W dniu 7 listopada 1918 roku powstał w Lublinie Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej.
Na początku lutego 1918 roku odbyła się w Krakowie narada działaczy lewicy niepodległościowej, w której istotną rolę odegrali członkowie piłsudczykowskiego Konwentu A – Jędrzej Moraczewski, Bogusław Miedziński, Juliusz Poniatowski oraz płk. Rydz-Śmigły – Komendant Główny Polskiej Organizacji Wojskowej.
Członkowie Konwentu przewidując klęskę państw centralnych opowiadali się za przeprowadzeniem powstania narodowego przeciw okupantom. Uznając, iż w pierwszej kolejności rozpadnie się austriacki system okupacyjny zamierzano uderzyć na Austriaków i zmusić ich do opuszczenia południowej części Królestwa Polskiego. Ewentualną niemiecką odsiecz miała sparaliżować akcja dywersyjna przeprowadzona po niemieckiej stronie okupacyjnego kordonu. O ile siły POW miały wystarczyć na pokonanie Austriaków, to zdając sobie sprawę z potęgi militarnej Niemiec uważano za niezbędne pozyskanie wsparcia polskich jednostek wojskowych w Rosji.
Wiosną 1918 roku rozpoczęto rozbudowę POW, poprzez wcielenie do jej szeregów legionistów zwolnionych z w obozów w Beniaminowie i Szczypiornie oraz przymusowo wcielonych do armii austro-węgierskiej. Jednocześnie zaprzestano potępiania żołnierzy Polskiej Siły Zbrojnej oraz nawiązano kontakty z Polakami służącymi w oddziałach austriackich stacjonujących w Galicji i Królestwie Polskim.
Dążenie do nadania powstania narodowego charakteru zmuszał do szukania sojuszników w środowisku prawicy, w tym Narodowej Demokracji. Podjęte rozmowy nie przyniosły większego rezultatu wobec niechęci działaczy narodowych do dopuszczenia piłsudczyków do kontaktów z Ententą.
W tej sytuacji Rydz-Śmigły z Michałem Sokolnickim udali się we wrześniu 1918 roku do Kijowa w celu nawiązania kontaktów z nowo formułującymi się polskimi oddziałami na wschodzie. Równocześnie podjęli w Jassach rozmowy z przedstawicielami Ententy, uzyskując wsparcie finansowe w zamian za prowadzenie działań dywersyjnych na Ukrainie.
W tym samym czasie XIV Zjazd Polskiej Partii Socjalistycznej w Warszawie podjął uchwałę w sprawie utworzenia w momencie likwidacji władz okupacyjnych rządu konsolidacji demokratycznej, reprezentującego socjalistów, stronnictwa chłopskie, POW i ugrupowania inteligencji demokratycznej.
Pod koniec września 1918 roku stało się oczywiste, iż państwa centralne przegrają wojnę. W dniu 26 września rząd bułgarski poprosił Ententę o przerwanie działań wojennych i rozpoczęcie rokowań pokojowych.
W dniu 16 października Karol I wydał manifest przekształcający monarchię austro-węgierską w państwo związkowe.
W obliczu załamywanie się państw centralnych Rydz-Śmigły oraz inni członkowie Konwentu wznowili rozmowy z przedstawicielami Narodowej Demokracji. Jakkolwiek skończyły się one fiaskiem, to wykazały wzrastające znaczenie polityczne szefa POW.
Pod koniec października 1918 roku Rydz-Śmigły podjął w Warszawie rozmowy z Zygmuntem Chrzanowskim ministrem spraw wewnętrznych w rządzie Józefa Świeżyńskiego, powołanym przez Radę Regencyjną. W ich trakcie zaproponowano komendantowi POW objęcie w zastępstwie Piłsudskiego teki ministra spraw wojskowych. Rydz nie wykluczył przyjęcie tej propozycji, pod warunkiem poszerzenia gabinetu o przedstawicieli lewicy niepodległościowej. Gdy nie uzyskał na to zgody, odmówił wejście do rządu Świeżyńskiego.
