
No bardzo przepraszam - czy ja epatuję kolektyw skokiem motoru Merkury 8? I co w nim skakało? Nie epatuję. Także ekscytacja Ossowieckim jako argumentum z erudycjum wypada blado.
Ja sumienie mam czyste. Od razu mówiłem, że jak red Ziemkiewicz bredzi to trzeba go rozdziobać, a jak nie to nie. Ale nie palili się tzw zawodowi historycy bo raz że nie policzyłoby się to do tzw dorobku a dwa obowiązuje tam system folwarczny: każdy ma swój folwark i se go obrabia i się na nim zna. Jeden się zna na myśliwcach i jak coś to się przyczepia do tych nieszczęsnych P 24. Drugi się zna na czymś innym, np na onucach. I ten z kolei przyczepi się do nieuwypuklenia roli kaleson. Bo tylko to rozumie.
Doszły mnie słuchy, że minister marszałek Radek Sikorski wyznał, że 80 tysięcy poszło na dojazdy na rozdawanie ulotek. A zabronione jest wykorzystywanie publicznego do agitacji wyborczej. Gdzie standardy europejskie itp? Bieńkowska z drugiej strony podpadła w Europie chamstwem. Jak wysyłali kulturalnych to jakoś szło. Buzek jaki był taki był ale grzeczny w miarę był. Jego długoletni asystent palił z gana na autostradzie ale to szczegół jest. Ważne, żebyście pojęli, że elektorat to pochwala i jest za. Pisiory nie rozumieją i potem ciężko zdziwione. Nie o tym jednak chciałem pisać.
PiS się dał jednak wkręcić z tymi wyborami. Rozumiem, że ludzie nie umieją głosować, szczególnie w rejonach przewagi PO ale zapis o podawaniu przyczyny nieważnego głosu nie wyparował sam z siebie gdzieś w Senacie. Czy wyparował? Dziwnym trafem wyparował zapis przy wyborach do sejmików i tam było mnóstwo głosów nieważnych.
Komisarz Wyborczy w Krakowie 22 listopada 2014 obwieścił wyniki wyborów wójtów
do rad na obszarze województwa małopolskiego:
(http://krakow.pkw.gov.pl/g2/oryginal/2014_11/67a652d85029a4e19a6deb06f62e09bd.pdf)
Problem w tym, że takich wyborów nie było 16 listopada ani w ogóle nigdy. Powstaje pytanie: czy taki defekt obwieszczenia czyni go nieważnym, a wyniki wyborów radnych do rad - nieopublikowanymi?
Pora postawić sobie pytanie: czy istnieje w ogóle taki przekręt, który by mógł unieważnić wybory? Np. niech ktoś podmieni sto tysięcy głosów w skali kraju. Wpłynie ot na wynik wyborów? Na wynik drugiej tury wyborów prezydenckich nie wpłynie. I sąd orzeknie, że owszem, było nadużycie ale nie wpłynęło na ostateczny wynik wyborów.
Policja to jeszcze mowy ludzkiej dobrze nie umie. Niedorzecznik Sokołowski wysłał do programu "Bliżej" jakąś kobitkę (nadkom Anna Kędzierzawska), co tylko umiała recytować, że Policja spotkała się z agresją, działała sprawnie i było 270 zatrzymanych. Niezależnie, co jej tam puścili jedna i ta sama wyuczona gadka.
No było 270 zatrzymanych a jak wyglądało zatrzymanie można obejrzeć tu:
Po kilku latach Marsz Niepodległości (organizowany przez Ruch Narodowy) osiągnął niekwestionowany sukces. Dziesiątki tysięcy uczestników, ciekawy program itp. Tzw Kolorowa Niepodległa rozlazła się już dawno. Zwróciłem w tym roku na ton mediów: dostrzegły, że zadymiarze nie są częścią Marszu, że marsz to wielu spokojnych ludzi itp. W TVN Info najpierw pojawiło się info, że narodowcy walczą z Policją, potem zmienili narodowców na chuliganów. Najpóźniej zaskoczył Polsat News. Telewizja Trwam relacjonowała zaś przebieg Marszu, że jakieś oświadczyny były, przemówienia puszczała, dawała wywiady.