Puczyści to idioci

 |  Written by Animela  |  1

Koalicja PO-PSL przez osiem lat cieszyła się niezwykle kulturalną opozycję.. PiS (bo SLD to była nieoficjalna przybudówka koalicji) szlochał w mediach, dyskutował na argumenty, organizował spektakularne konferencje programowe ... Straszne nudy! Fakt: po katastrofie smoleńskiej zaczęły się nienawistne miesięcznice i rocznice, które potwornie wkurzały rządzących, bo to było nieustające przypominanie, że ONI zginęli z powodu ICH zaprzaństwa lub, w najlepszym razie, głupoty, ale rządzący udawali, że to deszcz pada ... i konsumowali ośmiorniczki popijając wina po osiemset złotych za flaszkę. Fajnie było!

A potem pijany Komorowski przeleciał na pasach zakonnicę i smakosze pijatyk u Sowy za publiczne pieniądze zostali oderwani od koryta - i rozległ się ogłuszający kwik, typowy dla tego rodzaju sytuacji. Opozycja z rzadkim w świecie cywilizowanym ekshibicjonizmem nazwała się totalitarną i zaczęła kolaborację z mocarstwami ościennymi. Póki jednak tylko do tego się ograniczali Schetyna z Petru, to naprawdę był to mały pikuś: nikt po tych dwóch osobnikach nigdy nie spodziewał się działalności propaństwowej. Jednak próba puczu pod pretekstem złego dotyku wobec dziwnego - dziwnej - tego czegoś, co nosi nazwisko Szczerba - było przekroczeniem cienkiej czerwonej linii. To, że zamach stanu spalił na panewce, nie umniejsza winy puczystów. A że był to pucz, to oczywiste - definicja się zgadza od A do Z.

Kilka osób  na salonie24.pl (a także kilku tzw. niepokornych, którzy wiedzą już od dawna, że warto plagiatować blogerów, bo ci często mają rację i oryginalne pomysły) obawia się, że opozycja totalitarna, być może, szykuje kolejny zamach stanu. Nie neguję tego. Chcę jedynie, najuprzejmiej w świecie, zauważyć pewną rzecz, której do tej pory nikt nie podniósł:

otóż nawet jeśli opozycja totalitarna przeprowadzi udany zamach stanu i przejmie władzę z pogwałceniem zasad demokracji, to ... niewiele jej to da. No chyba, że w dniu udanego puczu powywieszają wszystkich PiS-owców. W innym przypadku PiS wykorzysta metody totalitarnej opozycji i przeprowadzi własny zamach stanu ...

Pretekst się znajdzie: no bo chyba popijawy u Sowy za publiczne pieniądze łamią Konstytucję? ... Oczywiście, że tak - więc pretekst jest.

A PiS-owcy to naprawdę zdolni ludzie. Przetrwali osiem lat w opozycji, pod taką nawałnicą zaprzyjaźnionych mediów, że Gebbels przy tym wymięka. Dadzą radę i z pewnością skorzystają z przetartego szlaku. Zwłaszcza, jeśli błędny rycerz JarKacz przestanie mieć wpływ na partię, to cyniczne typy, Szydło i Duda, nie omieszkają skorzystać ze schematu, jaki wypracowała totalitarna opozycja.

I wiecie Państwo? ... W takiej sytuacji chętnie przyłożę rękę do puczu przeciwko dzisiejszej totalitarnej opozycji! Ci ludzie nie zasługują na nic innego za swoje łamanie zasad państwa prawa, demokracji i Konstytucji, której nawet nie znają!


ilustracja z:http://media.wplm.pl/pictures/825/upscale_True/path/2017/01/15/600/380/8...
Hun
5
5 (1)

1 Comments

Obrazek użytkownika tł

Nie sądzę, aby PiS nawet rozważał scenariusz puczu lub zamachu stanu. Powielasz tezę mainstreamu rozpowszechnianą po upadku rządu Olszewskiego, który był efektem zamachu stanu, przedstawianym jako przeciwdziałanie zamachowi stanu.

Więcej notek tego samego Autora:

=>>