W dniu 1 listopada 1918 roku w czasie spotkania kilkunastu działaczy lewicy niepodległościowej w mieszkaniu Artura Śliwińskiego przy ul. Pięknej 11 w Warszawie zapadła decyzja o utworzeniu własnego rządu. „Posiedzenie rozpoczął płk. Rydz-Śmigły – wspominał Gabriel Dubiel – referując potrzebę utworzenia tymczasowego rządu republikańsko-demokratycznego, a to wobec klęski i rozprzężenia wojsk okupacyjnych, konieczności utrzymania możliwego w tak przełomowej sytuacji porządku, nie dopuszczenia do zagrażającej nam anarchii i pozyskania mas chłopskich i robotniczych dla powstającego państwa polskiego. Do powzięcie tej decyzji zmusza nadto niepopularność wśród rzesz ludowych i inteligencji niepodległościowej Rady Regencyjnej, której źródło władzy nie pochodzi od narodu. Rząd będzie prowizoryczny do powrotu z Magdeburga Komendanta, siedzibą Lublin, bo tam mamy pułk legionowy”.
Wedle komendanta POW niezbędne stało się utworzenia armii polskiej, niezbędnej dla utrzymania ładu wewnętrznego oraz obrony zagrożonych granic powstającego państwa. Skupiając się na kwestiach wojskowych, Rydz-Śmigły nie poruszył żadnych punktów programu społecznego i gospodarczego projektowanego rządu.
Dwa dni później Rydz przybył do Lublina, gdzie sytuacja była skomplikowana. Jakkolwiek okupacja austriacka dobiegała końca, to w samym mieście znajdowało się zaledwie 140 peowiaków. W tej sytuacji komendant POW nakazał natychmiastowe ściągnięcie do miasta peowiaków z miejscowości w pobliżu Lublina.
Wiadomości o koncentracji sił POW dotarły do przedstawiciela rządu Świeżyńskiego w Lublinie, Juliusza Zdanowskiego, który postawił nie dopuścić do realizacji tych planów, ofiarując w dniu 3 listopada 1918 roku Rydzowi-Śmigłemu naczelną komendę wojskową na terenie b. okupacji austriackiej pod warunkiem złożenia przez POW przysięgi na wierność Radzie Regencyjnej. Komendant POW wyraził wstępną zgodę. Jego nominacja musiała jednak zostać zatwierdzona przez władze wojskowe w Warszawie.
Przybyły do Lublina w dniu 5 listopada 1918 roku szef Sztabu Generalnego gen. Tadeusz Rozwadowski unieważnił „nominację” Zdanowskiego, mianując gen. Bolesława Olszewskiego na stanowisko dowódcy lubelskiego okręgu wojskowego. Rydz-Śmigły miał natomiast przystąpić do tworzenia brygady kresowej, której zadaniem miało być prowadzenie działań przeciwko Ukraińcom w Hrubieszowskim.
Tego samego dnia partie komunistyczne: SDKPiL, PPS-Lewica oraz Bund utworzyły w Lublinie Radę Delegatów Robotniczych.
Po kilkudziesięciogodzinnej zwłoce niezbędnej dla ściągnięcia do miasta sił POW z prowincji, w nocy z 6 na 7 listopada 1918 roku został utworzony Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej, na czele którego stanął Ignacy Daszyński. Rydz-Śmigły, mianowany generałem, objął w nim stanowisko ministra spraw wojskowych.
Rząd Daszyńskiego wsparły przede wszystkim PPS oraz PSL-Wyzwolenie. Wincenty Witos szef PSL-Piasta swoje wejście do rządu uzależnił od powołania doń przedstawicieli zdominowanego przez endecję zaboru pruskiego. Po odrzuceniu jego propozycji, odmówił wejście do rządu.
W ogłoszonym manifeście ogłoszono „całkowite polityczne i obywatelskie równouprawnienie wszystkich obywateli bez różnicy pochodzenia, wiary i narodowości, wolność sumienia, druku, słowa, zgromadzeń, pochodów, zrzeszeń, związków zawodowych i strajków”. Zapowiadano również przeprowadzenie szeregu reform społeczno-gospodarczych, w tym 8-godzinnego dnia pracy, wywłaszczenie wielkiej własności rolnej, upaństwowienie niektórych gałęzi gospodarki.
Dokument wzywał Polaków zamieszkałych na obszarze b. Wielkiego Księstwa Litewskiego do pomocy Litwinom i Białorusinom w odbudowie państwa litewskiego w jego historycznych granicach, a żyjących na terenie Ukrainy i Galicji Wschodniej do pokojowego załatwienia spraw spornych z narodem ukraińskim.
