waw75's blog

 |  Written by waw75  |  6
Dyskusja o tym czy państwo polskie działa dziś skutecznie – mówiąc górnolotnie , „czy zdaje egzaminy”  -  stała się bezpodstawna. Trudno sobie bowiem wyobrazić zasadność dyskusji w sytuacji kiedy chcemy ocenić funkcjonowanie państwa mając na myśli dwa kompletnie różne znaczenia tego słowa.
5
5 (5)
 |  Written by waw75  |  7
Co prawda obecna administracja państwa – niekoniecznie na szczeblu partyjnym – zdążyła nas już przyzwyczaić, że kompetencje ludzi którzy decydują o funkcjonowaniu społeczeństwa ograniczają się dziś do „pseudo-menedżerskiej” nowomowy, umiejętności wyciągania publicznych pieniędzy na swoje premie i odprawy oraz uzależnianiu obywatela od kolejnej pieczątki kolejnego urzędnika. Miałem jednak nadzieję że deklaracje władz w sprawie nowego ulepszonego prawa budowlanego, tym razem nie okażą się kłamstwem. Miałem taką nadzieję ...
5
5 (4)
 |  Written by waw75  |  72

Na początku lat dziewięćdziesiątych w Wieluniu powstawał jeden z pierwszych w Polsce pomników ofiar stalinowskiego ludobójstwa. Garstka zapaleńców którzy sprawę pchali do przodu chciała, aby honorowym szefem komitetu budowy był mieszkający w Wieluniu, dziś już nieżyjący, były żołnierz Inspektoratu „Maria” AK, obwodu miechowskiego Stanisław Kałwa pseudonim „Sokolnicki”. Poproszono więc pana Kałwę – człowieka powszechnie bardzo szanowanego – aby zgodził się przewodniczyć komitetowi. Ku zdumieniu wszystkich Stanisław Kałwa odmówił.

5
5 (9)
 |  Written by waw75  |  6
Wiodąca pozycja polityczna Platformy Obywatelskiej – ostatnio coraz trudniejsza zresztą do uzasadnienia – jest pochodną wieloletniego cynicznego definiowania światłej grupy społecznej która ma wyłączne prawo do sprawowania władzy. Można powiedzieć że środowisko Platformy Obywatelskiej – którego elektorat został skupiony wokół czytelników Gazety Wyborczej, Newsweeka, Tygodnika Powszechnego czy widzów TVN i TVN24 - stało się współczesnym modelem dynastii panującej.
5
5 (3)
 |  Written by waw75  |  9

Taką ciernistą drogę przebyły nasze elity dziennikarskie, a z nimi tysiące zwolenników Platformy Obywatelskiej w ciągu ostatnich siedmiu lat. Czy to brak intelektualnej samodyscypliny czy też może nieunikniona kolej rzeczy to inna kwestia. Faktem jest natomiast że od czasu przejęcia siedem lat temu władzy przez reprezentację „lepszych i rozsądniejszych” Polaków, punktem odniesienia stała się hagiografia i uwielbienie środowiska partii rządzącej. I temu nadrzędnemu celowi podporządkowano cały potencjał większości umysłów polskiej publicystyki a nawet środowisk artystycznych i naukowych.

5
5 (8)
 |  Written by waw75  |  8

 Mamy za sobą prezentację nowego rządu. Jak wiemy będzie to rząd kontynuacji i przełomu. Doświadczeni są silni doświadczeniem, niedoświadczeni są silni bo wnoszą świeży powiew. Tam gdzie trudno wykazać kompetencje koronnym atutem będzie płeć, tam gdzie nie będzie ani kompetencji, ani doświadczenia ani słusznej płci wymyśli się jakąś inną narrację. Ten rząd będzie bowiem Polakom przedstawiany dokładnie tak jak aktualnie będzie się opłacało go przedstawiać i w tym sensie to rząd skazany na sukces.

5
5 (2)
 |  Written by waw75  |  3
 Każdy premier miałby dziś do wykonania bardzo trudne zadania. Dwa sąsiednie państwa toczą wojnę, ważą się losy sytuacji w regionie, istnieje realne ryzyko wybuchu konfliktu gazowego który może nas boleśnie dotknąć a w ciągu najbliższego roku czekają nas wszystkie trzy najważniejsze kampanie wyborcze. Nie wspominając już o wewnętrznych problemach kraju – tych stałych i tych będących efektem embargo na owoce i warzywa czy wieprzowinę.
5
5 (2)
 |  Written by waw75  |  12
 „Mimo histerycznych obaw polityków PiS-u Ewa Kopacz sprostała wyzwaniu i doskonale się sprawdziła na fotelu premiera” -  takie i podobne zdania będziemy słyszeli tej jesieni we wszystkich „zaprzyjaźnionych” mediach. To pewne, bo nie po to przecież desygnowano Ewę Kopacz na premiera żeby z czymkolwiek sobie radziła, ale po to żeby zaprojektować pewien układ zależności i dominacji w środowisku władzy.
5
5 (1)
 |  Written by waw75  |  11
 Tusk jedzie do Brukseli.  Może zresztą i dobrze bo facet który w czwartek nakreśla strategie swojego rządu na trudne czasy a w sobotę zostawia rząd żeby przyjąć inną posadę to po prostu niepoważny gość.  I ja, szczerze mówiąc z odejściem Tuska wiążę duże nadzieje. I nie chodzi o to że PiS-owi będzie łatwiej przejąć stery państwa – ale o to że cynizm, zakłamanie i bezwład państwa przekraczał już wszelkie granice. Odejście Tuska daje mimo wszystko jakieś szanse na zmianę. Nawet mimo tego że interesy pozostają te same. Ale to zależy przede wszystkim od postawy mediów. Wszystkich.
5
5 (3)
 |  Written by waw75  |  8
 Cały wieczór publiczne media tłuką mi do głowy że Polak jest „prezydentem Unii Europejskiej”. Jednocześnie słyszę co rusz że stanowisko szefa Rady Europejskiej jest jeszcze niezdefiniowane i wiele zależy od tego jak Donald Tusk zorganizuje sobie zakres swojej pracy. Jakkolwiek absurdalnie to brzmi.
 
Oczywiście zrozumiałe że Platforma Obywatelska i jej media będą kuły żelazo, póki gorące i propaganda sukcesu zostanie nadmuchana do absolutnych granic śmieszności – czego zresztą hasło pod tytułem „Prezydent Unii” jest już namacalnym dowodem. 
5
5 (4)

Pages