
Jest wiedzą powszechną, że jesteśmy gorsi, głupsi, nie nadążamy za postępową Europą, czy światem jako takim. Ba, nie nadążamy nawet za naszą elitą w drugim lub trzecim pokoleniu, rozczarowując ją na każdym kroku. Wczorajszy dzień przyniósł aż trzy komunikaty, wpisujące się w nurt wychowawczo-moralizatorski.
(1)