Rząd Daszyńskiego, występując przeciw Radzie Regencyjnej, jednocześnie zdecydowanie odcinał się od ugrupowań komunistycznych.
W dniu 7 listopada 1918 roku rząd Daszyńskiego przejął bez oporu władzę w mieście i okolicy. Nowy minister spraw wojskowych przystąpił do formowania armii, decydując w dniu 11 listopada 1918 roku o rozwiązaniu POW i wcieleniu jej członków do Wojska Polskiego. Jednocześnie nakazał peowiakom na terenie okupacji niemieckiej przystąpić do rozbrajania Niemców.
W dniu 10 listopada 1918 roku przybył do Warszawy, w towarzystwie płk. Kazimierza Sosnkowskiego, uwolniony przez Niemców, Józef Piłsudski. Natychmiast wezwał do stolicy Daszyńskiego i Rydza, którzy następnego dnia stawili się przed Komendantem. Premier rządu lubelskiego podporządkował się Piłsudskiemu, składając dymisję na jego ręce.
Rozmowa z komendantem POW była bardzo chłodna. Piłsudski zarzucił Rydzowi zaangażowanie w działania polityczne, do których się nie nadawał. „Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robił” odprawił brutalnie swego podwładnego, nie zatwierdzając jego awansu generalskiego. W dniu 16 listopada 1918 roku płk. Rydz-Śmigły został mianowany dowódcą Okręgu Generalnego Lubelskiego.
Niezależnie od krytycznej oceny Piłsudskiego należy zgodzić się z opinią Mieczysława Niedziałkowskiego, że „w tym tragicznie trudnym położeniu Tymczasowy Rząd Ludowy w Lublinie skierował stanowczo, po męsku, nieodwołalnie, budownictwo państwowe na szlak demokracji, ściśle mówiąc demokracji parlamentarnej. W Lublinie, w dniu 7 listopada 1918 r., zadano cios śmiertelny komunizmowi w Polsce”.
Zadano ten cios, niestety, tylko na dwadzieścia kilka lat, ale zawsze….
Wybrana literatura:Na początku lutego 1918 roku odbyła się w Krakowie narada działaczy lewicy niepodległościowej, w której istotną rolę odegrali członkowie piłsudczykowskiego Konwentu A – Jędrzej Moraczewski, Bogusław Miedziński, Juliusz Poniatowski oraz płk. Rydz-Śmigły – Komendant Główny Polskiej Organizacji Wojskowej.
Członkowie Konwentu przewidując klęskę państw centralnych opowiadali się za przeprowadzeniem powstania narodowego przeciw okupantom. Uznając, iż w pierwszej kolejności rozpadnie się austriacki system okupacyjny zamierzano uderzyć na Austriaków i zmusić ich do opuszczenia południowej części Królestwa Polskiego. Ewentualną niemiecką odsiecz miała sparaliżować akcja dywersyjna przeprowadzona po niemieckiej stronie okupacyjnego kordonu. O ile siły POW miały wystarczyć na pokonanie Austriaków, to zdając sobie sprawę z potęgi militarnej Niemiec uważano za niezbędne pozyskanie wsparcia polskich jednostek wojskowych w Rosji.
Wiosną 1918 roku rozpoczęto rozbudowę POW, poprzez wcielenie do jej szeregów legionistów zwolnionych z w obozów w Beniaminowie i Szczypiornie oraz przymusowo wcielonych do armii austro-węgierskiej. Jednocześnie zaprzestano potępiania żołnierzy Polskiej Siły Zbrojnej oraz nawiązano kontakty z Polakami służącymi w oddziałach austriackich stacjonujących w Galicji i Królestwie Polskim.
Dążenie do nadania powstania narodowego charakteru zmuszał do szukania sojuszników w środowisku prawicy, w tym Narodowej Demokracji. Podjęte rozmowy nie przyniosły większego rezultatu wobec niechęci działaczy narodowych do dopuszczenia piłsudczyków do kontaktów z Ententą.
W tej sytuacji Rydz-Śmigły z Michałem Sokolnickim udali się we wrześniu 1918 roku do Kijowa w celu nawiązania kontaktów z nowo formułującymi się polskimi oddziałami na wschodzie. Równocześnie podjęli w Jassach rozmowy z przedstawicielami Ententy, uzyskując wsparcie finansowe w zamian za prowadzenie działań dywersyjnych na Ukrainie.
