Szary Kot - blog

 |  Written by Szary Kot  |  8

W ubiegłym roku, z okazji Dnia Dziecka napisałam notkę o tym jak autor "Małego Księcia" postrzega dorosłych, ich katastrofalną wręcz nieumiejętność rozpoznawania węży boa, które połknęły słonia i ich olbrzymie trudności ze zrozumieniem najprostszych, zupełnie oczywistych spraw, choćby tego, że dowodem istnienia Małego Księcia było to, "że był śliczny, że śmiał się i że chciał mieć baranka, a jeżeli chce się mieć baranka, to dowód, że się istnieje".


5
5 (3)
 |  Written by Szary Kot  |  2

Na początku lat 80 brat przyniósł do domu wydrukowane na powielaczu "Poezje" Karola Wojtyły. Byłam licealistką, młodą dziewczyną, a teksty bardzo trudne. Imponował mi poziom tych wierszy i trochę ze snobizmu próbowałam się przez nie przedzierać. Wielu z nich nie rozumiałam. A może powinnam powiedzieć inaczej, rozumiałam słowa, nawet dostrzegałam problemy, o których mówią, ale byłam zbyt młoda, aby dotrzeć do głębokiego sensu, zbyt mało przeżyłam, aby zrozumieć sercem, nie tylko głową.

5
5 (3)
 |  Written by Szary Kot  |  17

Przy okazji niedzieli temat nieco „na luzie”.

Czy potraficie sobie wyobrazić, że istnieją ludzie, którzy czują smak lub widzą kolor dźwięków, słyszą kształty, dla których dni tygodnia, miesiące, czy liczby mają kolory albo czas „dzieje się” w przestrzeni?

To dziwne zjawisko, uznawane za anomalię psychiczną, nazywa się synestezją, od sýn – razem i aísthesis – poznanie poprzez zmysły. Można je nazwać pomieszaniem zmysłów.

4.333335
4.3 (6)
 |  Written by Szary Kot  |  15
Góry Nawiedzenia
"W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pśpiechem w góry" (Łk. 1,39)
Maryja, gdy dowiaduje się, że jej starsza krewna, Elżbieta, zostanie matką, idzie, aby być blisko, wspierać, pomagać. Nie zważała na trud, odległość, swój stan. Poszła prędko, bo była potrzebna.
"Chodząc po górach odkrywamy wartość ludzkiej przyjaźni i wierności, solidarności i poświęcenia (...) inteligencja i możliwości fizyczne mają cierpki smak i nie wystarczają, jeżeli serce masz oschłe" (ks. Rogowski)

Góra Kuszenia
5
5 (7)
 |  Written by Szary Kot  |  36
Najpierw o kampani wyborczej przed wyborami prezydenckimi w 2010 r. Wielu słusznie ją krytykuje, była kompletnym niewypałem wizerunkowym. Prowadzona w bardzo specyficznych warunkach. Jeśli Tusk i Komorowski choćby wiedzieli o zamachu, a raczej bez ich wiedzy trudno go sobie wyobrazić, byli do kampanii przygotowani. PiS został całkowicie zaskoczony, a dodatkowo zginęło jego wielu cennych członków. Jestem w stanie uwierzyć, że Jarosław Kaczyński, przynajmniej czasami, brał leki uspakajające.
5
5 (11)
 |  Written by Szary Kot  |  23
Niedawno wpadła mi w ręce moja stara, bardzo wyczytana i sponiewierana książka: "Mistyka gór" ks. Romana Rogowskiego. Są to bardzo osobiste refleksje, rozważania kapłana i miłośnika gór, turysty i wspinacza.
Góry w Biblii mają duże znaczenie, często na ich szczytach dokonują się wydarzenia ważne w dziejach zbawczych. Idąc tropem ks. Rogowskiego, chciałabym Wam przedstawić te najważniejsze góry biblijne, bo jak napisał: "Jeżeli chcesz ujrzeć Jego Twarz, idź w góry"



Góra Ararat
5
5 (7)
 |  Written by Szary Kot  |  15
Na zakończenie moich wspomnień nieco o mieszkańcach Izraela. Wprawdzie niewiele mieliśmy okazji do rozmów, trochę w hotelach, sklepach, ale obserwowanie ich też wiele dało.
5
5 (7)
 |  Written by Szary Kot  |  14
Szósty, ostatni już dzień naszego wędrowania po Ziemi Świętej. Galilea. To tutaj Chrystus nauczał, uzdrawiał, nakarmił tłumy, tutaj spędził większość czasu przeznaczonego na działalność publiczną. Łagodny klimat, niewielkie wzgórza, żyzna ziemia. Galilea jest spichlerzem Izraela.
Pola upraw:

I hodowla:
5
5 (8)
 |  Written by Szary Kot  |  6
Wczoraj we Wrocławiu, w czasie obchodów Dnia Żołnierzy Wyklętych miały miejsce dwa znamienne wydarzenia. Przed południem, na Cmentarzu Osobowickim, w czasie uroczystości przy kwaterach więźniów okresu stalinowskiego wygwizdano prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza. Rozległy sie wołania: "Gdzie jest Bauman? Hańba, idź do Baumana". 
Było to nawiązanie do zaproszenia Baumana na Uniwersytet Wrocławski w czerwcu ubiegłego roku, a później jego obrony przez Rafała Dutkiewicza.
5
5 (5)
 |  Written by Szary Kot  |  21
Wczesnym rankiem wyjeżdżamy z Batlejem. Na północ, do Galilei. Przez Jerozolimę przejeżdżamy w czasie porannego szczytu. Na dwupasmowych drogach zrównują się z nami autobusy miejskie. Uczniowie ubrani w mundurki, trzymają zeszyty, notatki, powtarzają lekcje. Wielu tradycyjnie ubranych żydów, w jarmułkach lub czarnych kapeluszach, czytają - trudno powiedzieć, Torę, albo modlitwy. Jeden ubrany w pełny modlitweny strój, czyli tałes - biały szal z czarnymi paskami, zakładany na głowę i tefilin - pudełeczko zawierające fragmenty Tory, przywiązywane na czole.
5
5 (9)

Strony