W obronie tęczy.

 |  Written by Recenzent JM  |  13

„Tęcza usunięta z Placu Zbawiciela. Spalona konstrukcja została wywieziona, ma jednak wrócić w maju - możliwe, że w "Międzynarodowym Dniu Walki z Homofobią"...”

Przeczytałem taką informację na portalu wpolityce.pl i coś we mnie zazgrzytało.

Widać mimo protestów, mimo tego, że ta „instalacja” dzieli nie tylko warszawiaków – platformerskie władze Warszawy postanowiły postawić na swoim. Kolejny raz za pieniądze warszawiaków, bo przecież nie za swoje – wyremontują ten sporych rozmiarów kicz i znowu postawią na Placu Zbawiciela.

Ale, tu rodzi się podstawowe pytanie – dlaczego się przy tym upierają?

Myślę, że powodów jest kilka.

Pierwszy to niesamowita wręcz arogancja tej władzy.

Drugi to cyklicznie wydawana na to wątpliwej urody dzieło kasa. Jak jest kasa, to można się podzielić, albo może nawet kogoś za nią kupić. A, że to badziewie jest sporych rozmiarów? To i kasa musi być niemała. Zresztą wiemy to już z filmu Stanisława Barei, że „miś” musi kosztować, bo od misia są tantiemy.

Trzeci powód jest, myślę też niebagatelny. Gdyby bowiem sławetna tęcza nie wróciła na poprzednie miejsce, to może ktoś by uznał, że jednak jest w Warszawie miejsce na pomnik upamiętniający śp. Lecha Kaczyńskiego i tych, co zginęli w Smoleńsku? A to przecież jest niedopuszczalne.

Następny powód, to pewnie chęć przypodobania się środowiskom LGBT, które z tęczy uczyniły sobie swój symbol. Cóż – chyba do każdego już dotarło, że aktualnie jest to najbardziej nieobliczalne i awanturnicze środowisko w naszym kraju. Mieć na głowie Środę, Hartmana, czy Szczukę – nie życzę nikomu. Jak się uprą, to mogą człowieka „zaszczukać” na śmierć.

 

Mnie najbardziej zdumiewa, dlaczego ktoś w ogóle tę instalację na Placu Zbawiciela w Warszawie ustawił.

Czy to, że nie chcieli tej instalacji w Brukseli - może być tu wystarczającym powodem?

Może tak – z obserwacji polityki Platformy wiemy, że potrafi ona doskonale wykorzystać to, czego się inni pozbywają.

Portal wpolityce.pl pisze tak:

„Koszt odbudowy tęczy to ok. 200 tys. złotych.

Tęcza początkowo powstała jako dzieło sztuki z okazji naszej prezydencji w Unii Europejskiej. Wysoka na 9 i szeroka na 26 metrów stanęła przed budynkiem Parlamentu Europejskiego w Brukseli. Potem trafiła do Warszawy.”

„Dzieło sztuki” – oj prześmiewcy, ci redaktorzy portalu. Fajnie też brzmi „trafiła”, ale nie uważacie, że ciekawe byłoby wiedzieć, ile to nas wszystkich kosztowało? Sama instalacja, rozmontowanie, poskładanie, transport itp. A i w Brukseli ktoś musiał po niej posprzątać.

 

Skoro już piszę o „tęczy”, to przyznaję, że od czasu pojawienia się sporu na jej temat nie potrafię zrozumieć, dlaczego uważa się coś takiego za symbol „homośrodowisk”?

Nie chodzi mi o samą warszawską instalację, bo tu jest dla mnie wszystko jasne. Pijarowy, kolorowy kicz, niosący fałszywe i nieprawdziwe przesłanie o dążeniu do łączenia i chęci pojednania.

Ale mam na myśli samą tęczę.

Naturalne i piękne zjawisko przyrody, którego piękna nie ma prawa nikt sobie zawłaszczać.

Dlaczego daliśmy się zmanipulować, że symbolizuje ona deprawację, dewiacje i inne lewackie szaleństwa? Przecież, jeśli będziemy myśleć, że tęcza została „zbrukana”, to za chwilę wyciągną swoje lepkie łapy i odbiorą nam radość słońca, nadzieję sięgania do gwiazd, a na końcu zawłaszczą sobie niebo.

Mnie od zawsze tęcza kojarzyła się z łaską samego Boga. Z Jego uśmiechem i miłością.

Z Jego przebaczającym miłosierdziem.

To moje, jej postrzeganie, chyba już nigdy się nie zmieni. Bez względu na to ilu zdeprawowanych lewaków będzie krzyczeć, że tęcza należy do nich.

Myślę więc, że na tęczę - nie ma się co obrażać i jej porzucać.

Co ona temu winna, że została tak niecnie wykorzystana?

 

4.8
4.8 (10)

13 Comments

Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
tęcza tak dobrze, przyjaźnie sie kojarzyła, więc chcieli ogrzać się w cieple tych skojarzeń.
Poza tym lewactwo od dawna chce niszczyć wszystko, co kojarzy się z Bogiem, a przyjęcie tęczy jako swojego symbolu jest chyba jednym ze sposobów na podeptania, pobrudzenia jej.
Najpierw wywoływała dobre skojarzenia, a teraz już tylko z pedalstwem się kojarzy.....


