Krzysztof Karnkowski - blog

 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  0
Za miesiąc obchodzić będziemy już szóstą rocznicę pamiętnej podróży Jana Rokity, podczas której do historii przeszły słowa „Ratunku, biją mnie Niemcy!”. Dziś podobny okrzyk wznosi duża część naszej klasy politycznej i środowiska medialnego, zmieniają się tylko akcenty. Niemcy mają przyjść z pomocą zagrożonej polskiej demokracji. Przywrócić spokojność pracy Trybunału Konstytucyjnego i snu Tomasza Lisa. W dalszej kolejności, być może, spłacą nawet alimenty Mateusza Kijowskiego.

5
5 (1)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  2

W ostatni piątek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów zaprosiła dziennikarzy i twitterowiczów na Tweet Up w Aleje Ujazdowskie. Skorzystaliśmy z zaproszenia i w składzie @EowinaRebel, @calluna77 (polecam obserwować na Twitterze, kto używa) i ja stawiliśmy się wczesnym wieczorem w KPRM. Było, jak było – kilka zdań i kilka zmian ze strony pani Premier, wystąpienia Anny Strężyńskiej, Elżbiety Witek i Mateusza Morawieckiego, a potem część kulinarno-dyskusyjna.

5
5 (5)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  0
W pierwszym tekście pisanym w nowym roku przyjrzę się największym wygranym i przegranym polskiej polityki AD 2015. Zadanie to wydawałoby się proste, bo w roku jednoznacznych rozstrzygnięć wyborczych i wygrani, i przegrani wydają się być oczywiści. Z tego samego powodu jest to zadanie niewdzięczne. Warto  jednakże w takim tekście zwrócić uwagę na coś, co wszystkim innym podsumowującym rok umknęło. Najpierw jednak trzeba to znaleźć…

5
5 (1)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  0
Pod koniec 2012 roku internet zalało zdjęcie płaczącego Indianina. Umieszczanie go w serwisach społecznościowych miało być aktem sprzeciwu wobec nieludzkiej polityki władz w Ameryce Południowej. Przypomnijmy sobie ten wstrząsający opis: „Szef Plemienia Kayapo otrzymuje najgorszą wiadomość swego życia (4 grudnia): Dilma, prezydent Brazylii wyraża zgodę na konstrukcję potężnej centrali hydroelektrycznej (trzecia w świecie pod względem wielkości). To wyrok śmierci dla wszystkich ludów żyjących nad rzeką, gdyż tama zaleje około 400 000 hektarów lasu.
5
5 (3)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  4
Pisząca o sprawach azjatyckich w „Gazecie Polskiej Codziennie” i na Twitterze Hania Shen zamieściła dziś na swoim blogu omówienie noworocznego przemówienia Kim Dzong Una razem z pewnymi wskazówkami, jak należy odczytywać niektóre jego fragmenty. Zainteresowanych wątkami czysto politycznymi odsyłam na do wpisu, sam chciałbym natomiast skupić się na popkulturowym wątku pobocznym.

5
5 (1)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  0
Koniec 2014 i początek 2015 roku upłynęły pod znakiem wizerunkowego krachu rządu Ewy Kopacz oraz rozmaitych zagrożeń dla wolności słowa, czasem pojmowanej w dość specyficzny sposób. Warto na chwilę wrócić do tamtych wydarzeń, chociażby po to, by uzmysłowić sobie, jak wiele zmieniło się w ciągu jednego roku. Nie zawsze na lepsze, ale i nie tylko na gorsze.

5
5 (3)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  5
Sebastian Rybarczyk na pewno wie, o czym opowiada. Zna się na temacie, poświęca mu czas, jeździ po świecie, czyta archiwa i publikacje, zbiera pamiątki… Efektem tego zainteresowania są książki, tym razem „Najtajniejsza broń wywiadu”, opowiadająca o wykorzystywaniu przez służby najbardziej oczywistej z ludzkich słabości. Nie tylko do kobiet zresztą, pan Rybarczyk bardzo chętnie pisze również o dewiantach i pederastach, choć szczęśliwie poświęca im tylko część książki. O tyle sporą, o ile ważny dla obrazu jest wątek „Piątki z Cambridge”.
5
5 (1)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  1
Styczniowe rozterki

Marcowe porady konsumenckie Kuźniara
5
5 (3)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  3
Od kilku lat nie ma specjalnie okazji, by ulec w Święta wyłącznie nastrojowi radości i refleksji, rodzinnemu szczęściu bądź tęsknocie za bliskimi. Zawsze możemy martwić się upadkiem Rzeczypospolitej, względnie zagrożoną demokracją czy czym tam akurat trzeba się martwić. W tym roku też można się trochę niepokoić, jak pan w sklepie, który zaczepił mnie słowami „Panie, to koniec świata jest”, a że akurat przemawiał poseł Budka, uspokoiłem go, że takich końców będzie jeszcze dużo, a na wiosnę się pewnie krew poleje. Zostawiłem go z tą prognozą i życzeniami Wesołych Świąt.

5
5 (4)
 |  Written by Krzysztof Karnkowski  |  0
Czy w Polsce AD 2015 można napisać w pełni przekonującą biografię Jana Kulczyka? Nie można. Przyjmując to założenie, można natomiast uznać książkę Cezarego Bielakowskiego i Piotra Nisztora za całkiem udaną.
5
5 (3)

Strony