W tym samym czasie XIV Zjazd Polskiej Partii Socjalistycznej w Warszawie podjął uchwałę w sprawie utworzenia w momencie likwidacji władz okupacyjnych rządu konsolidacji demokratycznej, reprezentującego socjalistów, stronnictwa chłopskie, POW i ugrupowania inteligencji demokratycznej.
Pod koniec września 1918 roku stało się oczywiste, iż państwa centralne przegrają wojnę. W dniu 26 września rząd bułgarski poprosił Ententę o przerwanie działań wojennych i rozpoczęcie rokowań pokojowych.
W dniu 16 października Karol I wydał manifest przekształcający monarchię austro-węgierską w państwo związkowe.
W obliczu załamywanie się państw centralnych Rydz-Śmigły oraz inni członkowie Konwentu wznowili rozmowy z przedstawicielami Narodowej Demokracji. Jakkolwiek skończyły się one fiaskiem, to wykazały wzrastające znaczenie polityczne szefa POW.
Pod koniec października 1918 roku Rydz-Śmigły podjął w Warszawie rozmowy z Zygmuntem Chrzanowskim ministrem spraw wewnętrznych w rządzie Józefa Świeżyńskiego, powołanym przez Radę Regencyjną. W ich trakcie zaproponowano komendantowi POW objęcie w zastępstwie Piłsudskiego teki ministra spraw wojskowych. Rydz nie wykluczył przyjęcie tej propozycji, pod warunkiem poszerzenia gabinetu o przedstawicieli lewicy niepodległościowej. Gdy nie uzyskał na to zgody, odmówił wejście do rządu Świeżyńskiego.
W dniu 1 listopada 1918 roku w czasie spotkania kilkunastu działaczy lewicy niepodległościowej w mieszkaniu Artura Śliwińskiego przy ul. Pięknej 11 w Warszawie zapadła decyzja o utworzeniu własnego rządu. „Posiedzenie rozpoczął płk. Rydz-Śmigły – wspominał Gabriel Dubiel – referując potrzebę utworzenia tymczasowego rządu republikańsko-demokratycznego, a to wobec klęski i rozprzężenia wojsk okupacyjnych, konieczności utrzymania możliwego w tak przełomowej sytuacji porządku, nie dopuszczenia do zagrażającej nam anarchii i pozyskania mas chłopskich i robotniczych dla powstającego państwa polskiego. Do powzięcie tej decyzji zmusza nadto niepopularność wśród rzesz ludowych i inteligencji niepodległościowej Rady Regencyjnej, której źródło władzy nie pochodzi od narodu. Rząd będzie prowizoryczny do powrotu z Magdeburga Komendanta, siedzibą Lublin, bo tam mamy pułk legionowy”.
Wedle komendanta POW niezbędne stało się utworzenia armii polskiej, niezbędnej dla utrzymania ładu wewnętrznego oraz obrony zagrożonych granic powstającego państwa. Skupiając się na kwestiach wojskowych, Rydz-Śmigły nie poruszył żadnych punktów programu społecznego i gospodarczego projektowanego rządu.
Dwa dni później Rydz przybył do Lublina, gdzie sytuacja była skomplikowana. Jakkolwiek okupacja austriacka dobiegała końca, to w samym mieście znajdowało się zaledwie 140 peowiaków. W tej sytuacji komendant POW nakazał natychmiastowe ściągnięcie do miasta peowiaków z miejscowości w pobliżu Lublina.
Wiadomości o koncentracji sił POW dotarły do przedstawiciela rządu Świeżyńskiego w Lublinie, Juliusza Zdanowskiego, który postawił nie dopuścić do realizacji tych planów, ofiarując w dniu 3 listopada 1918 roku Rydzowi-Śmigłemu naczelną komendę wojskową na terenie b. okupacji austriackiej pod warunkiem złożenia przez POW przysięgi na wierność Radzie Regencyjnej. Komendant POW wyraził wstępną zgodę. Jego nominacja musiała jednak zostać zatwierdzona przez władze wojskowe w Warszawie.
Przybyły do Lublina w dniu 5 listopada 1918 roku szef Sztabu Generalnego gen. Tadeusz Rozwadowski unieważnił „nominację” Zdanowskiego, mianując gen. Bolesława Olszewskiego na stanowisko dowódcy lubelskiego okręgu wojskowego. Rydz-Śmigły miał natomiast przystąpić do tworzenia brygady kresowej, której zadaniem miało być prowadzenie działań przeciwko Ukraińcom w Hrubieszowskim.
