palikociarnia to absolutnie nie ich klimaty.
Będę czekać, ale teraz przynajmniej z nadzieją. Dwa głosy mniej na PO!
Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
mam wokół siebie nieco podobne lemingi, dlatego już wcześniej próbowałam diagnozować tę postawę.
Na konkretne argumenty dotyczące niszczenia państwa odporni, jakby w zbroję dobrego płatnerza zakuci, ale obciach... uuu, robi wrażenie.
Uwielbiam pokazywać im te wszystkie wpadki, siary i obciachy, a niedościgły wzorzec, szanowny pan prezydęt przychodzi ostatnio z wydatną pomocą (nie oglądałam, TT był podał, ale podobno telewizornia pokazała dziś pierwszą tzw. damę. Bosze!!!  surprise)
Na Andrzeja Dudę czy PiS z pewnością nie zagłosują, nawet nie próbuję przekonywać.
Wystarczy jednak, że nie pójdą na wybory, zawszeć to parę głosów mniej dla miłościwie panujących
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika ro

ro
To jest beznadziejne...
Przed chwilą rozmawiałem z kuzynką, młodszą ode mnie, ale już w wieku w którym kobieta jest zawieszona między niepracowaniem, a nieotrzymywaniem emerytury. Mówi, że dozna łaski ZUSu dopiero za pięć lat. Ja jej na to, że może wcześniej - jeżeli Duda zostanie prezydentem. 
-Przecież obiecał.
-Eee... no właśnie... obiecał...
-Ale inni nawet tego nie zrobili.
-Oni wszyscy są po jednych pieniądzach, tylko potrafią obiecywać.

"Icek, ty daj mnie szansę, ty kup ten los".
Szkoda gadać!

Wiem, że zagłosuje na Komorowskiego. Bo tak mówią w telewizji. I pewnie jeszcze w jakimś serialu.

Żyć się odechciewa. Dobrze, że moje dwa najbliższe lemingi wyjeżdżają na drugi koniec Polski, na komunię jakiegoś ciotecznego wnuka. Może zapomną wziąć zaświadczenie z gminy.
Nie pytałem, żeby nie przypominać. 
 
Obrazek użytkownika Animela

Animela
"Na Andrzeja Dudę czy PiS z pewnością nie zagłosują, nawet nie próbuję przekonywać.
Wystarczy jednak, że nie pójdą na wybory, zawszeć to parę głosów mniej dla miłościwie panujących"
Obrazek użytkownika MD

MD
Wygląda na to, że władza nie zdążyła na czas wyszykować szyldu, w którym lemingrad mógłby po raz kolejny złożyć swe nadzieje i ufność a stary szyld jest już tak zdezelowany, że stracił swą "magiczną moc".

Więcej notek tego samego Autora:

=>>