n0str0m0 - blog

 |  Written by n0str0m0  |  5
Czyli - po angielsku - Gardening Leave. To jest zwolnienie pracownika przy jednoczesnym wyeliminowaniu mozliwosci sabotazu przez osobe zwalniana. W klasycznym przypadku - oplacany w pelni wedle umowy - pracownik nie jest dopuszczany do miejsca pracy, do dokumentow, zasobow i mechanizmow kontroli. Jedyne dzialania dopuszczane w Gardening Leave to przekazanie zajmowanej pozycji wraz z dokumentami i mechanizmami sprawowania owej - nastepcy.
5
5 (5)
 |  Written by n0str0m0  |  8
Jestem generalnie źle zorganizowany. W życiu miewałem chwile mobilizacji, takie, że już cos, ale po chwili się okazywalo, że jednak nic. Na przykład, gdy przyjęto mnie do ogȯlniaka, uroczyście włożylem długopis do skȯrzanego etui, takiego jakie miewają dorośli - z wielkim postanowieniem systematycznego utrzymywania porządku w nowym chlebaku, co zastąpił mi tornister. Etui wytrzymało ze mną parę godzin, po czym oddaliło sie w nieznanym kierunku i nigdy już nie wrociło. 

Ku mojej uciesze. 

5
5 (1)
 |  Written by n0str0m0  |  10
W jakims felietonie z dawnych lat, Wankowicz opisywal losy goscia, ktory wygral loterie. Z twarzy do nikogo nie podobny, w ciagu jednego dnia przeszedl transformacje podobna w skali lecz odwrotna do tej, ktora opisywal Kafka. Zaczal odbierac mile telefony od dawno zaginionych przyjaciol i rodziny, oraz sprzedawcow dywanow. Jakie byly jego losy? Czy przezyl nalot szaranczy, czy padl pod ich naporem... czy... noooo...

"Sawułar wiwr... kak eta? no niczewo". Nie pomne.

5
5 (5)
 |  Written by n0str0m0  |  11
Wczoraj dokonano zamachu na wolnosc slowa, powiedzial o tym Chrabia w kondolencjach, mowi o tym kazdy polityk swiata. W Paryzu, w ataku na redakcje socjlistyczno-komnistyczno-anarchistycznej gazety niezidentyfikowani zamachowcy zamordowali 12 osob, sa tez podobno ranni. 

5
5 (10)
 |  Written by n0str0m0  |  4
Znowu cos zepsulem. Od dawna mialem ten talent, psuc kazdemu wolno, ale wiecie, moi mili, psowanie na codzien to nie to samo co psowanie od swieta. Co gorzej, od Swieta przez wielkie Ś, co docenic powinniscie podwojnie, albowiem nie mam polskiej czcionki i wszystkie zawiasiki i ptaszki musze doklejac recznie. 

Zeby czasu nie tracic, powiem od razu co i jak, a na dodatek komu. Swieta Magiczne, nazywajac rzeczy po imieniu, panu Cejrowskiemu. Az sie zesromal i brew zmarszczyl, a na dodatek o tym wyraz dal na swoim fejsie. 

A to bylo tak.

5
5 (5)
 |  Written by n0str0m0  |  1
Wczoraj, 28 grudnia, samolot linii AirAsia, taniego przewoznika malezyjskiego, zaginal w mniej wiecej polowie drogi pomiedzy Surabaja w Indonezji, a Singapurem. 

5
5 (6)
 |  Written by n0str0m0  |  8
Nie pytam "po co?".

Bo jeśli odpowiemy na pytanie "Kto?" - to sprawa jest prosta. 
Narȯd. O ile oczywiście jeszcze istnieje. Czy istnieje? Zakładam, że tak. Choċ zaczynam mieċ wątpliwosci. Coraz bardziej martwi mnie fakt wyludniania sie kraju, ucieczki młodych, marazmu wśrod reszty. Braku wiary. No, ale jednak jeszcze ciągle jest.

A z kim ma ten Narȯd iść? 

5
5 (5)
 |  Written by n0str0m0  |  0
Wieczȯr filmow dokumentalnych, psia jego mać, sobie zafundowałem. Nawet nie wiem jak sie to zaczęło, wszak poszukiwałem na YT czegoś zupełnie innego. Wtem! Pod mysze najechał, sam z siebie, film Pasikowskiego, Jack Strong, do obejrzenia w całosci. Zdumiony uniosłem lekko brew, bo po pierwsze YT łaskawie przyzwala na długie wklejki, ale już mniej łaskawie patrzy na gwałcenie praw autorskich. Ale co mnie tam kontestować decyzje internetowych mogulȯw, jak jest, to sie zerknie.

I zerkłem.

5
5 (1)
 |  Written by n0str0m0  |  12
z Hąkągu.
 
5
5 (2)
 |  Written by n0str0m0  |  11
To bedzie chwila oddechu, taka nieoczekiwana zmiana tempa, potrzebna by ze szczetem nie zwariowac. Dedykowana Elleni, bo to ona temat niewyjasnionych zagadek zaczela, kto wie, moze sie z tego jaki cykl rozpocznie?

5
5 (6)

Strony