Krzysztof Karnkowski - blog

 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  2
Zacznijmy, powiedzmy, na wpół komicznie. Do stron Wyborczej dostęp coraz bardziej reglamentowany, bo jakoś trzeba sobie radzić, ale jeszcze cokolwiek można tam czasem znaleźć i przypomnieć innym, co się samemu zapamiętało. Tak będzie z artykułem Jarosława Osowskiego, „Ulica Żołnierzy Wyklętych – horror i dziwadło” z 2009 roku.
5
5 (4)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  1
„Święty na polu chwały” to pozycja tyleż ciekawa, co skromna, raczej książeczka, niż książka. Dziennikarz Tomasz Pompowski poświęca ją postaci ks. Vincenta Capodanno, kapelana amerykańskich żołnierzy w Wietnamie. Capodanno nie wahał się przed wyruszaniem z żołnierzami na najtrudniejsze akcje, choć unikał, na ile było to możliwe, noszenia broni. Wreszcie zginął, do ostatniej chwili niosąc pomoc, pociechę i wiarę swoim kolegom.

5
5 (3)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  1
Wczoraj, w Muzeum Powstania Warszawskiego odbyło się spotkanie z okazji urodzin prof. Witolda Kieżuna. Kieżun ma bardzo dużo do powiedzenia i o samym powstaniu, i o sytuacji Polski po roku 1989, dlatego warto zapoznać się z całością transmisji (ponieważ sporo jest tam też śpiewów Ryszarda Makowskiego, choć całość trwa ponad dwie godziny, jest też co przewijać)

5
5 (7)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  1
Jak wiadomo, wśród wszystkich osób wykazujących refleksyjny stosunek do świata, da się wyodrębnić przynajmniej trzy postawy wobec Facebooka: odrzucenie, wynikające z całkiem słusznych założeń, że oto podajemy się na tacy  Wielkiemu Bratu; akceptację, wynikające  z niemniej słusznych spostrzeżeń, że przecież zyskujemy znakomite narzędzie propagandowe i integrujące; wreszcie pośrednie – gdy traktujemy FB jako mniejsze zło, minimalizujemy liczbę podawanych przez siebie informacji, starannie selekcjonujemy znajomych i treści, ale jednak, na wszelki wypadek, na FB jesteśmy.
4.875
4.9 (8)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  3
Rano Grzegorz Braun był gościem Radia Wnet, o wczesnym popołudniem w warszawskim kinie Luna odbyła się premiera trzeciej części „Transformacji”. Myślę, że naszym czytelnikom nie trzeba przybliżać całego cyklu, gdyby jednak spróbować streścić go jednym zdaniem, jest to historia komunizmu jako zbrodniczego, opartego na przemocy i operacjach służb specjalnych systemu. Jest to też opowieść o (skutecznym) usypianiu czujności zachodu, manipulowaniu opinią publiczną, ilustrowana wypowiedziami wielu historyków i ekspertów – m.in. Bukowskiego, Chodakiewicza, Suworowa i Targalskiego.
5
5 (4)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  5
Trzy tygodnie temu w „Do Rzeczy” Piotr Semka napisał "Jeśli pytanie Jaruzelski: Zdrajca czy bohater? służyło do wybielania generała, to analogiczne pytanie Kukliński: zdrajca czy bohater? stawiano, aby zrzucić pułkownika z piedestału.” Bardzo trafnie redaktor Semka rzecz ujął, niestety jego koledzy z tygodnika Lisickiego i kilku innych redakcji najwyraźniej artykułu nie czytali.
5
5 (9)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  3
Pod ambasadą Ukrainy odbyła się demonstracja solidarności z majdanem, czy tez przeciwko przemocy na Ukrainie. Pamiętam, że 10 lat temu na podobnych demonstracjach solidarności z pomarańczową rewolucją było dużo ludzi, wpadali się polansować politycy, Marek Borowski krzyczał "Precz z komuną", a ludzie zajmowali co najmniej jeden pas jezdni. Demonstracje zwoływane były spontanicznie, choć na pewno sporą rolę odgrywały w nich młodzieżówki, w tym próbująca w sposób tragikomiczny zaznaczyć swą obecność młodzieżówka zdychającej Unii Wolności, co czasem wspominam.
5
5 (6)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  2
„Z mocy nadziei” jest i nie jest kontynuacją poprzedniej książki Wojciecha Sumlińskiego, „Z mocy bezprawia”. Mamy tu zarówno powtórzenie i rozwinięcie historii opisanych już w tamtej książce, jak ciąg dalszy opisanych wcześniej wydarzeń. Kłopoty dziennikarza się przecież nie skończyły, a proces, o czym akurat nasi czytelnicy dobrze wiedzą, cały czas się toczy.

5
5 (7)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  9
Emocje związane z olimpiadą udzielają mi się właściwie w formie odbitej – nie śledziłbym, co się dzieje, gdyby nie moi znajomi z Facebooka, a cieszę się dopiero wtedy, kiedy oni się cieszą. A że się cieszą to fakt bezsporny. Tymczasem zawsze znajdzie się taki, co to sam się świetnie bawi, a jednak innym psuje zabawę. W tej roli przed państwem premier Donald Tusk.

5
5 (12)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  3
 Dziś, w kolejnej rozprawie w procesie Wojciecha Sumlińskiego i Aleksandra L. przez ponad trzy godziny zeznawał Antoni Macierewicz. Prawdopodobnie jutro pojawi się wyczerpująca relacja Andera, ja natomiast chciałbym wspomnieć o jednym z wątków, poruszanych dziś przez likwidatora WSI. Macierewicz, pytany o cel akcji, której sądowym odpryskiem jest tocząca się przed warszawskim sądem sprawa, stwierdził, że dziś widzi to inaczej, niż w 2008 roku. Wówczas wydawało się, że jest to głównie atak na komisję weryfikacyjną i obrona interesów dawnego WSI.
5
5 (9)

Strony