 
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika Recenzent JM

Recenzent JM
Z Twoim komentarzem, kotko szara - trudno się nie zgodzić. Dobrze opisałaś stan na teraz.
A mnie przyszło do głowy, że jutro - wcale tak nie musi być. Dlaczego mamy pozwalać na zawłaszczanie tego, co piękne - ludziom, którzy piękno mają za nic?
Ja się na to po prostu nie godzę! I mam nadzieję, że nie tylko ja.
Myślę, że już najwyższy czas, aby przestać się cofać i ustępować pola homopropagandzie i lewactwu.
Pomyślałem więc sobie, że ta krótka notka, to może być taki mały krok we właściwym kierunku. Kiedy patrzę na rozciągniętą na niebie tęczę, to zapominam, że istnieje coś tak pokrętnego i fałszywego, jak zdeprawowane lewactwo. Prawdziwej tęczy nikt nie jest w stanie złapać w swoje, choćby najbardziej zachłanne ręce.
Serdecznie pozdrawiam.

 
Obrazek użytkownika Danz

Danz
Taki "lewacki" mamy w Polsce klimat. Trzeba "wychować" nowego Polaka, nowoczesnego, bezideowego jak "możeł" Komorowskiego i tęczowego jak lewacka tęcza.
Pozdrawiam.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
tylko tej tęczy żal, bo wcześnie to był dobry symbol.
Dobrze, że przynajmniej "możeł" nie był podobny do naszego orła. Jakieś tam ptaszysko, z którym, jesli leminżeria bardzo chce, proszę bardzo, może się utożsamiać.

Taaaki klimat...laugh
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika Krzysztof Karnkowski

Krzysztof Karnkowski
ja tylko wspomnę, że dwa pierwsze powody są jak najbardziej  realne - bezczelność, potrzeba zaznaczenia dominacji w przestrzeni wspólnej, pogarda dla mieszkańców, z drugiej strony fakt, że na tęczy nieżle sobie jakaś znajoma firemka zarabia. Trzeci powód natomiast jest o tyle mało realny, że pl. Zbawiciela nigdy nie był nawet proponowany jako miejsce na pomnik, na pomnik - jakikolwiek - tam miejsca nie ma, tak samo, jak na tęczę. Są za to koncepcje, by linię tramwajową przedłużyć i poprowadzić przez pl. Aleją Wyzwolenia, co będzie idealną okazją do ostatecznego pozbycia się żelaznego potwora
pozdrawiam
Obrazek użytkownika Recenzent JM

Recenzent JM
Co do "trzeciego powodu" - nie będę się upierał. Tak mi wyszło z przemyśleń, ale rzeczywiście nie brałem pod uwagę "tramwaju", a tramwaj to zawsze jest poważny argument.
Nie tylko dla władz Warszawy.
Serdecznie pozdrawiam.
Obrazek użytkownika Krzysztof Karnkowski

Krzysztof Karnkowski
donikąd... chodzi o to, że nie opłaca się, aby 14 jeździła z Ochoty na Wilanowską, więc są pomysły, żeby zrobić tam torowisko, na którym by kończyła bieg i wracała na Banacha. W dalszej perspektywie zaś by z tego zrobiono łącznik między ciągiem Marszałkowskiej a linią idącą Traktem Królewskim - bo ten pomysł też co jakiś czas wraca. Co nie znaczy, że ja wierzę, że cokolwiek z tego wyjdzie.
Obrazek użytkownika Krzysztof Karnkowski

Krzysztof Karnkowski
zanim by to zbudowali, pewnie już by starczyło tramwajów dwukierunkowych, by sobie ten kawałek poradził w ogłe bez pętli. Ale, jak pisałem, to już teoretyzowanie, a może nawet science-fiction ;)
Obrazek użytkownika gość z drogi

gość z drogi
jest uparta i nienawidzaca Nas,ta butna baba...zrobi wszystko,by "dokopać " tym,którzy jej nie ppierają...
Mało kto dzisiaj już pamieta,że to COŚ karierę zaczynało w Kościele z różancem w ręce...a dzisiaj niszczy wszystko dokoła siebie
i postawienie "teczy" w tym właśnie miejscu jest wyzwaniem rzuconym Społeczeństwu..
Z taką samą bezczelnoscią i pasją prowadziła prywatną armię przeciwko Protestującym Robotnikom,czestując Ich Gazem  pieprzowym,podobnie walczyła z Rodzinami Polskich Kupców,nie mówiąc juz jak "niszczyła Polskie Banki
Gazowa ,bezczelna istota na dodatek kłamiąca i krecąca jak "przekupa" gdy udowadniano jej słynną sprawę z oświadczeniem majątkowym...
  jak warsiawiaki mogły wybrać takie CÓS,nigdy nie zrozumię...
pozdrowienia

<p>gość z drogi</p>

Obrazek użytkownika Recenzent JM

Recenzent JM
Piszesz Gościu drogi:
"jak warsiawiaki mogły wybrać takie CÓS,nigdy nie zrozumię..."
Podobno zdarzają się takie rzeczy, o których nawet filozofom się nie śniło.
Tu rzecz jest znacznie prostrza. Najlepiej chyba można by to ująć używając zwrotu, który robi ostatnio furrorę: - sorry, ale takie mamy społeczeństwo.
Serdecznie pozdrawiam.
Obrazek użytkownika gość z drogi

gość z drogi
sorry ,take mamy społeczeństwo...niestety
i nie żadne ruskie serwery,lecz same poczłapały do urn...ale skoro dobrze płaci i zatrudnia w tysiące...to nie dziwota...:)
serdeczności  :)

<p>gość z drogi</p>

Więcej notek tego samego Autora:

=>>