Andrzej Tatkowski's blog

 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  2
Drżącą ręką włączyłem dziś to urządzenie, mające słuzyć do kontaktu ze światem (choć niekoniecznie z rzeczywistością).
Ręka drży i trzęsie się bardziej niż zwykle, ponieważ jest powiążana ze mną, a mną targać zaczął  onegdaj nieznany dotąd lęk, który nie tylko narasta, ale staje się coraz bardziej uzasadniony.
Jest zupełnie możliwe, że potrącę jakimś niesfornym palcem niewłaściwy klawisz, co zdarzało mi się już niejednokrotnie w przeszłości, a w moim obecnym stanie jest wysoce prawdopodobne, niemal pewne.
5
5 (2)
 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  0
Nie jestem pewien czy istotnie wszyscy uczniowie polskich szkół  przestraszyli się "takiej oto  ewentualności", że pierwszego września nie będą mogli pójść do szkoły.  Podejrzewam, że mogły się pojawiać reakcje odwrotne, i że niekoniecznie były odosobnione.
Moje podejrzenia opieram na gruntownej znajomości przedmiotu (nie chwalący się, sam byłem uczniem) a także wiedzy źródłowej, czerpanej zarówno z  literatury - od dzieł zwartych po artykuły prasowe - jak i z przekazów medialnych.
5
5 (4)
 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  3
W chwili kulminacyjnego napięcia uwagi milionów tych polskich telewidzów, którym są bliskie standardy europejskie, prowadzący Narodowy Test pan redaktor Orłoś zadał idącym łeb w łeb różnopłciowym parom finalistów ostatnie, dodatkowe pytanie, dotyczące kwestii szczególnie podniecającej : korzyści materialnych
Nie znałem na nie odpowiedzi i trochę się zdziwiłem, dowiedziawszy się, że j- ak dotąd - najwięcej środków unijnych wsiąkło nie w piaszczyste Mazowieckie, ale w bogato usiane rozmaitymi akwenami Warmińsko-Mazurskie.
5
5 (5)
 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  2
Najwyżej ocenioną przez Europejczyków piosenkarką rozrywkową został austriacki jodler płci nieokreślonej występujący w roli kobiety z brodą.
Rośnie popularność chłopa z cyckami, występującego w polskiej polityce jako baba.

Zaginiony dron znalazł się niezwłocznie  po wyczerpaniu środków finansowych na jego poszukiwania (których z powodu braku owych środków zaniechano).
Na Nowym Świecie znalazł się natomiast jenot który wcale nie był poszukiwany.

5
5 (4)
 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  0
Kontynuowanie tradycji bywa męczące, szkodliwe, a nawet niebezpieczne.

5
5 (2)
 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  0
Nie chciałbym, uchowaj Panie Boże, zdenerwować żadnej z (niewielu wprawdzie, ale jakże zacnych)  Osób, które zaszczycają  od czasu do czasu uwagą moje wypociny, dlatego w pierwszych słowach niniejszego felietonu odradzam jego dalszą lekturę Tym zwłaszcza, którzy pragnęliby spędzić obecny Długi Łykend przyjemnie i pożytecznie.
Osobiście  zamierzam je poświęcić oba  (- tj. weekend i felieton) rozważaniom  bolesnym a przy tym całkowicie bezużytecznym, na które szkoda tracić czas, jeśli ma się cokolwiek innego do stracenia.

***

5
5 (3)
 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  1
Wstęp (sentymentalny)
Powszechne nasze dziadostwo przejawia się, między innymi, w ubożeniu ojczystego języka; z jego zasobów znikają anachroniczne czasowniki i nieaktualne przymiotniki, a także rzeczowniki, których nie udało się na tyle zmodernizować, żeby całkowicie zmieniły pierwotne znaczenie.
Koza na razie ocalała, ale doszczętnie obrabowana z bogactwa znaczeń, ponieważ nie ma już żeliwnych piecyków na krzywych nóżkach;
5
5 (3)
 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  4
Nie jestem, na szczęście, premierem i mogę dotrzymywać obietnic zanim o nich zapomnę, więc chcę dziś wyjawić, czego sobie życzę.

Otóż życzę sobie usunięcia przedstawiciela Federacji Rosyjskiej z Rady Bezpieczeństwa ONZ albo co najmniej pozbawienia go prawa głosu w kwestii ukraińskiej - do czasu, gdy zajmie się nią odpowiedni trybunał międzynarodowy.

Ponieważ nie dysponuję aktualnym adresem Świętego Mikołaja ani wystarczającym zaufaniem do Poczty Polskiej, która od pewnego czasu nie doręcza nawet przesyłek poprawnie zaadresowanych,
5
5 (2)
 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  2
Na uprzejme pytanie "co słychać ?" niełatwo znaleźć właściwą odpowiedź.

Pamiętam, że w latach pierwszej okupacji indagowani odpowiadali przeważnie półgłosem, bacznie rozejrzawszy się uprzednio na boki, przymrużając co najmniej jedno oko albo wydając melodyjny pomruk : "bumbumbumbumm!." , naśladujący sygnał dźwiękowy BBC, po którym na falach eteru rozlegały się słowa : "TU MÓWI LONDYN".

5
5 (3)
 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  0
Bardzo mnie uspokoiła dzisiejsza deklaracja pana ministra Ławrowa iż jego nieobjęta dla ludzkiego oka Rodina na razie nie przekroczy terytorium Ukrainy by chronić swoich - rodaków czy też obywateli.
Nie wiem czy pan minister Sikorski ćwierknął już coś na ten temat, więc spieszę zauważyć, że jego rosyjski kolega wydaje się korzystać z polskich doświadczeń i wzorów w tej mierze, co należałoby skwitować i podkreślić z uznaniem, bo okazja może się nie powtórzyć - a dobre stosunki z sąsiadami to wszak nadal, a może jeszcze bardziej, "priorytet".

5
5 (3)

Pages