Zarzuty o prowadzenie podwójnej gry i stworzenie koncesjonowanej opozycji oraz próby kanalizacji społecznego niezadowolenia w porozumieniu z częścią dawnego obozu władzy towarzyszą Pawłowi Kukizowi odkąd rozpoczął działalność polityczną. Podejrzenia te podsycane były częstym przywoływaniem, również przez samego muzyka, dawnej przyjaźni z Grzegorzem Schetyną i ciepłych (do pewnego momentu) relacji z Donaldem Tuskiem. Nie raz, krytycznie oceniając różne działania Pawła Kukiza, zawsze broniłem go przed tym, najpoważniejszym, zarzutem.
(4)