Smok Eustachy's blog

Obecnie mam 3 interesujące tematu wpisu: Zestrzelenie malezyjskiego Boeinga 777, działania Korwina-Mikke i wynurzenia redaktora Warzechy o ofensywie Izraela. Może sama ofensywa raczej. Wybieram na początek zestrzelenie, bo dezinformacji jest tu mnóstwo:

Stańmy przez chwilę na gruncie obecnego reżimu (czyli funkcjonującego zgniłęgo kompromisu):
Pojawił się ostatnio w mediach prof. Dębski, mocno uderzając zdjęciami w prof Chazana. Jakoś nikt nie zapytał się Dębskiego, czemu sam nie wyskrobał? Co, boi się rączek ubrudzić? Tak samo nie usunął jak prof Chazan i powstaje podstawowe pytanie: dlaczego? I reżimowi dziennikarze takie powinni zadać.


Ponoć mamy takie sprawne służby, to niech w ramach retorsji (odwetu) upublicznią jakieś nagrania kompromitujące Putina. No chyba że nie mamy sprawnego wywiadu. Afera też sie rozlezie jak wszystko u nas.
Jeśli Tusk nie podda się do dymisji to sobie będzie mógł dalej rządzić, bo co mu zrobią? Zdajcie sobie sprawę, że nagrania podniosą jego notowania w tzw elektoracie. W sensie, że to swojaki. Że chcą wykończyć Kaczora to chyba dobrze? Więc się nie dziwcie.



I znowu będzie: jak mogę pisać: sabotażyści? Że niby co? Dawny peeselowiec Janusz Wojciechowski wsławił się postulatem rok pudła za 0,2 promila a teraz drugi Zbigniew Kuźmiuk wziął się za Pendolino:

1929
PZL P-1/I