
Czyli jeden z moich paru, najbardziej ulubionych japońskich zespołów - LING TOSITE SIGURE. Skąd taka nazwa, której tłumaczenie zamieściłem w tytule? Bo z tym się podobno kojarzy muzyka tej kapeli liderowi zespołu, wokaliście i gitarzyście Toru "TK" Kitajima. No tak...
Trio, w którym grają jeszcze basistka i wokalistka Miyoko "345" Nakamura oraz perkusista Masatoshi "Pierre" Nakano, powstało w 2002 r. Dziwny nick basistki wziął się prawdopodobnie także stąd, że Miyoko Nakamura to nazwisko sławnej, japońskiej aktorki (grała m.in. w "Rudobrodym" Kurosawy).
Ich muzyka to najczęściej mikstura dynamiki, szaleńczych, skomplikowanych struktur rytmicznych oraz intrumentalnej wirtuozerii, na którym to tle kołyszą się hipnotyczne duety lekko histerycznego śpiewu TK i subtelnego, delikatnego wokalu 345. No i przeboje, przeboje, przeboje. Jeśli ktoś się interesuje światem seriali anime, to wie, jeśli nie, to niech, tak jak ja, zapyta kogoś lub sprawdzi, kto napisał muzykę do wielu z tych najsławniejszych.
W lutym tego roku wydali dopiero swój piąty, pełny CD pod nazwą "#5". I mimo że ich muzyka nie ma nic współnego z piosenkami idol-bandów, które okupują czołowe miejsca list przebojów w Japonii, i zgarniają największą kasę, to na tamtejszej liście najlepiej sprzedających się płyt "#5" dotarł do, nomen omen, piątego miejsca. Najpierw więc trzy piosenki z tej płyty, później może wrzucę coś starszego. Jedna z nich to będzie zilustrowana ścieżka audio.
"Tornado Minority"
"Chocolate Passion"
Tytułowa - "#5".
I jeszcze coś z solowej płyty TK - "Signal"
Na koniec popis 345 sprzed kilku lat, jako wokalistki, ale przede wszystkim jako basistki.
"A 7 Days Wonder"
Trio, w którym grają jeszcze basistka i wokalistka Miyoko "345" Nakamura oraz perkusista Masatoshi "Pierre" Nakano, powstało w 2002 r. Dziwny nick basistki wziął się prawdopodobnie także stąd, że Miyoko Nakamura to nazwisko sławnej, japońskiej aktorki (grała m.in. w "Rudobrodym" Kurosawy).
Ich muzyka to najczęściej mikstura dynamiki, szaleńczych, skomplikowanych struktur rytmicznych oraz intrumentalnej wirtuozerii, na którym to tle kołyszą się hipnotyczne duety lekko histerycznego śpiewu TK i subtelnego, delikatnego wokalu 345. No i przeboje, przeboje, przeboje. Jeśli ktoś się interesuje światem seriali anime, to wie, jeśli nie, to niech, tak jak ja, zapyta kogoś lub sprawdzi, kto napisał muzykę do wielu z tych najsławniejszych.
W lutym tego roku wydali dopiero swój piąty, pełny CD pod nazwą "#5". I mimo że ich muzyka nie ma nic współnego z piosenkami idol-bandów, które okupują czołowe miejsca list przebojów w Japonii, i zgarniają największą kasę, to na tamtejszej liście najlepiej sprzedających się płyt "#5" dotarł do, nomen omen, piątego miejsca. Najpierw więc trzy piosenki z tej płyty, później może wrzucę coś starszego. Jedna z nich to będzie zilustrowana ścieżka audio.
"Tornado Minority"
"Chocolate Passion"
Tytułowa - "#5".
I jeszcze coś z solowej płyty TK - "Signal"
Na koniec popis 345 sprzed kilku lat, jako wokalistki, ale przede wszystkim jako basistki.
"A 7 Days Wonder"
(2)
3 Comments
Kolejna porcja mżawki
30 September, 2018 - 19:43
"Enigmatic Feeling"
I znowu TK z jego solowej płyty - "Subliminal"
Ciągle pada
17 October, 2018 - 15:55
Dla uspokojenia nastrojów
24 October, 2018 - 16:46
A ponieważ bardzo lubię jej głos, to AIMER raz jeszcze - "Ninelie"
W "Ninelie" można zmienić napisy na w całości angielskie. Klikasz na Ustawienia i wybierasz angielski.
"Cold Sun"