Dziś stwierdzenie, że Krym jest rosyjski to żadne odkrycie. I to jest dopiero początek ofensywy Putina. Byłem krytykowany tu za to, że dodaję mu, a nie odejmuję. To proszę wyjaśnić, jak dodać cokolwiek Obamie, czy Unii Europejskiej? Przecież to kapitulacja. A szczyt UE w Brukseli na tle tego, co dzieje się na Krymie staje się zjawiskiem marionetkowym.
(5)