Krzysztof Karnkowski - blog

 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  0
Wydarzenia, które do historii przejdą jako „Sprawa Sumlińskiego”, rozpoczęły się wiosną 2008 roku. Znany dziennikarz śledczy, wówczas zajmujący się przede wszystkim badaniem okoliczności mordu na ks. Jerzym Popiełuszce i niejasności związanych z późniejszym śledztwem, został poddany całej serii represji, które doprowadziły go do próby samobójczej. Wielogodzinna rewizja w warszawskim mieszkaniu Sumlińskiego została szeroko opisana przez media, wówczas jeszcze interesujące się tą sprawą. Równolegle trwała druga, w domu w Białej Podlaskiej, podczas której obecna była jego rodzina.
5
5 (1)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  1
W 2006 roku Platforma i Prawo i Sprawiedliwość zorganizowały swoje imprezy równocześnie. Platforma szła w błękitnym marszu, który dziś pamiętamy głównie ze zdjęcia torby ozdobionej fotografią Lecha Kaczyńskiego ze ściągaczem jako zaimprowizowanym sznurem na szyi. Sympatycy rządzącego wówczas PiS spotkali się na pl. Defilad. Dziewięć lat później marsze zwolenników i przeciwników rozdziela jeden dzień.

5
5 (4)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  0
Dziś sędzia Stanisław Zdun wydał wyrok w sprawie o płatną protekcję przeciw Wojciechowi Sumlińskiemu i Aleksandrowi Lichockiemu. Jak zwykle na bieżąco pisałem relację na Twitterze. Poniżej tweety z dzisiejszego dnia zebrane w chronologiczną cąłość i, jeśli trzeba, opatrzone komentarzem.
9:49
Oficjalnie: wyrok w sprawie Wojciecha Sumlińskiego ma być wydany dziś o 12. Sąd Kocjana 3, s.24. Mała sala, czy media się pomieszczą? :>
11:37
Minął mnie samochód TVP, czyżby do sądu?
5
5 (2)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  2
W sobotę przyszło całkiem sporo ludzi, akurat tyle, by zmobilizować jeszcze więcej osób na niedzielę. O marszach pisałem do gazety na wczoraj, pójść miało dziś, może pójdzie jutro, redakcja w rozjazdach.
5
5 (4)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  0
Nie tak dawno, pisząc o biografii Stanisława Barei autorstwa Macieja Replewicza, wspomniałem, że wydał on również książkę poświęconą „Stawce większej niż życie”.  Choć zupełnie ominął mnie ten fenomen polskiej komunistycznej popkultury, zachęcony owocną lekturą historii Barei stwierdziłem, że i „Stawkę większą niż kłamstwo”  rzutem na taśmę przeczytam. Była to bardzo dobra decyzja, ponieważ nawet dla, jak sądzę, mniejszości serialu tego nie znającej na pamięć, jest tu mnóstwo ciekawych informacji.

5
5 (2)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  1
Ponieważ dzisiejsza rozprawa przeciw redaktorowi Wojciechowi Sumlińskiemu trwała bardzo długo, przygotowanie porządnych relacji czy obróbka nagrań trochę potrwają. Tak, jak poprzednio, na początek zamieszczam więc kompilację tweetów, które wysyłałem, relacjonując rzecz na bieżąco. Ponieważ dziś wygłaszano mowy końcowe, niewiele było wydarzeń przełomowych, zwłaszcza dla osób, które śledziły sprawę i czytały książki Wojciecha Sumlińskiego. Zachowałem formatowanie z Twittera, hashtagi mogą być pomocne w szukaniu wpisów. Stąd też na pozór dziwaczna forma zapisu nazwiska w niektórych wpisach.
5
5 (4)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  0
„21 października, jeśli oni zwyciężą, jak niektórzy uważają, to nie będzie nowy 4 czerwca 1992 roku, to będzie nowy 13 grudnia 1981 roku.” – powiedział Jarosław Kaczyński podczas konwencji wyborczej PiS w Rzeszowie we wrześniu 2007 roku. Wypowiedź ta, której echa znalazły się również w komentarzu Kaczyńskiego do wyników wyborów parlamentarnych, wywołała silne wzburzenie mediów i polityków Platformy Obywatelskiej.
5
5 (3)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  0
Sławomir Kmiecik niewątpliwie napracował się, pisząc książkę „Cel: Andrzej Duda”, mnie zaś postawił przed trudnym zdaniem – jak, pracy tej nie dezawuując zawrzeć w recenzji refleksję, dającą się streścić słowami „No, ja nie wiem…” Po lekturze pozostałem bowiem z trochę mieszanymi uczuciami, choć napiszę od razu – sympatycy prezydenta Andrzeja Dudy powinni książkę Kmiecika na swojej półce mieć.

5
5 (1)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  1
Tydzień temu pisałem o powstaniu Komitetu Obrony Demokracji. Samo zawiązanie się tego na wpół wirtualnego ciała nie powstrzymało jednak Prawa i Sprawiedliwości. We wtorek późnym wieczorem doszło do kolejnego zamachu na demokrację i kolejnego aktu zawłaszczania państwa, jeśli oczywiście trzymać będziemy się nomenklatury proponowanej przez nielicznych, lecz nadrabiających zatroskaniem aktywistów.
5
5 (2)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  0
Po premierze pierwszego „Kosogłosa”, czyli połowy sztucznie podzielonej  ostatniej częśći „Igrzysk śmierci” napisałem w miarę długą i umiarkowanie pozytywną recenzję. Tym razem chyba już mi się nie chce. Jeśli ktoś wybiera się na film, a nie czytał książki, powinien w tym momencie zawiesić czytanie, kto książkę zna, może chyba czytać bez obawy, że dowie się zbyt wiele przed seansem – ale na własną odpowiedzialność.

4
4 (1)

Strony