Tego samego dnia partie komunistyczne: SDKPiL, PPS-Lewica oraz Bund utworzyły w Lublinie Radę Delegatów Robotniczych.
Po kilkudziesięciogodzinnej zwłoce niezbędnej dla ściągnięcia do miasta sił POW z prowincji, w nocy z 6 na 7 listopada 1918 roku został utworzony Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej, na czele którego stanął Ignacy Daszyński. Rydz-Śmigły, mianowany generałem, objął w nim stanowisko ministra spraw wojskowych.
Rząd Daszyńskiego wsparły przede wszystkim PPS oraz PSL-Wyzwolenie. Wincenty Witos szef PSL-Piasta swoje wejście do rządu uzależnił od powołania doń przedstawicieli zdominowanego przez endecję zaboru pruskiego. Po odrzuceniu jego propozycji, odmówił wejście do rządu.
W ogłoszonym manifeście ogłoszono „całkowite polityczne i obywatelskie równouprawnienie wszystkich obywateli bez różnicy pochodzenia, wiary i narodowości, wolność sumienia, druku, słowa, zgromadzeń, pochodów, zrzeszeń, związków zawodowych i strajków”. Zapowiadano również przeprowadzenie szeregu reform społeczno-gospodarczych, w tym 8-godzinnego dnia pracy, wywłaszczenie wielkiej własności rolnej, upaństwowienie niektórych gałęzi gospodarki.
Dokument wzywał Polaków zamieszkałych na obszarze b. Wielkiego Księstwa Litewskiego do pomocy Litwinom i Białorusinom w odbudowie państwa litewskiego w jego historycznych granicach, a żyjących na terenie Ukrainy i Galicji Wschodniej do pokojowego załatwienia spraw spornych z narodem ukraińskim.
Rząd Daszyńskiego, występując przeciw Radzie Regencyjnej, jednocześnie zdecydowanie odcinał się od ugrupowań komunistycznych.
W dniu 7 listopada 1918 roku rząd Daszyńskiego przejął bez oporu władzę w mieście i okolicy. Nowy minister spraw wojskowych przystąpił do formowania armii, decydując w dniu 11 listopada 1918 roku o rozwiązaniu POW i wcieleniu jej członków do Wojska Polskiego. Jednocześnie nakazał peowiakom na terenie okupacji niemieckiej przystąpić do rozbrajania Niemców.
W dniu 10 listopada 1918 roku przybył do Warszawy, w towarzystwie płk. Kazimierza Sosnkowskiego, uwolniony przez Niemców, Józef Piłsudski. Natychmiast wezwał do stolicy Daszyńskiego i Rydza, którzy następnego dnia stawili się przed Komendantem. Premier rządu lubelskiego podporządkował się Piłsudskiemu, składając dymisję na jego ręce.
Rozmowa z komendantem POW była bardzo chłodna. Piłsudski zarzucił Rydzowi zaangażowanie w działania polityczne, do których się nie nadawał. „Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robił” odprawił brutalnie swego podwładnego, nie zatwierdzając jego awansu generalskiego. W dniu 16 listopada 1918 roku płk. Rydz-Śmigły został mianowany dowódcą Okręgu Generalnego Lubelskiego.
Niezależnie od krytycznej oceny Piłsudskiego należy zgodzić się z opinią Mieczysława Niedziałkowskiego, że „w tym tragicznie trudnym położeniu Tymczasowy Rząd Ludowy w Lublinie skierował stanowczo, po męsku, nieodwołalnie, budownictwo państwowe na szlak demokracji, ściśle mówiąc demokracji parlamentarnej. W Lublinie, w dniu 7 listopada 1918 r., zadano cios śmiertelny komunizmowi w Polsce”.
Zadano ten cios, niestety, tylko na dwadzieścia kilka lat, ale zawsze….
T. Nałęcz – Polska Organizacja Wojskowa 1914-1918
A.Ajnenkiel – O rządów ludowych do przewrotu majowego
E. Śmigły-Rydz – Schemat wspomnień
F. Honowski – Parlament i rząd w Polsce niepodległej.
Powstanie Drugiej Rzeczypospolitej. Wybór dokumentów 1918-1925
M. Niedziałkowski – Demokracja parlamentarna w Polsce
B. Miedziński - Wspomnienia
(1)