Rosemann's blog

 |  Written by Rosemann  |  1

Może to objaw naiwności, ale mam przekonanie, że w normalnych warunkach zwycięstwo Andrzeja Dudy powinno być realną szansą na zakopanie lub chociaż przysypanie podziałów w społeczeństwie. Nie wszystkich oczywiście bo co zrobić z taką panią, która „nie ma życzenia” by Prezydentem był ktoś o „wiejskim nazwisku Duda” z „miną pełną hucby”. Na to nic się nie da poradzić. Zawsze będą tacy, co im „hucba” w tej czy innej twarzy będzie wadzić.

5
5 (7)
 |  Written by Rosemann  |  1
Narodziny „Nowoczesnej.pl” oglądałem tylko we fragmencie, który na szczęście zawierał najistotniejszą informację, w oparciu o którą można snuć prognozy na temat szans tej inicjatywy. Chodzi mi o obszerne fragmenty wystąpienia Ryszarda Petru – „ojca założyciela”. Co prawda wcześniej sugerowano, że „ojców” ma być trzech ale widać dwóch wolało się nie pokazywać.

5
5 (1)
 |  Written by Rosemann  |  1
Naprawdę trudno mi jeszcze uwierzyć, że tak szybko  może się nam przenicować życie polityczne i że z niedzieli na poniedziałek przestajemy podniecać się tym, czy jesienią Platforma utrzyma władzę a zaczynamy zastanawiać się czy do mety wyścigu wyborczego pierwszy dojedzie PiS czy Kukiz i jego pospolite ruszenie.

5
5 (4)
 |  Written by Rosemann  |  1
Trudno orzec, czy szybciej uda się Platformie Obywatelskiej odzyskać równowagę i jakąś tam kontrolę nad sytuacją czy raczej popaść w stan zbliżony do agonii. Tytuł notki nawiązuje do kabotyńskiej wersji ślubowania, jakie Polsce złożył były esbek Franz Maurer, bohater obrazu fabularnego „Psy”, pytany przez komisję weryfikacyjną czy ślubuje je wiernie służyć. „Do końca, swojego lub jej”.

5
5 (5)
 |  Written by Rosemann  |  3
Za kolokwializm w tytule nie przepraszam bo i tak łagodnie on opisuje to, co z inicjatywą panów Petru, Frasyniuka i Balcerowicza. Oczywiście wiem, że do szyldów w polityce nie należy przykładać zbytniej wagi ale trudno mi przypomnieć sobie większą od wspomnianej ściemę na naszej scenie politycznej w 25-leciu wolnej Polski. Wiem, ktoś zapyta jaka tam „lewica demokratyczna” pełna pezetpeerowskiego aparatu, jakie prawi i jaka sprawiedliwość skoro Blida, doktor G no i wreszcie jaka obywatelska.
5
5 (5)
 |  Written by Rosemann  |  2
Jeszcze wczoraj rano jednym z częstszych pytań, jakie zadawano sobie w związku ze zmianą układu na scenie politycznej było to, czy Platforma Obywatelska utrzyma władzę po jesiennych wyborach. Nie minął dzień a zaczynamy zastanawiać się, czy do jesieni będzie jeszcze w ogóle co zbierać z PO.

Nie, nie chodzi mi o ujawnione dziś sondaże, w których Platforma nie walczy już o prymat a stara się nie dać wyprzedzić wirtualnej partii Kukiza.

5
5 (4)
 |  Written by Rosemann  |  8
Gdyby zechcieć krótko scharakteryzować reakcję elit na to, co wczoraj się stało, można zawrzeć to w jednym zdaniu. Przepraszam za język ale brzmiałoby to tak: „Szanujemy oczywiście wyroki demokracji ale no do c**ja!”

5
5 (7)
 |  Written by Rosemann  |  1
Część z czytających moje teksty wie a część pewnie się domyśla, ze mieszkam w mieście, które dziś na chwile stało się centrum Polski a kilku panów próbuje z niego nawet zrobić polskie Dallas.

5
5 (4)
 |  Written by Rosemann  |  0
W zasadzie można by rzecz skwitować, że nie ma o czym mówić ale w końcu chodzi o coś, co ma przeważyć kwestię wyboru Prezydenta RP na kilka kolejnych lat. Mowa oczywiście o propozycji  czy obietnicy zmiany w przepisach emerytalnych, złożonej przez Bronisława Komorowskiego. Jak wiadomo jeszcze podczas debaty z Andrzejem Dudą Komorowski krzyczał, że obniżenie wieku emerytalnego to populizm, a jego konsekwencją będzie obniżenie ludziom emerytur i podniesienie im drastycznie składek. Chodzi o przesunięcie pułapu do 65 roku życia.

5
5 (2)
 |  Written by Rosemann  |  0
To jedno z haseł, pod jakimi Bronisław Komorowski  podjął walkę o kolejna kadencję. Sugerował, żeby nie poddawać się wyborczym chwytom i taniemu populizmowi.

5
5 (4)

Pages