W poniedziałek prezydent ustępujący wraz z małżonką przyjął na obiedzie prezydenta elekta wraz z małżonką i właściwie nic więcej nie wiemy. Niektórzy (np. red. Gmyz) twierdzą, że chyba nie było za przyjemnie, media jednak ograniczyły się do informacji dość oficjalnej, że dojdzie/doszło do spotkania, zaś trolle, które, jak zauważyła moja żona, odzyskują dla Platformy Pudelka, skoncentrowały się na przeciwstawieniu wspaniałego stylu Komorowskich, bezguściu i prowincjonalności Dudów. Naprawdę.
(5)